315 odpowiedzi w tym temacie

[Ogotai]

Za tezą, że Pradawni niekoniecznie pochodzą z Ziemii świadczyć może fakt, że na naszej pięknej planecie nie występuje naquadah. Istnieją zatem dwie opcje:
- Pradawni pochodzą z Ziemii, a ich rozwój był mniej więcej taki jak nasz - najpierw podstawowe osiągnięcia techniki, potem statki kosmiczne. Wrota zostają zbudowane po odkryciu kilku(nastu) planet z poza układu słonecznego
- Pradawni nie pochodzą z Ziemii, a wrota mogły powstać równolegle z odkryciem możliwości podróży kosmicznych

[Obi]

- Pradawni pochodzą z Ziemii, a ich rozwój był mniej więcej taki jak nasz - najpierw podstawowe osiągnięcia techniki, potem statki kosmiczne. Wrota zostają zbudowane po odkryciu kilku(nastu) planet z poza układu słonecznego
- Pradawni nie pochodzą z Ziemii, a wrota mogły powstać równolegle z odkryciem możliwości podróży kosmicznych

Pradawni nie pochodzą z ziemi , jakby było innaczej to byśmy znależli więcej artefaktów pozostawionych przez nich ( a nie tylko drugie wrota i placówkę na antarktydzie ).
Tak samo jak możemy łatwo stwierdzić że najpierw wynależli możliwość podrużowania poprzez galaktyke z prędkością wiekszą niż swiatło , a dopiero potem skonstruowali wrota .

[SGTokar]

Tego czy Pradawni pochodzą z Ziemi nie wiemy stuprocentowo. Ja osobiście przychylam się do teorii, że Ziemia przez pewien okres główną bazą, planetą Pradawnych. W pilotowym odcinku Atlantis hologram nazwał Ziemię ich domem, u nas też znajdowały się najstarsze znane nam wrota w całym systemie. Tutaj przez pewien okres znajdowała się Atlantyda. Kto wie czy tutaj nie została nawet zbudowana. Pewną dziurą w tej teorii jest fakt, że na Ziemi nie ma naquada, które wydaje się być podstawą technologii wrót. Chociaż może dlatego Pradawni przenieśli się na mniej wybuchową planetę. Wiemy co może zrobić potężny wybuch na planecie z minerałem naquada w glebie.

Szymcio, szukając artefaktów Pradawnych trzeba byłoby stopić lód Antarktydy.

przeskok do nich O'Niella z pani Carter.

Ktoś tu ma dziwne myśli :hyhy:

jakos mnie nie przekonuje argument michala_zxc ktory twierdzi ze "Pradawni badali dzialanie wrot na Ziemi i zeby to sprawdzic ustawili drugie wrota na Ziemi".

Ciężko to nazwać argumentem, bardziej teorią. Argumentem jest fakt że tu są (znaczy były, bo już wybuchły) najstarsze wrota.

jako kolejny argument moge przypomniec wam, drodzy Ziemianie ze zycie na Ziemi zostalo zniszczone przez meteoryt. przeciez wrota i placówka Pradawnych na Antarktydzie by nie przetrwala no nie?

Tak, tylko meteoryt trafił nas bodajże około 63 milionów lat temu (dinozaury padły). Moja teoria, którą w jakimś temacie napisałem zakładała, że Pradawni rozwinęli się około 50 milionów lat temu, gdziekolwiek by to nie było. Pomijając fakt, że według mnie Atlantyda by przetrwała uderzenie meteorytu, tym bardziej, jeśli on naprawdę uderzył w Amerykę Środkową.

[Ogotai]

Moja teoria, którą w jakimś temacie napisałem zakładała, że Pradawni rozwinęli się około 50 milionów lat temu, gdziekolwiek by to nie było

oraz:

jakby było innaczej to byśmy znależli więcej artefaktów pozostawionych przez nich

W ciągu 50 milionów lat, większość pozostałości po cywilizacji Pradawnych zostałaby zniszczona w stopniu uniemożliwiającym identyfikację. Nie mówię tutaj o ruinach miast, ale o takich przedmiotach jak: ceramika, uzbrojenie, księgozbiory itp.

Użytkownik Ogotai edytował ten post 10.09.2004 - |12:36|

[szymcio]

mozliwe ze zostala znisszczona. jednak podejrzewam ze czesc tego co bylo na ziemi wciaz gdzies jest jeszcze ukryte tak jak to urzadzenie lecznicze (Honduras) lub placowka Pradawnych (Antakrtyda). ciekaw jestem czy cos jeszcze SG-1 odnajdzie. moze w na terenie Polski Pradawni cos schowali ?

Użytkownik szymcio edytował ten post 10.09.2004 - |23:33|

[harcerzyk123]

Jeśli się nie mylę Szymciu to urządzonko leczące Pradawnych zostało przetransportowane na Ziemię przez wężyka Telczaka (chyba jakoś tak się nazywał) i tutaj dopiero badane. Nic nie wskazuje na to, że było ono oryginalnie na Ziemi.
A co do braku śladów rozwoju cywilizacji Pradawnych na Ziemi to przecież wczesne cywilizacja, które dopiero się rozwijają zużywają dużo paliwa - na początku głównie kopalnego (czyli energii nieodnawialnej). Dlatego powinny pozostać ślady bytności jakiejś rozwiniętej cywilizacji na Ziemi.
Ogotai, znajdujemy teraz na Ziemi ślady prymitywnego życia sprzed około 3 milardów lat (skamieniałe bakterie), sądzę więc, że gdyby na Ziemi rozwinęła się cywilizacja Pradawnych na pewno znaleźlibyśmy jakieś skamieniałe resztki lub jakieś artefakty. Ostatecznie wymieniona przez Ciebie ceramika jest bardziej trwała od pojedyńczych komórek bakterii.
Pozdrawiam.

[szymcio]

Harcerzyku123 a jesli Pradawni nie pochodzą z Ziemi tylko na nia przybyli juz jako rasa bardzo rozwinieta to przeciez nie znajdziesz zadnych dowodow.co do tej ceramiki to watpie by jej uzywali - jako bardzo zaawansowana cywilizacja zapewne uzywali czegos innego niz ceramiki - moze metalowych kubkow czy nawet kielichow ?

[Ogotai]

Kurcze, ta ceramika to był tylko przykład. Chodziło mi tylko o zaznaczenie, że większość tego typu śladów chyba by nie przetrwała do naszych czasów...

[szymcio]

hehe
troche ceramiki a jaki zamet powstal
jesli te "slady" obcej cywlizacji byly by zamrozone (jak placowka na antakrtydzie) lub doskonale ukryte to mozliwe ze by przetrwaly

[marcinssdd]

Sądzę, że jeżeli nawet po Pradawnych zostało coś więcej niż stacja Arktyczna (Zebra :hyhy: ) to zapewne zrobili wszystko aby zostało to nieodkryte lub uległo zniszczeniu.
Wnioskuję to na podstawie ich zachowania po przemianie - izolacja, niechęć do wtrącania się w życie innych, słabiej rozwiniętych cywilizacji, itp.
Młodsi nie słuchają co się do nich mówi...

[szymcio]

z tego co pamietam to Pradawnych zaatakowal jakis wirus czy choroba czy cos. dowodem na to jest odcinek w ktorym znajduje sie zamarznieta babke o imieniu Ayiana (czy cos takiego) ktora zarazila wszystkich uczestnikow ekspedycji. wiec jesli byli chorzy to watpie by w pospiechu niszczyli dowody swojego istnienia. moim zdaniem sluszna jest teoria ze pozostalo to JESZCZE nieodkryte i zgadzam sie z tym

[harcerzyk123]

Dlatego własnie jeśli się nie mylę cywilizacja pradawnych NIE ROZWINĘŁA się na Ziemi. Pradawni mogli tutaj po prostu założyć swoją placówkę i z jakichś względów zbudować tutaj Atlantydę. Po prostu nie uważam, że Pradawni pochodzą stąd.
A co do niszczenia swojego dziedzictwa to Pradawni jakoś musieli się przygotowywać na swoje odejście. W końcu pozostawili swoje biblioteki, które dwa razy omal nie zabiły ówczesnego pana pułkownika O'Niella. Chociaż nie wydaje mi się aby jakakolwiek cywilizacja, która pozostawia swoje dziedzictwo chciałaby usunąć ślady swojej obecności z reszy wszechświata.
A moje upieranie się przy obecności tej nieszczęsnej ceramiki i bakteriach ma na celu pokazanie, że niełatwo jest zniszczyć i usunąć ślady jakiejkolwiek cywilizacji. Brak takich śladów świadczy o tym, że pradawni rozwinęli się gdzieś indziej i po porstu na Ziemi zalożyli sobie placówkę.
Pozdrawiam.

[gmerek]

A co do niszczenia swojego dziedzictwa to Pradawni jakoś musieli się przygotowywać na swoje odejście. W końcu pozostawili swoje biblioteki, które dwa razy omal nie zabiły ówczesnego pana pułkownika O'Niella.

Jeśli to są bibiloteki? To ,że my je tak nazwaliśmy nie świadczy wcale o ich prawdziwym przeznaczeniu.
Przy zdolnościach Pradawnych te "bibloteki" mogą być tylko folderami reklamowymi w Ich rozumieniu.
Ilość informacji tam zawarta to jedno a ich wykorzystanie to drugie.
Może to takie "darmowe próbki" skoro wystarczy nieopatrznie łeb wsadzić i załadować te dane.
Pozdrawiam

[M.M]

Też uważam, że Pradawni założyli na Ziemi kolonię. Nie wiem jak stare są inne rasy np. Asgard, ale Pradawni znacznie przewyższali je swoją wiedzą. No i chyba nie bez powodu nazwano ich Pradawnymi. Jeśli Ziemia miała być dla nich domem to chyba tylko dla tego, że ich planetę na której wyewoluowali już dawno przestała się nadawać do życia.
Jeśli tutaj miały się znajdować najstarsze Wrota to może dla tego, że dopiero na Ziemi opracowali tą technologię.

[szymcio]

to ze Ziemia byla kolonia Pradawnych to nie jest takie glupie - to jest nawet sensowne. przeciez Pradawni skolonizowali wiele planet (troche tego bylo jak O'Neill ogladal mape wszechswiata w tym fotelu) wiec czemu nie Ziemie jesli byli niemal tacy jak my?
co do pierwszych Wrót to watpie by na Ziemi opracowali ta technologie - skad by brali surowce niedostepne na Ziemi? poza tym zostaly by slady ich prac nad wrotami. moim zdaniem te najstarsze wrota na Ziemi zostaly tutaj przez Pradawnych przywiezione? to byly ich pierwsze wrota wiec to raczej normalne ze byly na ich planecie. potem jak pojawil sie kryzys to przeniesli sie na Ziemie (zabierajac ze soba wrota) a potem przeniesli sie do galaktyki Pegaza zostawiajac wrota na Ziemi by miec jakis kontakt z tymi co zostali (przypomnijcie sobie jak wrota w Atlantis wygladaja). Wraith ich czyms zarazili czy cos i byc moze ta zaraza czy wirus dotarl na Ziemie zabijajac "ziemskich" Pradawnych. to by bylo nawet logiczne bo Ayiana na cos chorowala no nie?
te "biblioteki" to moim zdaniem drogowskazy - dane w nich zawarte wskazaly O'Neillowi droge na Othale i na Taonas. Pradawni zostawili je by kiedys ktos kto bylby na tyle inteligentny i mial rozwiniety mozg by mowic swoim normalnym jezykiem wykorzystal ich wiedze.
ale sie rozpisalem :hyhy:

[[USS]<NeoKiller>]

Czy nie oglądałeś SG-Atlantis czy co?? Przecież w serialu jasno jest powiedziane że ziemia była kolonią pradawnych na którą część z nich uciekła kiedy wraits załatwili ich swoim cud wirusem!! A wszystko co po nich pozostało to tylko to co zbudowali w naszej galaktyce oraz oczywiście atlantyda i reszta cacek z galaktyki pegaza!! Ludzie w istocie są ich potomkami ale nie wyjaśniony pozostaje nadal dlaczego uciekinierzy nie odbudowali cywilizacji, może wdali się w spór z jakąś inną cywilizacją ale raczej nie załatwił ich ten wirus bo wtedy ludzkości by też nie było dziś CHYBA ŻE ABY OCALIĆ RASĘ DOKONALI COFNIĘCIA W EWOLUCJI I TAK STWORZYLI NAS KTÓRZY BYĆ MOŻE JESTEŚMY ODPORNI NA WIRUS BĄDŹ PRZEZ TEN ZABIEG COFNIĘCI W ROZWOJU LUDZIE ZOSTALI UZNANI PRZEZ WIRUS ZA INNĄ RASĘ [BO JAK WIADOMO ATAKUJE ON TYLKO ZAPROGRAMOWANE CELE] I POMINĘCI!!

[marcinssdd]

O co tyle krzyku - spokojnie

[[USS]<NeoKiller>]

Zaraz krzyku poprostu tłumacze koledze który najwyraźniej ma chwilową zaćme to co powiedziano o pradawnych może nie oglądał SGA, może napisy nie te miał a może nie zna angielskiego wogóle ja oglądam w oryginale bo tłumaczenie mi nie potrzebne więc niejasności wszystkie w tłumaczeniu dla mnie nie istnieją w związku tym koledze tłumacze i tyle

[Obi]

Przecież w serialu jasno jest powiedziane że ziemia była kolonią pradawnych na którą część z nich uciekła kiedy wraits załatwili ich swoim cud wirusem!!

Nie , niebyło . Powiedziane jest tylko że pradawni kiedyś żyli na ziemi i stąd odeszli do pegaza ,a ci co zostali dokonali ascendacji.

Ludzie w istocie są ich potomkami ale nie wyjaśniony pozostaje nadal dlaczego uciekinierzy nie odbudowali cywilizacji, może wdali się w spór z jakąś inną cywilizacją ale raczej nie załatwił ich ten wirus bo wtedy ludzkości by też nie było dziś CHYBA ŻE ABY OCALIĆ RASĘ DOKONALI COFNIĘCIA W EWOLUCJI I TAK STWORZYLI NAS KTÓRZY BYĆ MOŻE JESTEŚMY ODPORNI NA WIRUS BĄDŹ PRZEZ TEN ZABIEG COFNIĘCI W ROZWOJU LUDZIE ZOSTALI UZNANI PRZEZ WIRUS ZA INNĄ RASĘ

A pamiętasz odcinek w którym wszyscy na antarktydzie zarazili się dziwną chorobą od Ayany ? Zresztą jakby ludzie byli potomkami pradawnych w prostej lini , to wszyscy posiadali by gen pozwalający na kontrolę urządzeń .

[[USS]<NeoKiller>]

Widać że niektóre odcinki oglądasz po łebkach albo jakoś nie dokładnie Oni nie odeszli do Pegaza ale z tamtąd przybyli [choć podjeli jakoś tam próbę powrotu ale im się nie udało zbytnio] uciekając przed wirusem a niewszyscy ludzie posiadają gen ponieważ tak wynika z tego że ewolucja robi swoje i ujawnia się on dopiero w pewnym stopniu rozwoju DAM CI RADĘ OGLĄDAJ SERIAL DOKŁADNIEJ bez obrazy oczywiście