295 odpowiedzi w tym temacie

[Kiara]

Na stos!
Drugi sezon jakoś bardziej mi się podobał. Może to zasługa tego, że występował Ashby i było więcej Karen. Trzeci sezon wcale nie jest zły, ale dopiero najnowszy odcinek był dla mnie 10/10.

[Quendi]

3x09
Rick Springfield, ten facet ma jaja i dystans do siebie tak poniewierając swój wizerunek w Californication.
Jeszcze raz polecam jego ostatnią, znakomitą płytę

[cliffhanger]

Odcinek gorszy niż poprzedni, ale tamten był jednym z najlepszych w całym serialu. Mimo tego było kilka dobrych momentów. Najbardziej rozwalił mnie komentarz Marcy, jak Runkle sypnął koką w Springfielda.

Quendi, na pewno trzeba mieć jaja i dystans do siebie, ale podejrzewam, że twórcy mieli wiele propozycji, do takiej roli. Nie ważne jak o mnie mówią, ważne, żeby w ogóle mówili zawsze działa.

[cliffhanger]

Świetny odcinek, przypominający mi te z pierwszego sezonu. Żadnych gościnnych występów, tylko prześmieszny dialog.

[Kiara]

Becca znowu w formie z poprzednich sezonów. Najlepsza jest kiedy się "wymądrza".
Tatuaż Runkle'a fantastyczny

[pulsar[b]]

"Bałem się że będziesz ostatnią osobą którą całowałem" padłem..

Odcinek prześmieszny, przezabawny, starzy dobrzy aktorzy w najlepszych scenach, brakuje tylko żeby coś się działo, ale szczerze w ogóle mi to nie przeszkadza. Oby tak dalej.

[zagubiony4]

Od jutra (9 Grudnia) Comedy Central powtórzy emisję 1 sezonu CALIFORNICATION o 22.00 po 2 odcinki. W styczniu stacja rozpocznie emisję 2 sezonu! Który w Polsce zakończyły emitować już wszystkie stacje, które zakupiły prawa do emisji serialu (VOD w N, Universal Channel i TVN)! Ale w Comedy Central (tak jak na Universal Channel) można usłyszeć prawie oryginalną wersję z przekleństwami!

[Berith]

To chyba jedyny bohater, z którego upadku się nie cieszyłem. Nie był to odcinek idealny, ale nie ma to dla mnie znaczenia.
10/10.

[Dżakas]

Ech, smutne zakończenie.

Mam nadzieję, że się wszystko w 4 serii naprostuje.

[Kiara]

Nie ma co się martwić. Nie wiadomo za co dokładnie go aresztowali. Jakoś nie widzę następnego sezonu z Hankiem w więzieniu. Niestety w NY też nie, a zmiana miejsca mogła być korzystna dla serialu.
Odcinek oczywiście dobry i tak dalej. Dodatkowy plus za Jamesa Fraina.

[Gawith]

Ciekawe co Hank powiedział Karen, może ze Becca juz nie jest dziewica, pewnie się dowiemy w nastepnym sezonie. Zgadza sie, ze Californication w Ny Jorku by było fajne, moglo by mieć tytuł Californication: NY.

[Berith]

Przespał się z Mią, pamiętasz? W związku z żądaniem pana menadżera jedynym, co mógł zrobić było powiedzenie prawdy. Nawiązuje do tego sama nazwa odcinka (Mia Culpa). Co za ludzie oglądają ten serial...

[Gawith]

no nie wiem, bo w mojej wersji jak rozmawiają gra muzyka i nie słychać, ściągam już trzeci raz i ciągle to samo. Trzeba by zapytać producenta.

Nie ma co się martwić. Nie wiadomo za co dokładnie go aresztowali.

za czynną napaść na oficera policji?

[johnass]

Robisz sobie jaja czy tak na poważnie?

[Gawith]

a tak poważnie: odcinek nijak nie pasujący fabularnie do reszty sezonu, równie dobrze mógłby nastąpić od razu po drugim:] Odwleczenie klimaksu w czasie spowodowało tylko jego banalizację - ojtam, bzyknął jakąś małolatę trzy lata temu, who didn't ;p Zupełnie nie wiadomo o co taka drama.

Użytkownik Gawith edytował ten post 15.12.2009 - |19:37|

[Kiara]

za czynną napaść na oficera policji?

To mu mogą dołożyć, ale przyjechali z innego powodu. Albo Paul zwyczajnie oskarżył go o napaść, albo pójdą na całość i aresztują Hanka za Mię.

Karen na 100% usłyszała o Mii.

Zgadza sie, ze Californication w Ny Jorku by było fajne, moglo by mieć tytuł Californication: NY.

No racja. Myślenie jednak (mnie) boli.

Collini to jedna z największych zalet tego sezonu

[johnass]

Tak usłyszała, ale o tym chyba wiedziała wcześniej ?

Kiedy wcześniej?