Skocz do zawartości

Zdjęcie

Czy Atlantis ma szanse dorownać SG1?


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
238 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Czy Atlantis ma szanse dorównać SG1? (405 użytkowników oddało głos)

Czy Atlantis ma szanse dorównać SG1?

  1. tak (91 głosów [60.26%])

    Procent z głosów: 60.26%

  2. nie (53 głosów [35.10%])

    Procent z głosów: 35.10%

  3. nie wiem (7 głosów [4.64%])

    Procent z głosów: 4.64%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#201 michal_zxc

michal_zxc

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 382 postów

Napisano 13.11.2007 - |16:27|

Atlantis jest o niebo lepsze. Akcja jest bardziej dynamiczna, a nawet najgorsze odcinki nie są takie złe. W SG1 często było tak, że po prostu nie chciało mi się odcinka do końca oglądać.

Kiedyś jak SG1 leciało w TVN`ie to również mnie serial nie zachwycał. SG1 "porządnie" zacząłem oglądać po obejrzeniu kilku pierwszych odcinków SGA.
  • 0

"Nie możesz kontrolować co się dokładnie zdarzy, jest tyle rzeczy do ogarnięcia, ale intencje pomagają obrać kierunek. Jeśli masz dobre intencje to masz większe szanse że wszystko skończy się dobrze" Trance Gemini - Andromeda
The Secret <- Polecam


#202 Zetnktel

Zetnktel

    Starszy chorąży

  • Użytkownik
  • 1 589 postów
  • MiastoLublin

Napisano 13.11.2007 - |17:31|

Po obejrzeniu 3 sezonow i 7 odcinkow z 4 sezonu stwierdzam ze atlantis NIGDY nie dorowna Sg-1 nawet do pięt.
  • 0

#203 Meredith

Meredith

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 84 postów
  • Miastostolica Podbeskidzia xD

Napisano 14.11.2007 - |17:47|

a ja mysle inaczej. Atlantis jest na swój sposób troche inym serialem niż sg1. Inne postacie, inne miejsce. Mysle że atlantis jest bardziej komediowy, mniej poważny, strasznie naciągany i nie da sie za bardzo porównywać Atlantis do SG1
  • 0

#204 Giza

Giza

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 5 postów

Napisano 26.07.2008 - |13:43|

SG-1 skończyłam oglądać jakiś miesiąc temu... Od tamtej pory bronię się 'ręcoma' i nogami przed Atlantis.
Jak widzę screeny z serialu to mi się robi niedobrze. Poza tym gdzie są Daniel, Teal'c, Carter, O'Neill, Cam? :angry:
Jakieś 'cukierkowe' wrota i dziwne stwory(nienawidzę tego w filmach).
Ale nie tego się boję. Boję się, że SGA mi się spodoba :blink:
Tak, tak. To nie żadna literówka :P Nie mogę przecież dopuścić do tego, żeby SGA okazało się dla mnie lepsze niż SG-1;>

Nie jestem uzależniona!! <_<
:unsure:

ehhh... :(

Giza: Jestem Giza i jestem uzależniona...
<oklaski w tle>
Forumowicze: brawo za odwagę. jesteśmy z Tobą.

Oglądać czy nie? Nie mogę się zdecydować... Kto chce robić za wyrocznie? :P
  • 0

#205 biku1

biku1

    BSG FREAK

  • Moderator
  • 6 528 postów
  • MiastoSZCZECIN

Napisano 26.07.2008 - |13:54|

Jak widzę screeny z serialu to mi się robi niedobrze.

Oglądać czy nie? Nie mogę się zdecydować... Kto chce robić za wyrocznie? :P

A mnie osobiście na początku bardzo zainteresowały zdjęcia a na nich Wrota umieszczone w kosmosie i podróże przez nie Skoczkiem.

Co do reszty to "raz kozie śmierć", "jak nie spróbujesz to się nie przekonasz", i "jadziem z tym koksem" itd itp ;) :P
A więc odpowiedź jest prosta oglądać dalej w końcu to tez Stargate.

Użytkownik biku1 edytował ten post 26.07.2008 - |13:55|

Głupiec narzeka na ciemność , mędrzec zapala świecę.
Dużo ludzi nie wie, co z czasem robić. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu .

RIP BSG, Caprica
RIP Farscape
RIP Babylon 5
RIP SG-1, SG-A, SG-U
RIP SAAB, Firefly
RIP ST: TOS, TNG, DS9, VOY, ENT

#206 Giza

Giza

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 5 postów

Napisano 05.08.2008 - |20:14|

No to może mały komentarz skoro obejrzałam;]

Opłacało się;] Atlantis mnie nie rozczarował.
Nowe postacie, nowe charaktery(niektóre niedopracowane ale ujdą w tłoku), nowy wróg.
Podsumowując - kocham ten serial:D

Dzięki biku1 za zachętę;]
  • 0

#207 Krusty

Krusty

    Sierżant

  • Użytkownik
  • 675 postów
  • MiastoKalisz

Napisano 05.08.2008 - |21:03|

Atlantis ma jedną zaletę przy tym serialu pierwsze 3 sezonu Enterprisa dają się nawet ogladać całościowo.
  • 0

#208 KAYRON

KAYRON

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 352 postów
  • MiastoCzarnków

Napisano 06.08.2008 - |10:18|

W życiu nigdy!! :lol: :lol: odpowiadając na pytanie w tytule
Why?
Abo, jest drętwe :lol: :lol: :lol:
Kretyński pomysł z jedną tylko rasą główną, poza nią nie ma niczego innego sensownego
tylko kupa wieśniaków i zapadłych wiosek
Zero podkreślam zero eksploatacji miasta Pradawnych!! :angry: :angry: :angry:
No ludzie, jak przenosimy się na stałe w nowe miejsce to chociaż poznajemy gdzie sie wyrzuca śmieci
albo gdzie jest główny zawór wody jak nas zalewa
A tutaj miasto Pradawnych ma lat ze 2 miliony i kupę świetnych gadżetów
ale scenarzyści nie mają wyobraźni i nie wiedzą jak eksploatować ten wątek.
Główne założenie tego serialu(jedna dominująca rasa) jest debilne albo może debilnie pokazywane i z tego
powodu Atlantis nigdy nie dorówna SG1.
Minęło jakieś 80 parę odcinków a ja nie pamiętam więcej niż 3-4 które były interesujące i wciągające
W pierwszych 4-5 SEZONACH SG1 były 3-4 odcinki, które mi sie nie podobały
Obrazuje to skalę nieporozumienia jakim dla mnie jest Atlantis
  • 0
1164 rok snu Pożogi
-Dowiedz się żołnierzu,że wróg którego nam zostawiliście był kruchy.
-Ich siła jest płytka wojowniku a wiara nie zna czci.Czy pójdziecie ze mną?
-U waszego boku żołnierze.W waszym cieniu leży honor
''Malazańska Księga Poległych''

#209 DanielP

DanielP

    Starszy plutonowy

  • Użytkownik
  • 669 postów

Napisano 06.08.2008 - |13:56|

Ja jestem dopiero przy 1 polowie drugiego sezonu SGA i musze stwierdzic, ze w porownaniu ro odcinkow rowloneglych SG1 (czyli 8 sezon), to SGA wymiata! Cos sie dzieje, jest ciekawie, duzo akcji, nowi wrogowie, nowe, nieoklepane twarze! Jak zaczalem ogladac Atlantis, to po prostu nie moglem sie oderwac i zaliczalem po 5 odcinkow dziennie :) A 3 odcinkowy final byl po prostu niesamowity! Przy tym 7 / 8 sezon SG1 wyglada jak jakas telenowela brazylijska, gdzie wszystko dziele sie w jednym pomieszczeniu, a wlasciwie gdzie nic sie nie dzieje. Odkad O'Neil zostal generalem to duzo wiecej scen rozgrywa sie w bazie, zamiast na planetach. Przez co SG1 znobilo sie nudne. A poza tym wolalem Hammonda, twardziela - a nie "rozciapcianego" Jacka, ktory wydaje mi sie ze wiecznie wstaje lewa nogą. Coraz bardziej wkurza mnie tez "wszystko wiedzaca i nieomylna" Carter (McKay jest podobny, ale jeszcze mi sie nie znudzil).

Podsumowujac - nie wiem jak kolejne sezony SGA, ale po obejrzeniu sezonu 1 (i troche drugiego), uwazam ze jak najbardziej serial ten moze dorownac SG1 :)



Kretyński pomysł z jedną tylko rasą główną, poza nią nie ma niczego innego sensownego
tylko kupa wieśniaków i zapadłych wiosek
Główne założenie tego serialu(jedna dominująca rasa) jest debilne albo może debilnie pokazywane i z tego
powodu Atlantis nigdy nie dorówna SG1.


haha, no sorry wielkie, a jak jest w SG1?
Gouldowie to jedna dominujaca rasa, a poza nimi stada wiesniakow :D
Dopiero po kilku sezonach wymyslono replikatory, ktore w SGA sa rowniez.
ORI pojawilo sie pod koniec serialu, wiec o nich nie wspominam.

Poza tym Atlantis oferuje "wiecej wolnosci" ! Wraith moga spokojnie atakowac miasto Pradawnych.
A Gouldowie co robia? Dolatuja na orbite Ziemi i zawsze jakims cudem SG1 udaje sie wyeliminowac ich wielkie statki, jeden po drugim.
I to tak, ze nawet nikt na Ziemi nie orientuje sie ze bylo zagrozenie :D Przez tyle sezonow Gouldom nie udalo sie tak na powaznie zaatalkowac MILITARNIE kwatery glownej Tauri (co najwyzej jakis pojedynczy Gould "bawil sie w chowanego" w bazie!).

Użytkownik DanielP edytował ten post 06.08.2008 - |14:12|

  • 0

#210 KAYRON

KAYRON

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 352 postów
  • MiastoCzarnków

Napisano 06.08.2008 - |14:55|

haha, no sorry wielkie, a jak jest w SG1?
Gouldowie to jedna dominujaca rasa, a poza nimi stada wiesniakow :D
Dopiero po kilku sezonach wymyslono replikatory, ktore w SGA sa rowniez.
ORI pojawilo sie pod koniec serialu, wiec o nich nie wspominam.


A w SG1 jest tak:
Asgad
Noxowie
Tollanie
Giganci z odcinka o kryształowej czaszce
Replikatory
Pradawni
Ori
Rasa kryształów - zduplikowali O'Niell'a
Goa'uld
Jaffa
  • 0
1164 rok snu Pożogi
-Dowiedz się żołnierzu,że wróg którego nam zostawiliście był kruchy.
-Ich siła jest płytka wojowniku a wiara nie zna czci.Czy pójdziecie ze mną?
-U waszego boku żołnierze.W waszym cieniu leży honor
''Malazańska Księga Poległych''

#211 Krusty

Krusty

    Sierżant

  • Użytkownik
  • 675 postów
  • MiastoKalisz

Napisano 06.08.2008 - |17:14|

Myśle że w założeniu SGA miało być bardziej dynamiczne niż SG1 z stąd np. więcej bitew kosmicznych ale niestety twórcy popełnili jeden bardzo ważny błąd, ich serialowa "biblia" nie trzyma się kompletnie kupy - Wraith!!!!, dodatkowo popełniają poprzednie błędy SG1 czyli wprowadzją jakiś nowy elementy fabuły i świata by zaraz on nim kompletnie zpomnieć tudzież wrócić do niego jakby nic wcześniej się nie stało. W SG1 te błedy nadrabiano humorem, aktorstwem, chemią miedzy postaciami tu tego nie ma więc nie ma się czemu dziwić że Atlanitis to taki kolejny Enterprise.
  • 0

#212 DanielP

DanielP

    Starszy plutonowy

  • Użytkownik
  • 669 postów

Napisano 07.08.2008 - |11:22|

A w SG1 jest tak:
Asgad
Noxowie
Tollanie
Giganci z odcinka o kryształowej czaszce
Replikatory
Pradawni
Ori
Rasa kryształów - zduplikowali O'Niell'a
Goa'uld
Jaffa


Buhaha, a Pradawnych, Replikatorow i Asgardu to w SGA moze nie ma ? :D
Noxów czy Tollan to w ilu odcinkach widziales (nie mowiac o krysztalach, hehe) ?
A Noxowie to nie sa jak wiesniacy, ktorych tak krytykujesz ?
W SGA sa Genii (w sumie tez wiesniacy, przez pierwsze 10 minut odcinka).
Szkoda ze nie napisales jeszcze o Frullingach, o ktorych tez dosc czesto mowa w SG1 :P

Ja uwazam, ze zarowno w SG1 jak SGA za malo jest obcych ras nie pochodzenia ludzkiego.
Wlasciwie to tylko Asgard nie wyglada jak rasa ludzka, ale i tak sa czlekoksztaltni.
Nawet Unasy (o ktorych kolega zapomniał w wyliczance) wygladaja jak ludzie po lekkiej charakteryzacji.
A brakuje obcych form zycia, niehumanoidalnych!
Ale coz... takie to seriale, ze wszyscy mowia po angielsku, wiec musza wygladac na ludzi ;)

Użytkownik DanielP edytował ten post 07.08.2008 - |11:33|

  • 0

#213 KAYRON

KAYRON

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 352 postów
  • MiastoCzarnków

Napisano 07.08.2008 - |13:00|

Buhaha, a Pradawnych, Replikatorow i Asgardu to w SGA moze nie ma ? :D


Nie ma
Replikatory są ale inne

Noxów czy Tollan to w ilu odcinkach widziales (nie mowiac o krysztalach, hehe) ?


Nie istotne w ilu odcinkach wystąpili, ważne że byli.To że nie występowali później zależało od scenarzystów
a oni ....wiadomo
Chodzi o to,że te rasy występują w galaktyce SG1

A Noxowie to nie sa jak wiesniacy, ktorych tak krytykujesz ?


Noxowie wieśniakami????? :angry:
Ty chyba nie oglądałeś tego odcinka do końca
To była wysoko rozwinięta rasa, zawarli przymierze z Pradawnymi i mieli latające miasta

Szkoda ze nie napisales jeszcze o Frullingach, o ktorych tez dosc czesto mowa w SG1 :P


Nie napisałem bo oni nie występują w serialu.
Nie ma żadnego odcinka z nimi a opowieści o Furlingach nie powodują że występuje ta rasa
Bez sensu to zdanie ale wiadomo o co chodzi

Ja uwazam, ze zarowno w SG1 jak SGA za malo jest obcych ras nie pochodzenia ludzkiego.
Wlasciwie to tylko Asgard nie wyglada jak rasa ludzka, ale i tak sa czlekoksztaltni.
Nawet Unasy (o ktorych kolega zapomniał w wyliczance) wygladaja jak ludzie po lekkiej charakteryzacji.
A brakuje obcych form zycia, niehumanoidalnych!
Ale coz... takie to seriale, ze wszyscy mowia po angielsku, wiec musza wygladac na ludzi ;)


Tu się zgadzam w zupełności!!
Prawie w żadnym,sądzę że w żadnym serialu(może Farscape) nie występują jakieś sensowne
niehumanoidalne formy życia
Ograniczona wyobraźnia scenarzystów powoduje, że nie ma nic sensownego do pokazania


Reasumując nadal jestem przekonany,że Atlantis nie dorówna SG1
Płytkość scenariuszy a w szczególności brak chemii między głównymi bohaterami
powoduje że ten serial dla mnie jest cieniutki i nie dorówna SG1
  • 0
1164 rok snu Pożogi
-Dowiedz się żołnierzu,że wróg którego nam zostawiliście był kruchy.
-Ich siła jest płytka wojowniku a wiara nie zna czci.Czy pójdziecie ze mną?
-U waszego boku żołnierze.W waszym cieniu leży honor
''Malazańska Księga Poległych''

#214 karbon

karbon

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 31 postów
  • MiastoNowy Sącz

Napisano 08.08.2008 - |20:09|

Dla mnie Atlantis się wypala . Mi osobiście strasznie podobały się sezony 1-3 . Miały one ten klimat , opuszczone miasto ,odkrywanie jego tajemnic , brak ZPM jak i brak możliwości obrony przed Wraith. Pokazywano wrota( bo przecież to serial o wrotach) , Wraith byli raczej straszni i jacyś inni , nie umiem tego określić ale teraz są tacy nieprzerażający ,a oprócz tego są pomijani przez scenarzystów. W obecnych sezonach brakuje takiego głównego wątku jak w sezonach 1-3 Przypomnę (obrona Atlantydy przed Wraith odkrywanie technologi Pradawnych i eksploracja galaktyki Pegaza . A teraz tego nie ma i brakuje mi tego .) A w dodatku Atlantis wygląda teraz raczej kiczowato mimo że niektóre odcinki mają naprawdę ładne efekty specjalne. Ale czy Atlantis dorówna SG1 ??? Według mnie dorównał w 1,2,3 sezonie a potem spadł 100m w dół . SG1 oglądałem przeżywając różne wydarzenia . A Atlantisa od 4 sezonu to raczej traktuje jako serial rozrywkowy -> obejrzę i zapomnę .
  • 0

#215 Krusty

Krusty

    Sierżant

  • Użytkownik
  • 675 postów
  • MiastoKalisz

Napisano 09.08.2008 - |00:21|

Teraz dopiero spojrzałem na wyniki ankiety... aż ciarki mnie przechodzą że aż tak wielu z was uważa Atlantis za dobry serial... litości on naprawdę jest gorszy niż SG1 a pierwsza liga czyli Firefly, BSG, B5, DS9 zmiata go na maksa. Po co bronić trupa.
  • 0

#216 biku1

biku1

    BSG FREAK

  • Moderator
  • 6 528 postów
  • MiastoSZCZECIN

Napisano 09.08.2008 - |15:22|

Kretyński pomysł z jedną tylko rasą główną, poza nią nie ma niczego innego sensownego
tylko kupa wieśniaków i zapadłych wiosek

A jak ma być inaczej skoro "cokolwiek" się rozwijało za bardzo odrazu było wyrzynane przez Wraith.
Nie wiele ras poza Genii potrafili się tak dobrze zorganizować i rozwijać w ukryciu swoje społeczeństwo pod ziemią.
W końcu Athosianie to przykładni wieśniacy. ;)
A kto wie co nas czeka, może jest kolejne społeczeństwo gdzieś również ukrywające się na podobieństwo Genii.
Obecnie dodali nam w 4 sezonie społeczność ludzi żyjących i podróżujących na statkach czyli Travelersi czy jak im tam było.
I z pewnością ich jeszcze zobaczmy. :) [co mnie cieszy bo relacje między Larrin a Sheppardem były bardzo fajne]

Chodzi o to,że te rasy występują w galaktyce SG1

Co do ras które wymieniałeś to co z tego ,że się pojawiły skoro niestety dla nas tylko na jeden/dwa odcinki.
No wybacz ale rasa gigantów od kryształowej czaszki to dla nas widzów "martwa rasa" w ogóle nie wykorzystana w serialu.
Tak to w sumie każdy by potrafił pokazać po kilka ras/gatunków/bytów na odcinek i potem się chwalić ale mamy bogactwo - taki teledysk z MTV.
Tylko po co? :D
Było by to jakże modne dla niektórych słowo "odcinek-zapychacz".

A z resztą co mieli robić w SG-A też "tylko" odkrywać nowe rasy? Zaraz by się podniósł lament , że to wszystko już było w SG-1.
Jeśli chodzi o Noxów to wybacz ale z tego co w większości widzieliśmy to są "wieśniacy albo lepiej leśni ludzie" tyle, że mający bardziej zaawansowane zabawki.
To, że nam pokazali na momencik gdzieś tam w chmurach miasto, [kto wie może to ich kolejna iluzja] :P.
Albo przechodzili przez osłonę wrót to co z tego, nadal z tego co nam pokazano żyli jak wieśniacy zbierający jagody po lesie i tyle.

Poza tym narzekanie ,że jest Wraith w tym serialu to jak narzekanie podczas oglądania westernu, że są kowboje czy Indianie. LOL

Fakt na 4 sezony mieli już możliwość rozbudowania świata ras/gatunków zamieszkujących galaktykę Pegaza.
Wcale bym się nie pogniewał gdyby tak było.
I nie twierdzę, że jest to jakieś wybitne dzieło ale też nie jest takie złe jak piszecie.

Po co bronić trupa.

A masz obecnie AŻ taki wybór aby sobie tak wybrzydzać w produkcjach SF.
Przypomina mi się jak wszyscy narzekali pod koniec na SG-1 "niech już to skończą" "ale kaszana".
A teraz co płaczą gdzie jest SG-1, szkoda, że skończyli, rzucają się jak wygłodniałe wilki na nowe filmy z SG-1.

I jak to po latach [co przychodzi z wiekiem] okazuje się ,że wcale to nie było takie złe i z rozrzewnieniem wspomina się "luzackie, z przymrużeniem oka" przygody SG-1.
I ciągle z przyjemnością się do nich wraca.


I co to ma do B5 czy BSG? Można lubić SG-A i również te seriale.
Ja nie widzę tu żadnego problemu.
Nie wszystko musi być poważne i ciężkiego kalibru , przydaje się też dla odmiany coś lżejszego. :D
I to jest właśnie fajne - różnorodność a nie ograniczanie się do świętych krów.

So Say We All. B)

Użytkownik biku1 edytował ten post 09.08.2008 - |15:27|

Głupiec narzeka na ciemność , mędrzec zapala świecę.
Dużo ludzi nie wie, co z czasem robić. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu .

RIP BSG, Caprica
RIP Farscape
RIP Babylon 5
RIP SG-1, SG-A, SG-U
RIP SAAB, Firefly
RIP ST: TOS, TNG, DS9, VOY, ENT

#217 misiokles

misiokles

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 404 postów

Napisano 09.08.2008 - |18:24|

A jak ma być inaczej skoro "cokolwiek" się rozwijało za bardzo odrazu było wyrzynane przez Wraith.
Nie wiele ras poza Genii potrafili się tak dobrze zorganizować i rozwijać w ukryciu swoje społeczeństwo pod ziemią.
W końcu Athosianie to przykładni wieśniacy. ;)
A kto wie co nas czeka, może jest kolejne społeczeństwo gdzieś również ukrywające się na podobieństwo Genii.
Obecnie dodali nam w 4 sezonie społeczność ludzi żyjących i podróżujących na statkach czyli Travelersi czy jak im tam było.


I właśnie to jest ten problem. Scenarzyści uczynili galaktykę Pegaza strasznie pustą, co odbija się na tym, że ciężko teraz jest wprowadzić jakąś nową rasę. W Drodze Mlecznej od wieków była hegemonia Goauldów, mimo wszystko różnorodność ras jest niezliczona. Odmienne fizjologie, warunki bytowania itd.
Cóż, SGA zaprzecza troszeczkę teoriom ewolucji. Byli pradawni, z robaków wyewoluowali Wraith. Wraith jedli ludzi - ok. Ale że Wraith jedli i wyżynali każdą oznakę biologicznego życia? W dodatku w czymś tak wielkim jak GALAKTYKA? Cóż, tu już coraz trudniej zawiesić niewiarę. Ciężko uwierzyć, że w galaktyce, która zawiera miliony planet, które dzieli od siebie setki lat świetlnych nie dało rady wyewoulować życie inteligentne, ba! zaawansowane technologicznie. Przynajmniej mi ciężko zrozumieć, jak w całej różnorodności przyrody nie powstała rasa naturalnie odporna na enzymy, żyjąca w np. wodnym świecie, wśród planet o zwiększonej/zmniejszonej grawitacji, korzystająca z wynalazków pradawnych. Skoro Travelersi mogli się uchować - czemu nie inne rasy?

Ha, wiem czemu. Wszystkiemu winne są wrota. Ilekroć widzę przejście przez Wrota, to okazuje się, że wioski, miasteczka są położone pół kilometra od wrót. Nikomu nie przyszedł do głowy fakt, że skoro z wrót wychodzi zło - to logiczne, że trzeba jak najdalej od niego zamieszkać :) Czekam na odcinke, gdy drużyna Shepparda natknie się po wyjściu na grilla!
  • 0

#218 biku1

biku1

    BSG FREAK

  • Moderator
  • 6 528 postów
  • MiastoSZCZECIN

Napisano 09.08.2008 - |18:41|

Dokładnie masz rację.
I może dlatego, że właśnie jakaś jeszcze nieznana nam rasa/forma życia nie została pokazana to nie znaczy ,że jej tam nie ma.

Mogła przecież nie wychylać się zbytnio albo przebywać w tak mało uczęszczanym zakątku galaktyki, że jeszcze na nich nie trafiliśmy.
ALBO może właśnie trafiliśmy w tej alternatywnej rzeczywistości na tych borgopodobnych wojowników.
Którzy to dotąd byli w tak "zabitym dechami" zakątku galaktyki, że rzadko tam zaglądający Wraith na swoich statkach byli natychmiast eliminowani.
I stąd nikt lub mało kto o nich słyszał.
Natomiast sami Wraith albo woleli z sobie znanych powodów tam się ponownie nie zapuszczać tudzież było im na rękę, że wobec uśpienia większości ze swego gatunku z powodu malejących zapasów pożywienia odpadały kolejne gęby do wyżywienia.
Nie zapominajmy, że przed przybyciem ludzi na Atlantydę większość Wraith była w uśpieniu.
I to w końcu na Wraith skupione były dwa pierwsze sezony.

Natomiast co do przebywania z dala od Wrót to i owszem może sprawdzałoby się to w wypadku bardzo odległych planet na obrzeżach Pegaza.
Gdzie Wraith rzadko zaglądają a już tym bardziej nie latają HS ewentualnie wysyłają Darty przez Wrota które to w końcu mają ograniczone możliwości przeszukania planety w stosunku do HShipa.

I tak można jeszcze długo gdybać ;) a wszystko zależy do scenarzystów czy będą chcieli się wykazać czy też polecą po najmniejszej linii oporu.

Użytkownik biku1 edytował ten post 09.08.2008 - |20:57|

Głupiec narzeka na ciemność , mędrzec zapala świecę.
Dużo ludzi nie wie, co z czasem robić. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu .

RIP BSG, Caprica
RIP Farscape
RIP Babylon 5
RIP SG-1, SG-A, SG-U
RIP SAAB, Firefly
RIP ST: TOS, TNG, DS9, VOY, ENT

#219 Krusty

Krusty

    Sierżant

  • Użytkownik
  • 675 postów
  • MiastoKalisz

Napisano 09.08.2008 - |21:58|

W sumie to miałem już nie pisać w tym temacie, ale skoro na innym forum znalazł się obrońca 3 sezonów Entka to i tu mogę się trochę posprzeczać się z fanami Atlantisa... Biku pisze, że jak skończy się SGA to będziemy płakać jak po SG1... Ja nie będę. SG1 nigdy nie był u mnie na pierwszym miejscu, ale lubiłem go bardzo za humor, dialogi, mitologię, niektóre postacie i chemię miedzy nimi i to, że serial, jako tako szedł do przodu, choć niemiłosiernie przeciągał niektóre wątki jakby twórcy usilnie chcieli udowodnić, że są najlepsi i inni mogą ich po butach całować, wybaczałem te i inne błędy do pewnego momentu a mianowicie pojawienia się Bena Bowdera i jego postaci, takie chamskiej zagrywki to ja dawno nie widziałem w momencie, w którym twórcy zmusili go do odgrywania takiej samej roli jak w Farscape stwierdziłem, że będzie jeszcze gorzej i tak było. No, ale sie pojawił Atlantis twórcy obiecywali dużo: niebezpieczny nowy wróg, odkrywanie tajemnic nowej galaktyki i Pradawnych itp. itd. A co mamy po 4 sezon: totalny bałagan z postaciami pojawia się i znikają, inne sprawa, że postacie drugo czy trzecio klasowe są o wiele ciekawsze niż główne o niebo lepiej zagrane, dalej mamy wątki miłosne, które się kupy nie trzymają, kompletne zniszczenie legendy Pradawnych, bo ja nawet przy dobrych chęciach nie mogę uwierzyć w tą całą historie z nimi Wraith a ostatnio z Repliktorami(tylko czekać jak się Furlingowie pojawią), zmarnowanie szans, jakie pojawiły sie z pokazaniem Geni, więc pewnie Travelsów to samo czeka. Więc naprawdę nie będę płakał po SGA, a najnowszy sezon obejrzę jak poprzedni 2 z nadzieją, że 1/4 da się, jakość obejrzeć, bo oczekuje od serialu jednego by się rozwijał, jeśli tego nie robi to jest dla mnie stracony.
  • 0

#220 biku1

biku1

    BSG FREAK

  • Moderator
  • 6 528 postów
  • MiastoSZCZECIN

Napisano 09.08.2008 - |22:41|

W sumie to miałem już nie pisać w tym temacie, ale skoro na innym forum znalazł się obrońca 3 sezonów Entka to i tu mogę się trochę posprzeczać się z fanami Atlantisa... Biku pisze, że jak skończy się SGA to będziemy płakać jak po SG1... Ja nie będę. SG1 nigdy nie był u mnie na pierwszym miejscu, ale lubiłem go bardzo za humor, dialogi, mitologię, niektóre postacie i chemię miedzy nimi i to, że serial, jako tako szedł do przodu,.....

:rolleyes:
Tzn, że co nie żal Ci serialu SF jak się skończy to AŻ tyle ich teraz mamy do wyboru ? [pomijam 5 sezon Andromedy gdzie to raczej była ulga jak się skończył]
Czyli co jak mi zabraknie BSG to "mam płakać" bo jest u mnie na 1 miejscu a już za tym co jest na kolejnym i następnymi to nie?
Oczywiście słowa płakać nie trzeba brać na poważnie. ;)

Mi będzie szkoda SG-A, co nie znaczy , że uważam go za lepszego czy gorszego od SG-1.
Jest po prostu inny i dobrze podobnie jak wspomniany przez Ciebie Entek od innych ST.
I niestety ma również wiele niedociągnięć które można poprawić.

Poza tym każdemu według potrzeb więc Ty nie będziesz a ja będę żałował tego serialu.
Zresztą o czym my tu chrzanimy jakby go już nie było - serial obecnie leci i oby tak było nadal. :)
Jednym się podoba innym nie i fajnie każdy ma swoje zdanie.
Tyle, że nie rozumiem po co się więc zmuszać do oglądania?
Ja jak czegoś nie lubię to sobie odpuszczam i się nie męczę - szkoda sił, czasu i nerwów na pierdoły.
Jest trochę seriali które mi nie podeszły a nad którymi tu i gdzie indziej ludzie się zachwycali i dałem sobie spokój bez zbędnego jęczenia i narzekania na nie.
A wyrażając swoje zdanie na ich temat na pewno nie robiłem tego na zasadzie "posprzeczania się". :D

Wracając do głównego tematu to obecnie nie uważam aby Atlantis dorównywał SG-1.
O tym to raczej będziemy mogli powiedzieć jak się zakończy za ..... tego jeszcze dokładnie nie wiemy.
I wtedy będzie sens stawiania takich pytań i odpowiadania na nie.

ps. co do Entka to mi się podobał. :P
Akurat mam inne zdanie niż słuszne, modne i wygodne "ogólnie" panujące bo tak wypada.
A jak ktoś już sie wychyli, że Entek był fajny to zaraz jest zjechany więc wszyscy "publicznie" przytakują, że jest be a w domu maja z nim divxy. :P Paranoja.
Lubię DS9, Voya i Entka.
Dla mnie akurat taki np TNG w większości odcinków był nudniejszy.
Zresztą na pewno nie porównywałem Entka z poprzednimi Trekami bo i po co.
Owszem miał swoje wady ale co ich nie ma ważne, że mi się dobrze oglądało i mi to wystarczy.
Jakbym lubił się unieszczęśliwiać to bym się skupiał na wadach i w KAŻDYM serialu bym je znalazł zaczynając od BSG, B5 i Fireflya.
Zresztą co do innych Treków to widać co mi się z nich podobało w dziale "Wydania DVD" wystawiłem tam już w sumie większość z tego co z nich mam a na końcu dopiero kupię TNG. :D

Użytkownik biku1 edytował ten post 10.08.2008 - |22:39|

Głupiec narzeka na ciemność , mędrzec zapala świecę.
Dużo ludzi nie wie, co z czasem robić. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu .

RIP BSG, Caprica
RIP Farscape
RIP Babylon 5
RIP SG-1, SG-A, SG-U
RIP SAAB, Firefly
RIP ST: TOS, TNG, DS9, VOY, ENT




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych