Odcinek 068 - S03E21 - Greatest Hits
#181
Napisano 18.05.2007 - |21:58|
#182
Napisano 18.05.2007 - |22:01|
przedluzaja - i moze dlatego go teraz ukatrupia moze sie rozmyslil i jednak bedzie gral dalej
nie wiem, wiec to nie jest pewne info
2 primo jestem pewien ze ktorys moment wizji Desmond zmyslil - ktory nie wiem
ale raczej jest to ten moment co Clare wsiada do helikoptera....
Moze widzial jak sie Charli wacha nad wcisnieciem tego przycisku czy cos i sobie reszte wymyslil....
bo sokoro tego nie pokazali to na 100% z czyms sciemnial...
3 primo - strasznie nie lubie Jacka "tak to sie pisze?" zygawka mnie bierze jak go widze....
Jak dla mnie to on powinien isc w piach....
Chodziaz to nie mozliwe bo to wkoncu bohater lost-ow heh
Dla mnie Sayid rzadzi
Użytkownik Soul_of_Warrior edytował ten post 18.05.2007 - |22:08|
You're not afraid of the dark, are you?
#183
Napisano 18.05.2007 - |22:06|
1 primo kiedys czytalem ze Charlie juz nie chce grac w tym serialu bo go bez sensu
przedluzaja - i moze dlatego go teraz ukatrupia
Moze tak, moze nie... o Evangeline Lilly tez mowili, ze ma dosc serialu... podobnie twierdil kiedys Mathew Fox. A jednak oni zostaja.
2 primo jestem pewien ze ktorys moment wizji Desmond zmyslil - ktory nie wiem
ale raczej jest to ten moment co Clare wsiada do helikoptera....
Moze widzial jak sie Charli wacha nad wcisnieciem tego przycisku czy cos i sobie reszte wymyslil....
bo sokoro tego nie pokazali to na 100% z czyms sciemnial...
To, ze sciemnil, to wiadomo. Mogloby to byc akurat to zdarzenie, zeby przekonac Charlie'go, ale przeciez Des powiedzial Charlie'mu, ze utonie. Czy aby na pewno on utonie??
3 primo - strasznie nie lubie Jacka "tak to sie pisze?" zygawka mnie bierze jak do widze....
Jak dla mnie to on powinien isc w piach....
Tak... Jack zdecydowanie moglby zaginac w akcji...
#184
Napisano 18.05.2007 - |22:07|
Użytkownik Grzechu edytował ten post 18.05.2007 - |22:11|
It's better to die upon your feet, than to live upon your knees.
#185
Napisano 18.05.2007 - |22:10|
no tak... przecież 120 minut to nie to samo co 90...
zapomniałam, że tu trzeba być mega dokładnym ;P
No wiesz jak jest jakiś fajny odcinek jakiegoś serialu to dla mnie każde 10 sek się liczy, a tu mowa aż o 30 minutach. Także nie jest 2h tylko 1h i 30 min
#186
Napisano 18.05.2007 - |22:12|
Jedynie to moze stary padnie, ale jest tez opcja ze niekogo z nich nie usmierca....
Bo jakby nie patrzec to duzo z others-ow tam nie idzie a Sayid zna sie na robocie
bardziej niz oni wiec na bank sobie poradzi w ten czy w inny sposob
Użytkownik Soul_of_Warrior edytował ten post 18.05.2007 - |22:12|
You're not afraid of the dark, are you?
#187
Napisano 18.05.2007 - |22:12|
Oj nie, Jacka to oni nie usmierca. Mam za to obawy, ze zginie trojka strzelcow, czego bym BARDZO nie chcial
Hmm... wydaje mi sie, ze nie wszyscy... Szczerze watpie, zeby Jina usmiercili. Bardziej prawdopodobna wydaje mi sie smierc Bernarda, ktory byl tylko epizodem.
#188
Napisano 18.05.2007 - |22:16|
Ja odniosłem wrażenie, że zazwyczaj NIE BYŁY pokazywane, np. to z piorunem, to gdy charlie tonie ratujac Claire, to gdy Charlie ginie przy łapaniu ptaka.zazwyczaj "wizje" desmonda byly pokazywane zanim cokolwiek sie stalo (znaczy od momentu kiedy dowiedzielismy sie ze des moze widziec przyszlosc).
Zapraszam do Lublina
#189
Napisano 18.05.2007 - |22:20|
#190
Napisano 18.05.2007 - |22:48|
Użytkownik Grzechu edytował ten post 18.05.2007 - |22:53|
It's better to die upon your feet, than to live upon your knees.
#191
Napisano 18.05.2007 - |22:53|
No nie wiem, czy Sayid nie zginie...
» Click to show Spoiler - click again to hide... «
A ostatnie zyczenie??
#192
Napisano 19.05.2007 - |00:15|
Mam tylko wilka nadzieje ze to nie Sayid....
Jak to on zginie to sie strasznie w..... na Lost-ow ......
You're not afraid of the dark, are you?
#193
Napisano 19.05.2007 - |04:04|
Wole, zeby Charlie zginal niz Kate. A poki gina inni- przedluza sie jej zycie.
Kate mogła by umrzeć. Inaczej jesteśmy narażeni na jej kolejne flashbacki. A to strasznie obniży poziom serialu.
W sumie flashbacki Charliego też obniżają, ale w 3 sezonie były tylko jedne z okazji tego, że miał zginąć. Hobbit mógł by się po prostu pętać w tle, bo z Hurleyem tworzą zabawny duet. Fakt, że wątek śmierciCharliego to chyba najlepszy wątek w 3 sezonie, ale po co go od razu uśmiercać?
Thank you and Nestle!
#194
Napisano 19.05.2007 - |07:02|
PS: Desmond miał fałszywą wizję, czy może Charlie wciśnie ten przełacznik póżniej?
A jesli Desmond skłamał z tą historią i ratowaniem Clair ? O ile pamiętam to jeszcze nigdy mu nie powiedział co tak naprawde widział, w swoich wizjach -aż tak wprost.Zazwyczaj Charlie dowiadywał sie po fakcie (piorun , strzała , zabranie na polowanie) Może wiedział że stacja jest zamieszkana? Dlatego też przed samym nurkowaniem upewnia się czy dopłynie chociaż do śluzy a potem sam chce go zmienić?
#195
Napisano 19.05.2007 - |08:45|
Trochę przewidywalne, że jak Charli wejdzie do podwodnej stacji to się okarze, że nie jest ona opuszczona.
Nie mogę się już doczekać następnego odcinka, jak sobie rozbitkowie poradzą z innymi.
Ocena 5+/6 :clap:
#196
Napisano 19.05.2007 - |09:03|
A mi tam zal ... "pupe " sciska zeby kliknac w ten wasz spoiler
Mam tylko wilka nadzieje ze to nie Sayid....
Jak to on zginie to sie strasznie w..... na Lost-ow ......
Nie masz sie czego obawiac Tu chodzi o trailer
It's better to die upon your feet, than to live upon your knees.
#197
Napisano 19.05.2007 - |10:02|
O jaką książkę chodzi i co to ma do flashy?
Ta ksiazka z finalu 2giego sezonu. Nie pomne tytulu. Straznik w wiezieniu powiedzial do Desa "dobrze wiedziec kiedy sie umrze". Des mial przeczytac ta ksiazke jako ostatnia ksiazke w zyciu, tak powiedzial straznikowi. W momencie kiedy nie wpisal kodu w finale od razu znalazl ksiazke i wyjal z niej kluczyk, ale ksiazki nie zaczal nawet czytac. Zatem mogl wiedziec, ze nie zginie? Do flashy moze miec to, ze gdyby Des w 3x21 wiedzial, ze ma zginac ratujac Charliego/plynac za niego, to z pewnoscia by przeczytal ta ksiazke (lub choc jej wstep), tworcy by to na pewno pokazali. Aczkolwiek po implozji bunkra nie wiadomo co sie z owa ksiazka stalo.
#198
Napisano 19.05.2007 - |10:38|
#199
Napisano 19.05.2007 - |10:40|
ona zareagowała jakby miała wyraźne wątpliwości, albo wręcz wiedziała, że nim nie jest... zapytała: "Is he my father?"
No bo pewnie pamięta to co jej powiedział piroman Locke, po tym jak wysadził submarine... :>
Ciekawe co się stanie z pierścieniem Charliego?
Ukradnie go Gollum
ale zastanawia mnie jakim cudem Desmond to wszystko widział i on przezyl?
Nie bardzo rozumiem ? Czemu miałby zginać ?
Mam sentyment do Bernarda i Rose, jestem wkurzony że dopiero pojawili się w przedostatnim odcinku trzeciego sezonu. Wprawdzie ich flashbacki z drugiego sezonu były dla mnie najnudniejsze, ale i tak brakowało mi ich.
Dokładnie po co było aktywować na 2 odcinki balasty ? Nie lepiej było z B&R jakiś FB zrobiź ?
A jesli wszyscy myśleli by jak Jack to zostali by wybici w pień po 1 sezonie, kiedy to udali by sie do obozu rozbitków i poświecili swe żcyie ewentualnie wcześniej zapłodnili wszystkie alski na wyspie..., że jesli wszyscy myśleliby jak Sayid to dawno inni byliby wycięci w pień, a rozbitkowie byliby uratowani
Komandosi są zajęci idą do obozu lostowiczów, a Ben wiedział że przecież ewentualnie moze się na dnie oenu zjawić 1, 2 osoby to dadzą sobie z nimi radę.przecież normalnie wyszli by jacyś faceci, komandosi czy coś, a tu dwie babeczki
Mam identyczne wrażenie, juz kiedy z nieba spada Naomi, Des się wacha czy ratowac Hobbita moze teraz nie przedzierzył ??? Na bank oś ukrywa...Czy czasem Des nie chciał zdopingować Charlie'go by ten popłynął jednak do "Zwierciadła" mówiąc, że popłynie, za niego. "Wizja" się spełni a Des wpadnie w objęcia Penny.
Bo kto powiedział, że Des ma czyste zamiary? No niby jest pomocny, ratuje Charlie'go z różnych opałów a to go przybliża do ukochanej, która jest " na wyciągnięcie ręki".Bo skoro Penny wysyła jednostkę ratowniczą, już prawie odkryła gdzie się podziewa Des, to co jest dla Des'a "poświęcić" jedną osobę,by znaleźć się w ramionach ukochanej.
ć
mianowicie chodzi o te powiązania .
Dziś widzimy, że Charlie ratuje kobietę którą jest Nadia ( miasto manchaster ), kiedyś w odcinku było, że Nadia spotyka Locke w LA i jeszcze wczesniej w 1 sezonie jak uciekała od Sayida ..
Tu jest ciekawa teoria co do tego http://theoriesonlos...ottgingold.html
Chyba od razu nie wyskoczy tylko trzeba read theory kliknąć.
Hmmm w sumie to moga sobie po prostu kropnąć Bena i wrócić na ląd... jak dla mnie. Z rozwoju akcji widać ze większość ma go tam dość.A kobietm w ciąży przydała by się ta pomoc.
Może im się znudzio i powiedzieli a dajmy im podwodnego hatcha niech się odczepiąTyle razy obalali teorie, twierdzili, że nie ma podwodnego hatcha - i co?
Ci ciekawe bardzo podobnie było z Shannon, całe 2 sezony była pokazana jako niezła $##^$ by totalnie zmienić jej wizerunek w odcinku jej śmierci.Fajny odcinek, ciekawie skonstruowane retro, choc ono samo nie poraza jak i caly charlie zrehabilitowany pod koniec (pod koniec?)-i jak tu sie z nim teraz rozstać
Choć ja tam akurat Hobbita zawsze lubiłam
Bardzo trafne spostrzeżenie, to jednak oznacza też smierć Sayida. Bo kto tam był z nim ?należałoby wpisać na listę tych, z którymi możemy pożegnać się w finale - zginą lub uciekna z wyspy... [nie zakrywam, bo to moja spekulacja, a nie spojler] .
Wizja Desa - nie zawsze się sprawdza, więc śmierć Charliego wcale nie musi oznaczać tego, że Claire z małym zostaną uratowani...
Locke - na obecną chwilę martwy
Balasty - cholera wie :X w końcu żyli jak zostali zakopani....
Hobbit - ma zginąć
Wydaje mi się że nie ale więcej napiszę jak obczaje w jaki sposób ukryć tekst ...ciekawe co z waltem i michaelem - czy naprawde odplyneli?
Jak dla mnie to zwykłą wpadka, nikt kto nie umie pływać by tak nie zanurkował...On nie umie pływać. Może nie do końca bo taplać to się tapla ale ratować tego kogoś to nie ratował bo za słabo pływał. Dlatego też miał umrzeć gdy tonęła Claire. A Jackowi zwyczajnie skłamał by Jack go puścił.
:clap: :clap: :clap: yes yes yes... Jak mi ruszą Sayida, Sawyera lub Kate to kończe z lostem...3 primo - strasznie nie lubie Jacka "tak to sie pisze?" zygawka mnie bierze jak go widze....
Jak dla mnie to on powinien isc w piach....
Jesli bedą ich tak uśmiercać to już w następnym sezonie lost będzie serialem o Othersach i grupie balastów, oraz świetym bubku Jacku który jest tak zakochany że nic nie widzi...
Ej dobra troche dziwnie ten post wygląda ale nie wiem czemu cytaty nie działają :>
Użytkownik Kamuii edytował ten post 19.05.2007 - |11:18|
#200
Napisano 19.05.2007 - |11:24|
Sayid moim zdaniem zginie, z rąk Bakunina.No nie wiem, czy Sayid nie zginie...
» Click to show Spoiler - click again to hide... «
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych