224 odpowiedzi w tym temacie

[Tajemnicza_Wyspa]

Nalezy sie spodziewac wiec, ze juz wkrotce, byc moze jeszcze w tym sezonie pojawi sie drugi statek - tym razem juz naprade wynajety przez Penny.

Jonasz, witam w klubie, bo ja też spodziewam się drugiego statku.
Chyba, że mityczny Tovard Hanso jest jeszcze lepszym graczem niż myślimy (Ben nie wie z kim naprawdę zadarł). Sprzedał dziennik, by mieć kasę, a dopiero teraz zaatakuje. A Widmore'a i jego łajbę użyje jako "przykrywki" i jako tych, którzy otworzą wejście...
Ten "ślub milczenia" daje do myślenia od samego początku...
Bo jakoś mi nie wygląda, by "Oceanic 6" wróciło do reala razem z tą brygadą podejrzanych typków z pokładu Kahany. A z kolei Kahana tez nie wygląda na "potężne siły, które nie atakowały Wyspy od lat"...
Widmore może mieć związek z Dharmą/Hanso Foundation - stąd Dan i Charlotte wiedzą o bunkrach. Ale Wyspa była już chroniona w ten sam sposób za czasów Dharmy.
Jedno pytanie - przed kim?

[Jonasz]

Jonasz, witam w klubie, bo ja też spodziewam się drugiego statku.
Chyba, że mityczny Tovard Hanso jest jeszcze lepszym graczem niż myślimy (Ben nie wie z kim naprawdę zadarł). Sprzedał dziennik, by mieć kasę, a dopiero teraz zaatakuje. A Widmore'a i jego łajbę użyje jako "przykrywki" i jako tych, którzy otworzą wejście...
Ten "ślub milczenia" daje do myślenia od samego początku...
Bo jakoś mi nie wygląda, by "Oceanic 6" wróciło do reala razem z tą brygadą podejrzanych typków z pokładu Kahany. A z kolei Kahana tez nie wygląda na "potężne siły, które nie atakowały Wyspy od lat"...
Widmore może mieć związek z Dharmą/Hanso Foundation - stąd Dan i Charlotte wiedzą o bunkrach. Ale Wyspa była już chroniona w ten sam sposób za czasów Dharmy.
Jedno pytanie - przed kim?

No nie Tajemnicza Wyspy. Sprzedal dziennik by miec srodki na obrone Wyspy przed tym ktoremu ten dziennik soprzedal? Mogl nie sprzedawac i nie bylo by problemu. Zreszta to bylo dawno w 1996. Jesli wiedzial gdzie jest Wyspa i ze ejst zagrozona (z dziennika) duzo czasu na ratowanie Wyspy. nie zrobil tego, wiec ma to wszytsko w nosie. Popiera to moja przyziemna teorie o klopotach finansowych domu Hanso i koniecznosci wysprzedazy pamiatek rodzinnych.

[Tajemnicza_Wyspa]

@Jonasz
Sprzedał dziennik, by dostać się i odzyskać Wyspę? Bo jest w stanie dotrzeć na nią bez dziennika (a potrzebuje na to kasy) Bo dobrze wie, co na niej się znajduje (jakie daje możliwości) i wie jak to w pełni wykorzystać.
A do Bena i spółki powiedzieć: Wypad z baru chłopcy
Wówczas misja Kahany to de facto posprzątanie Wyspy Zanim się zjawi Tovard Hanso. Bo jak odkryje, co wyprawiali na Wyspie przez te całe lata, to mogą wisieć na wszystkich palemkach po kolei.
Nie chciałabym wiązać Tovarda Hanso z Dharmą, bo nic na to nie wskazuje. Może akurat był przeciwko, mając własny pomysł na to, co można robić na Wyspie.
Jednego możemy być raczej pewni - tak czy inaczej, należy się spodziewać DRUGIEGO statku (Penny? Tovard Hanso? A może razem?). Tylko nie wiadomo czy w tym sezonie...

Wówczas napis na ręce Charliego w wizji Hurleya ma sens

Użytkownik Tajemnicza_Wyspa edytował ten post 13.03.2008 - |14:58|

[Jonasz]

@Jonasz
Sprzedał dziennik, by dostać się i odzyskać Wyspę? Bo jest w stanie dotrzeć na nią bez dziennika (a potrzebuje na to kasy) Bo dobrze wie, co na niej się znajduje (jakie daje możliwości) i wie jak to w pełni wykorzystać.
A do Bena i spółki powiedzieć: Wypad z baru chłopcy
Wówczas misja Kahany to de facto posprzątanie Wyspy Zanim się zjawi Tovard Hanso. Bo jak odkryje, co wyprawiali na Wyspie przez te całe lata, to mogą wisieć na wszystkich palemkach po kolei.
Nie chciałabym wiązać Tovarda Hanso z Dharmą, bo nic na to nie wskazuje. Może akurat był przeciwko, mając własny pomysł na to, co można robić na Wyspie.
Jednego możemy być raczej pewni - tak czy inaczej, należy się spodziewać DRUGIEGO statku (Penny? Tovard Hanso? A może razem?). Tylko nie wiadomo czy w tym sezonie...

Wówczas napis na ręce Charliego w wizji Hurleya ma sens

Sprzedal dziennik by dostac sie na Wyspe. Piramidalna bzdura. Bezpodstawna teoria, budowana na bazie innej bezpodstawnej teorii. Jesli sprzedal dziennik by sie dostac, to czemu sie jeszcze nie dostal? Juz tak od osmiu lat sie dostaje.

Gdby Travor byl w jakis sposob zaangazowoany w sprawy Wyspy nigdy by nie wypuscil z rak najwiekszej jej tajemnicy - lokalizacji. Sprzedal bo nie rozumial co sie w nim kryje i cala sprawa go nie obchodzi. Pewnie byl zaskoczony, ze stary dziennik pokladowy poszedl za tak duza sume.

[Slee]

A dlaczego wogule zakladacie ze w tym dzienniku bylo cos waznego, np wskazowki jak dotrzec na wyspe? Rownie dobrze mogl byc sfalszowany, lub usunieto z niego wazne strony.

Użytkownik Slee edytował ten post 13.03.2008 - |16:18|

[Jonasz]

A dlaczego wogule zakladacie ze w tym dzienniku bylo cos waznego, np wskazowki jak dotrzec na wyspe? Rownie dobrze mogl byc sfalszowany, lub usunieto z niego wazne strony.

Przed aukcja osoby dopuszczone do niej maja prawo zapoznac sie ze stanem eksponatow. Widmore zapene sie upewnil, ze dziennik jest autentyczny. Napewni niemkupowal kota w worku.

[Slee]

No fakt, przeciez kazdy szanujacy sie dom aukcyjny ma swoje laboratorium, badajace autentycznosc kazdego przedmiotu. Do tego kazdy z kupujacych sprawdza kazdy przedmiot z pomoca 3 zeczoznawcow swiatowej slawy
Nawet jesli dziennik jest autentyczny, to wcale nie musi zawierac informacji o wyspie. Bo inaczej Widmore wyspe by znalazl najpozniej w 1997r. Dziennik to poprostu bibelot, luzno powiazany z wyspa.

[Jonasz]

No fakt, przeciez kazdy szanujacy sie dom aukcyjny ma swoje laboratorium, badajace autentycznosc kazdego przedmiotu. Do tego kazdy z kupujacych sprawdza kazdy przedmiot z pomoca 3 zeczoznawcow swiatowej slawy
Nawet jesli dziennik jest autentyczny, to wcale nie musi zawierac informacji o wyspie. Bo inaczej Widmore wyspe by znalazl najpozniej w 1997r. Dziennik to poprostu bibelot, luzno powiazany z wyspa.

Byc moze wlasnie masz racje. Pokazano Widmora na aukcji by filmowym jezykiem przekazac nam informacje, ze zainteresowany jest sprawami Wyspy i odkrryc rabka tajemnicy Black Rock. Sprytny chwyt, a my jak zwykel dopatrujemy sie drugiego dnia.

[XYZ]

Mi też się to wydaje dziwne że niby taka cenna rzecz a tak po prostu zostaje wystawiona na aukcji. Albo nic w nim nie ma ciekawego albo osoba go sprzedająca nie wie co sprzedaje - a bardzo potrzebne są jej pieniądze np na długi.
Moim zdaniem nic nie ma w tym dzienniku. Znikł z pokładu zanim statek wpadł na wyspę. Co tam było powiedziane? Że dennik znaleziono na jakiejś wyspie pirackiej? Czyli B;ack Rock została zaatakowana przez piratów - następnie pewnie dryfowała aż wpadła na wyspę ( jakiś sztorm czy coś ją wyrzuciło w głąb ).

Widzę niezbyt uważnie oglądaliście tą aukcję. Prowadzący mówi że nigdzie nie upubliczniono zawartości dziennika oraz żę zna ją tylko rodzina Hasno. Oznacza to że Charls Wildmure kupuję w ciemno.

Użytkownik XYZ edytował ten post 13.03.2008 - |20:29|

[Jonasz]

Mi też się to wydaje dziwne że niby taka cenna rzecz a tak po prostu zostaje wystawiona na aukcji. Albo nic w nim nie ma ciekawego albo osoba go sprzedająca nie wie co sprzedaje - a bardzo potrzebne są jej pieniądze np na długi.
Moim zdaniem nic nie ma w tym dzienniku. Znikł z pokładu zanim statek wpadł na wyspę. Co tam było powiedziane? Że dennik znaleziono na jakiejś wyspie pirackiej? Czyli B;ack Rock została zaatakowana przez piratów - następnie pewnie dryfowała aż wpadła na wyspę ( jakiś sztorm czy coś ją wyrzuciło w głąb ).

Widzę niezbyt uważnie oglądaliście tą aukcję. Prowadzący mówi że nigdzie nie upubliczniono zawartości dziennika oraz żę zna ją tylko rodzina Hasno. Oznacza to że Charls Wildmure kupuję w ciemno.

Autentycznosc i stan dziennika byla zapewne sprawadzana. Ekspert nie byl zainteresowany trescia. Zreszta nawet nei wiemy w jakim jezyku byl spisany. Byc moze fragmenty byly zaszyfrowane.

[Teoria spiskowa]

Widzę niezbyt uważnie oglądaliście tą aukcję. Prowadzący mówi że nigdzie nie upubliczniono zawartości dziennika oraz żę zna ją tylko rodzina Hasno. Oznacza to że Charls Wildmure kupuję w ciemno.

Może i w ciemno jednak gdyby w dzienniku nie było cennych dla niego informacji (np. o położeniu wyspy) to by go tak zawzięcie nie licytował.

edit: dziennik może zawierać info które dla zwykłego śmiertelnika (vide kogoś kto nie wie że wyspa istnieje) jest bezwartościowe.

Użytkownik Teoria spiskowa edytował ten post 13.03.2008 - |20:39|

[XYZ]

Ja podtrzymuje moje zdanie że dziennik znikł z pokładu zanim statek znalazł się na wyspie. Przecież nie da się z niej tak łatwo odpływać i wracać.
Moim zdaniem Charles chce dziennik bo ma świra na punkcie wyspy.

[garus]

Ja podtrzymuje moje zdanie że dziennik znikł z pokładu zanim statek znalazł się na wyspie. Przecież nie da się z niej tak łatwo odpływać i wracać.
Moim zdaniem Charles chce dziennik bo ma świra na punkcie wyspy.

Hanso to Dharma, Dharma to wyspa, a ludzie z Dharmy jakoś nie mieli problemów dostawaniem się na wyspę i z niej.

[Slee]

Może i w ciemno jednak gdyby w dzienniku nie było cennych dla niego informacji (np. o położeniu wyspy) to by go tak zawzięcie nie licytował.

Ale jakby byly, to Widmore nie czekal by 8 lat zeby sie na nia wybrac. Widmore to klekcjoner marynista. Zbiera wszystko co zwiazane z morzem, w ktoryms z odcinkow z retrosami Desa widzielismy jego biuro. Pełno w nim bylo roznych eksponatow zwiazanych z wlasnie morzem. A dziennik okretowy z Czarnej Skały, ktora oficjalnie zaginela 100 lat wczesniej jest cenny sam w sobie.

Czy ojciec Pam jest wspominany w TLE?

Użytkownik Slee edytował ten post 13.03.2008 - |22:05|

[Jonasz]

Ja podtrzymuje moje zdanie że dziennik znikł z pokładu zanim statek znalazł się na wyspie. Przecież nie da się z niej tak łatwo odpływać i wracać.
Moim zdaniem Charles chce dziennik bo ma świra na punkcie wyspy.

Statek mogl odwiedzic Wyspe wiele razy. Ostatnia jego podroz okazala sie feralna. Zreszta czesci zalogi mogla sie udac ewaukowaca z wypy szalupa - plynac kursem 305 i dopiero potem zmarli z wyczerpania na pelnym morzu a dziennik znaleziono na dryfujacej szalupie i pozniej trafil w rece wlasciciela. Jesli tak, to nie tylko moga sie znajdowac tam informacje o Wyspie i jak ja znalesc, ale takze jak ja oposcic.

[XYZ]

Statek odwiedzał wyspę wiele razy a potem wpadł w sztorm i rozbił się właśnie na tej cudownej wyspie? Trochę nie realne ale to tylko serial i wszystko możliwe.

Zmieniam wątek. Pani z ekipy "ratunkowej". Pani archeolog. Bardzo sprawnie i szybko zdzieliła Kate po głowie. Nie wyglądało aby się wahała. Zastanawia mnie to. Chyba jako jedyna ma coś wspólnego z tym wszystkim. W jej retrospekcji widzimy że nie dziwi jej niedźwiedź polarny na pustyni. Od razu szuka obrożę. Inni prowadzili raczej normalne życie.

Zgadzam się też ze stwierdzeniem że gaz nie został unicestwiony. Po prostu teraz jest w innych rękach. I mogą się spełnić groźby Bena że "ekipa ratunkowa" zabije wszystkich na wyspie.

[dominika1984r]

Ale jakby byly, to Widmore nie czekal by 8 lat zeby sie na nia wybrac. Widmore to klekcjoner marynista. Zbiera wszystko co zwiazane z morzem, w ktoryms z odcinkow z retrosami Desa widzielismy jego biuro. Pełno w nim bylo roznych eksponatow zwiazanych z wlasnie morzem. A dziennik okretowy z Czarnej Perly, ktora oficjalnie zaginela 100 lat wczesniej jest cenny sam w sobie.

Black Pearl or Black Rock??

[jacekfreeman]

Black Pearl or Black Rock??

Chyba komuś się filmy pomyliły

[Jonasz]

Statek odwiedzał wyspę wiele razy a potem wpadł w sztorm i rozbił się właśnie na tej cudownej wyspie? Trochę nie realne ale to tylko serial i wszystko możliwe.

Sztorm nie zanioslby statku tak daleko wglab ladu. To robota potwora (dymek).

Użytkownik Jonasz edytował ten post 13.03.2008 - |23:21|

[dominika1984r]

Chyba komuś się filmy pomyliły

Hehe, to Slee sie naogladal... Sparrowa w to nie mieszajmy, bo nam dopiero pokrecona historia wyjdzie