E tam takim tokiem myślenia to by mogli dawać 1 odcinek na miesiąc i by mieli prawie 2 lata z głowy.W końcu muszą to rozciągnąć żeby emitować serial mający ok. 22 odcinki od września do maja. Z drugiej strony jak zrobią tak jak ABC z Lost że wszystkie odcinki będą emitowane tydzień po tygodniu to będzie trzeba pół roku czekać na kolejny sezon, więc ja już wole takie rozwiązanie jakie obecnie jest we Fringe.
A poważnie to nie wiem albo ja już jestem taki stary albo... w każdym razie człowiek najzwyczajniej zaczyna zapominać co wcześniej oglądał, kiedy oglądał i o czym to było. I jak już kiedyś pisaliśmy w innym temacie taka mentalność nadawcy z tymi zbędnymi przerwami prowadzi do śmierci serialu.
Ja nie mówię, że ma być codziennie odcinek ale niech nie robią sobie jaj. A już w wypadku niektórych seriali wręcz całkowicie zmienia się odbiór danej fabuły jak się ogląda odcinki pod rząd - ja tak zrobiłem np z 6 sezonem "24" i obejrzałem cały dopiero jak sobie kupiłem na dvd - całkowicie inne wrażenia w stosunku do tego jak się ma cedzony co tydzień odcinek - niesamowita porcja emocji.
A tu praktycznie od września do lutego czyli ok 6 miesięcy nadali 14 odcinków.
Jeszcze pół biedy kiedy to są odcinki typu stand-alone a co innego kiedy mamy jakąś ciągłość to wtedy jest ból i zaczyna się robić bajzel bo potem mamy po 5 minut w odcinku przypominania co też to tam było wcześniej.
Użytkownik biku1 edytował ten post 17.02.2009 - |15:39|