Ben - Wszyscy zginą
Hurley - Czy nas zabijecie
Abaddon - Czy oni żyją?
Charlie [napis] - Oni cię potrzebują...
Dlaczego cały czas jest wałkowany wątek, że wszyscy moga zginąć?
Coś mi się wydaje, że sprawa nie jest wcale taka prosta...
Jak na LOST-a przystało, może się okazać, że to nie "frachtowiec" jest zagrożeniem. Jacob i Dymek boją się czegoś znacznie poważniejszego... To wizyta frachtowca [zniszczenie kolejnej stacji - może ostatniej osłony Wyspy? wyłączenie kołowrotka chomików? (w końcu Łysy lubi wysadzać), doświadczenia Daniela?] mogła ściągnąć coś jeszcze na wyspę - siłę, przed którą chroniono wyspę przez lata. A w rezultacie zarówno Dharma jak i Othersi musieli się ekspresowo ewakuować z wyspy. Teraz obwiniają sie nawzajem i odstrzeliwują swoich pracowników. No i oczywiście chcą wrócić, a "Oceanic 6" [i Ben] to jedyni, którzy powinni wiedzieć, jak tam trafić.
Nie zapominajmy, że od momentu zniszczenia "Swana" wyspa jest "otwarta", kto wie, jak trafić, to się tam dostanie. I niekoniecznie musi to być Dharma.
Użytkownik Tajemnicza_Wyspa edytował ten post 21.02.2008 - |07:54|