Pilot co by nie mowic wzbudzil spore poruszenie. Dowodem na to jest w chwili obecnej 9 stron komentarzy i rozkladania pilota na czynniki juz nawet nie pierwsze ale na sekundy
W sumie obejrzalem z przyjemnoscia.
Oczywiscie przy takim stopniu zwracania uwagi na szczegoly wylapac mozna sporo niescislosci, ale czy one tak naprawde przekreslaja od razu serial?
Jak juz kilka osob napisalo powiedziec cos wiecej na plus czy minus serialu (nie odcinka) bedzie mozna powiedziec tak mniej wiecej w polowie sezonu.
Aktorzy w moim odczuciu nie sa kiepscy, sa po prostu inni od tych ktorych znamy z w sumie 15 sezonuw poprzednich SG.
Niech kazdy z reka na sercu powie czy w pilocie SGA od razu wszystkie postacie byly takie super blyszczace? Moim zdaniem wcale nie i trzeba bylo poczekac kilka epizodow by sie to wyklarowalo.
Kilka przydlugawych scen mnie zirytowalo, szczegolnie wspomnienia o senatorze. Ale OK. Corka byla zrozpaczona i powiedzmy ze wygadanie sie bylo jakby terapia na uspokojenie.
Dr. Rush jak dla mnie jest i zapewne bedzie coraz bardziej ciekawa postacia. I ten akcent
- bajka. bardziej lubie taki niz powszechny w serialach amerykanski, dodaje kolorytu.
Serial ma potencjal i mam nadzieje ze sytuacja bedzie sie rozwijac w dobrym kierunku.
A tak poza tym to jestem ciekawy czy oni wszyscy przez ten caly czas beda chodzic w tych samych ubraniach (to odnosnie czepiania sie szczegolow).
Ewakuacja byla ze tak powiem natychmiastowa i wlasciwie nikt nie wzial zadnych rzeczy osobistych a nie sadze zeby w sprzecie zabranym byla garderoba dla kazdego. Szczegolnie cywili.
Tak wiem. Na koncu ekipa wychodzaca jest ubrana w wojskowe ciuchy, ale sadze ze nie wszyscy beda w nich chodzic non stop. Jak rowniez obawiam sie ze sortow mundurowych mogloby nie starczyc dla wszystkich.
Takie male czepienie sie