Juliet jest "Inną" i szpiegiem, bo:
- nie uspiono jej gazem i udawała nieprzytomną
- miała kluczyk do kajdanek
- kłamała, ze nie wie co to jest Czarny Dym, ale wiedziała, że Ogrodzenie go zatrzyma
- wiedziała , że Ogrodzenie jest wyłączone, czyli, że Inni opuścili Othersville
Moim zdaniem Juliet nie jest szpiegiem.
Nie uważam też, żeby kłamała o czarnym dymku. Wiedziała że istnieje, wiedziała także że bariera go zatrzyma, ale nie wie dokładnie czym jest, stąd jej dziwne zachowanie przy odgłosach. Kate wiedziała że trzeba uciekać, Juliet była zaskoczona - raczej nie udawała, bo takie udawanie mogło się źle skończyć.
Przez trzy lata i trzy miesiące które spędziła na wyspie, większość czasu przebywała prawdopodobnie w Othersville lub na drugiej wyspie w Hydrze. Raczej nie uganiała sie po dżungli, jeśli już to rzadko. Prawdopodobnie nie spotkała dymu wcześniej (dlatego ją skanował), ale od towarzyszy dowiedziała się gdzie ewentualnie uciekać.
To, że miała klucze od kajdanek niczemu nie świadczy. W pierwszej scenie przynosi jedzenie Kate, może zanosiła je również Sayidowi (oboje skuci). Do ostatnich momentów "pomagała" Innym i to że miała przy sobie kluczyki wcale nie musi dziwić.
Później jako wyrzutek została uśpiona, wyniesiona do lasu i skuta z Kate. Po przebudzeniu zataiła że ma klucze, bo Kate raczej by jej uciekła, a samotność w dżungli - trochę nie ciekawie.
Możliwe że Inni wiedzieli jak rozpoznać że ogrodzenie jest włączone lub wyłączone.
Kolejna kwestia - po co Juliet miała by być szpiegiem ?
Aby donosić Benowi jaką sałatkę je Hugo, lub jakie Jin złowił ryby ?
Już w 3x07 w końcowych scenach po operacji Juliet rozmawiając z Jackiem mówi o Innych - "co ONI z tobą zrobią", czy coś w tym stylu, ale na pewno padło słowo ONI. Zresztą mam wrażenie że była z Innymi i robiła co chcieli, bo nie miała innego wyjścia. Ten pobyt w "portland" wyraźnie jej się przedłużył.
Oczywiście, nie wykluczone że kiedyś na plaży pojawi się ktoś od Bena i powie, że Juliet pojedzie do domu pod warunkiem, że przyprowadzi Jacka bo Bena w kolanie boli
Tknęła mnie jeszcze jedna rzecz. Pamiętacie jak w 3x07 Juliet dostaje propozycję pracy w "Portland", a zaraz później pokazane są prześwietlenia układu rozrodczego kobiety. Juliet mówi, że to 70 letnia kobieta, na to Albert odpowiedział, że 26 letnia i przyczynami tej anomalii ma się zając Juliet. Można wnioskować że młode kobiety na wyspie nie mogą rodzić dzieci, co tłumaczyłoby porwania przede wszystkim dzieci, a wcześniej ciężarnej Claire, a jeszcze wcześniej malutkiej Alex. A może już o tym pisaliście, a ja dopiero teraz się obudziłem
I jeszcze jedno - nazwa firmy z rekrutacji Mittelos, co bardzo przypomina nazwisko Mittelwerk. Ale pewnie też dopiero teraz się obudziłem
Użytkownik mdag edytował ten post 10.04.2007 - |13:14|