Wasze teorie
#181
Napisano 18.05.2007 - |18:47|
BSG s04e10 - "Oh, Earth...hmm we got frakked out"
#182
Napisano 22.05.2007 - |19:17|
Doświadczenia Dharmy - zatrzymanie procesu starzenia, brak chorób [rzekomo na wyspie nie da się zachorowac na raka - przynajmniej tak twierdzil kiedyś Beny],
Ja to zrozumiałem inaczej. To Inni a prawdopodobnie Jacob potrafi leczyć z raka. Gdy Julliet chce odejsc Ben mów że uleczą jej siostre, że Jacob zajmie się tym osobiście. Ben miał raka - może staruszek nie chciał mu pomóc.
Uparliście się że to Dharmie udało się osiągnąć te rzeczy jak zatrzymanie starzenia i brak chorób. A może już zastali taki stan rzeczy i próbowali go zgłębić dlatego mieli na pieńku z tubylcami. Może nie chcieli zdradzić swoich tejemnic.
#183
Napisano 23.05.2007 - |10:59|
W TLE - czarny anioł - Persephone [ładna brunetka] szuka Hanso :afro: Jest pracownicą Widmore Corp. i córką Hanso :afro:
Czyżby w Lost:
- biały anioł - Penelope [blondyna] - córka Widmore'a [pracuje/pracowała dla Hanso?] - szuka wyspy [a przy okazji swojego faceta]? :afro:
Kto je uświadomił czego mają szukać? Kto jest prawdziwym "The Man behind the curtain"???
@XYZ - skąd założenie, że grupa Malowanego Ryśka to tubylcy? Są to przedstawiciele rasy białej, a ta nie jest rdzenną ludnością wysp Pacyfiku... Jakby wśród Othersów było sporo Azjatów czy Hindusów, to jeszcze by to miało sens, ale tak: sami biali [głównie Amerykanie i jeden Ruski] i paru Murzynów? Rzeczywiście "rdzenni mieszkańcy Pacyfiku" :afro:
A z mapy uv wynika ciekawa rzecz:
# Possible recreation area for Pre-D.I.H.G. survey teams. - zapisek poza ośmiokątem pomiędzy Swan a Flame
Że jednak ktoś i to "z zewnątrz" był na wyspie przed Dharmą???
#184
Napisano 23.05.2007 - |12:23|
Jeśli mówię o „tubylcach” mam na myśli ludzi zastanych przez Dharmę po jej przybyciu na wyspę. Zgadzam się z Tobą że jeśli chodzi o kolor skóry to na pewno są „tubylcami” w dosłownym tego słowa znaczeniu.
Według mnie gdy Dharma przybyła na wyspę od długiego czasu mieszkali na niej ludzie (Na pewno Rysiek. Co do innych to nie wiemy. Wydaję mi się że większość z nich jest zwerbowana – tak jak ci porwani rozbitkowie. Pranie mózgów i stają się „innymi”. Może ta lista to lista ludzi którym da się zrobić owe pranie.) Według mnie ludzie ci (tubylcy) są długo wieczni. Może dzięki urodzeniu się na wyspie zyskuje się taką „moc”. Moim zdaniem najstarszym mieszkańcem jest Jacob. Żyje na przykład 800 lat.
Ale to tylko moje teorie. Pozdrawiam.
#185
Napisano 23.05.2007 - |12:33|
Wykopsał ich stamtąd Hanso, samą wyspę dał Dharmie do badań, a teraz to właśnie Portugalczycy chcą tam wrócić?
Lista - to ci, którzy nadają się do "prania mózgu" - szczególnie dzieci, bo jeszcze nie wiedza zbyt wiele o świecie? Może dlatego Aaron był dla nich najważniejszy [oprócz problemów z rozmnażaniem]?
pzdr
Nagranie z "Baraków" - chyba nikt na to nie zwrócił uwagi (i już nie potrzeba się odwoływać do TLE, hehe)
There are properties on this island that exist nowhere else on earth. Our mission is to study these properties for the betterment of mankind and advancement of world peace.
czyli po polsku "ulepszanie ludzkości" - jakkolwiek to rozumieć - chociaż na stronie hansofoundation jest wskazówka, co do programu wydłużania życia [Rysio z Malowanymi Oczami byłby wówczas efektem takiego eksperymentu?]
Użytkownik Tajemnicza_Wyspa edytował ten post 23.05.2007 - |12:44|
#186
Napisano 23.05.2007 - |13:55|
Ale tylko teoretycznie. Magellan by jedynym portugalskim (na sluzbie portugalskiej) podróżnikiem na Pacyfiku i wiemy, ze jego trasa umineła wszelkie Wyspy. Potem pływali tam już tylko Hiszpanie, a potem Holendzry i Anglicy.Teoretycznie jest możliwe, że to właśnie Portugalczycy pierwsi dotarli na wyspę w XV-XVI wieku? - Black Rock jest ich, a nie Hanso?
Wykopsał ich stamtąd Hanso, samą wyspę dał Dharmie do badań, a teraz to właśnie Portugalczycy chcą tam wrócić?
Lista - to ci, którzy nadają się do "prania mózgu" - szczególnie dzieci, bo jeszcze nie wiedza zbyt wiele o świecie? Może dlatego Aaron był dla nich najważniejszy [oprócz problemów z rozmnażaniem]?
pzdr
Genesis
#187
Napisano 25.05.2007 - |09:05|
- podcast przed 03x20 - The Man Behind the Curtain - Jacob jest jak imperator w "Gwiezdnych wojnach"
No to jedziemy:
TLE - Mittelwerk to Vader, a Helgus Antonius to Gwiazda Śmierci
Dharma to Jedi?
Othersi to Sithowie? Dla mnie oni nigdy nie będą GOOD guys, tylko BAD.
Zapowiadają jeszcze 3 sezony Lost - czyli 4-5-6 - niczym pierwsze 3 częsci sagi:
4. "Nowa nadzieja" - a w Lost już 3 razy mamy imie Nadia [Nadieżda] czyli... właśnie nadzieja - Dharma próbuje wrócić na wyspę [statek Naomi]
5. "Imperium kontratakuje" - ocknął się Mittelwerk i wysłał na wyspę swój statek, a Jackowi zaproponował - przejście na złą stronę Mocy [widzieliśmy tego efekty w finale sezonu 3]
6. "Powrót Jedi" - Dharma powraca na wyspę i kontynuuje "ratowanie świata"
#188
Napisano 25.05.2007 - |12:34|
#189
Napisano 27.05.2007 - |21:06|
Bazując na "Through the Lookin Glass" jasnym jest, że conajmniej dwóch Lostowiczów wydostało się z wyspy i żyje w "normalnym" świecie. Jakim cudem opuścili wyspę - tego nie wiemy, ale wiemy, że Jack stara się za wszelką cenę wrócić na wyspę.Wydaje się być przekonany o tym, że popełnił tam błąd i, dodatkowo, wierzy on, że wracając tam może zmienić coś znaczącego.
"Lost" ma tendencję do "zabaw" z czasem, alternatywnych rzeczywistości itp. Dlatego więc - jeśli Jackowi jakimś cudem udałoby się wrócić na wyspę, mógłby zmienić swoją ciemną przyszłość, której doświadcza. Jednak, nie może po prostu "współistnieć" z podobnym "Jackiem" na wyspie. I w tym miejscu pojawia się nawiązanie do szeptów.
Wierze, że szepty są głosami rozbitków z przyszłości, w zależności od kształtu i zmian w przeszłości. Jakimś sposobem - prawdopodobnie nie prędko, w serialu odkryją jak to możliwe - Jack i inni znają sposób na komunikację z "szeptami". Im bardziej rozbitkowie "uwierzą" w wyspę (szepty, np. Lock, Ben), tym bardziej będą mogli z nimi rozmawiać. To daltego Lock i Ben sprawiają wrażenie jakby to robili (rozmawiali z wyspą). "Wyspa" (tak naprawdę przyszła wersja Lostowiczów) mówi im w teraźniejszości(szepty) aby unikali wydostania się z wyspy, wszelkimi sposobami. Przyszłościowi-Lostowicze(Szepty) wiedzą, że opuszczenie wyspy to zły pomysł(patrz przyszłość Jacka) i są w stanie manipulować Benem i Lockiem poprzez ich wiarę w wyspę.
To oznacza, że Jacob może właściwie być Jackiem (albo nawet Lockiem) z przyszłości.
Jeśli prześledzimy transkrypcje szeptów to nasza teoria zdaje się sprawdzać w 2 wypadkach.
Pierwszy polega na tym, że szepty komentują sytuacje jaką widzą, starają dawać rady(przykłady):
-Nie rób tego.
-Musisz to zrobić
-Po prostu daj mu stąd odejść
-Widział za duż, co jeśli powie?
-Mogę po prostu z nim porozmawiać?
-Nie.
2 możliwość wydaje się być nawet bardziej prawdopodobna. Poszczególne szepty wydają się poszczególnymi bohaterami z teraźniejszości, których znamy i pokochaliśmy. Przykłady:
-Relax dude - Hurley
-"Bossy, eh missy?" & "It ain't sixty feet" - Sawyer
-"Hi sis" (kiedy szepty pojawiają się wokół Shannon) - Boone?!
Mój angielski nie jest doskonały, starałem się przetłumaczyć jak najlepiej:) Dla mnie teoria rewelacyjna i bardzo prawdopodobna. Wyobraźcie sobie, że Lock mówi do samego siebie "Help me...". Uu...
#190
Napisano 28.05.2007 - |08:16|
A co z szeptami, wokół Bena? Było tam coś jak „powiedz, że jesteś jego mamą”. Jeśli ta teoria jest prawdziwa to znaczyłoby, że jego mama żyje? A przecież raczej jest martwa.
Osobiście jednak nie uważam, że te szepty są głosami duchów. Też zauważyłem, że niektóre szepty „pochodzą” tak jakby od rozbitków.
Bardzo ciekawa teoria, myślę, że w niektórych kwestiach może być prawdziwa. Jednak ma pewne wady.
#191
Napisano 30.05.2007 - |12:24|
1962 rok - Enzo Valenzetti ogłasza swoje równanie:
4-8-15-16-23-42
A może policzyć tak?
4+4=8+7=15+1=16+7=23+19=42
Przyjmijmy rok 1962 jako "zerowy"
1962+4=1966 [1+9+6+6=22=2+2=4] 4
1966+4=1970 [1+9+7=17=1+7=8] 8
1970+7=1977 [1+9+7+7=24=2+4=6] 15=1+5=6
1977+1=1978 [1+9+7+8=25=2+5=7] 16=1+6=7
1978+7=1985 [1+9+8+5=23] - wg mapy uv - incydent [zapis przy stacji medycznej]
4+19=23
23+19=42
19=1+9=1
1985+19=2004 [2+4=6] 42=4+2=6 [ale jest odwrócenie kolejności dodawania]
8.04.2005 - zaćmienie Słońca
8+4+2+5=19
Ten kto wie, jak zmienić równanie, musi wejść na wyspę przed zaćmieniem Słońca, żeby nie dopuścić do triumfu "złej strony Mocy" [jak już mamy w serialu chatę Jacoba, w której dzieją się dziwne rzeczy, to trochę astrologii i kabały nie zawadzi].
Dlatego - wg TLE - Valenzetti upozorował własną śmierć [a z Mittelwerkiem nie ma ochoty rozmawiać] - czyli w serialu najprawdopodobniej - analogicznie ktoś upozorował własną śmierć [być może by wydostać się z wyspy] - kto - tego jeszcze nie wiemy... [sporo teorii wskazuje na Marvina Candle - zwłaszcza za tę zdolność do podawania różnych danych osobowych i zmiany image w filmikach instruktażowych - nie przeczę - ta koncepcja mi się podoba - po co wprowadzać całkiem nową postać, jak można zagospodarować kogoś z dotychczasowych postaci - a w jego przypadku nawet łatwe byłoby wciśnięcie bajki, że rzeczywiście pochodzi z wyspy].
Dlatego - na statku mamy tajemniczego "Minkowskiego" - nawiązanie do kolejnego geniusza matematyki
Równocześnie Radziński przy "zniszczonej stacji 7" nabazgrolił - pierwiastek z 16, 64, 225...
Do tej pory rozważaliśmy liczby dodatnie, a pierwiastek może być ujemny :afro: czyli "odwrócenie kierunku"
"Zniszczona stacja 7" to:
- centralne laboratorium?
- centralny komputer?
Być może to jest "Świątynia" :afro:
Wg TLE Mittelwerk twierdzi, że nie da się zmienić równania, stąd należy działać inaczej - patrz - wirus, podawany pod pozorem szczepionki [hmmm, w serialu też mamy tajemniczą szczepionkę]...
Kto przypłynie na wyspę, będzie chciał się dostać do centralnego komputera, by zmienić równanie... Dlatego Ben wysyła Ryśka, by bronili "Świątyni"...
Gdzie może być prawdopodobne wejście?
- czyżby "The Door"?
- wejście zostało zamaskowane wodospadem [wysadzono nieprzydatną część kompleksu - przy odrobinie sprytu idealne by upozorować swoją śmierć]?
@Hans Olo
Ujemny - w sensie możliwości/konieczności cofnięcia niektórych wprowadzonych zmian, informacja, że zmiany są odwracalne...
Bazujesz na środowisku naturalnym, a sama natura się regeneruje po jakimś czasie, zmiany są odwracalne - może dlatego Lościarzy nie zaatakował wirus, mimo że siedzą już ponad 3 miesiące...
Natura zaingerowała i pokonała wirusa...
Po prostu - należy być jednocześnie Man of Science i Man of Faith - czyli pracując naukowo, nie odrzucić natury - a to już prosta wskazówka do filozofii Dalekiego Wschodu [i medycyny - Sun wyleczyła Shanon ziółkami] - życia zgodnie z naturą...
Wniosek - nową "Dharmę" musi poprowadzić ktoś z azjatyckim rodowodem [z Sun jako asystentką ---> za uratowanie]
Raczej nie rozważałabym na aż tak zaawansowanym poziomie i wprowadzaniem liczb urojonych [w końcu nie tylko profesorzy uniwersyteccy oglądają serial], raczej proste, że pierwiastek z 16 to może być 4 bądź -4 [a to chyba 4 klasa podstawówki, więc chyba nie powinno być kłopotów ze zrozumieniem]
Użytkownik Tajemnicza_Wyspa edytował ten post 30.05.2007 - |12:47|
#192
Napisano 30.05.2007 - |12:31|
Użytkownik Hans Olo edytował ten post 30.05.2007 - |12:37|
BSG s04e10 - "Oh, Earth...hmm we got frakked out"
#193
Napisano 31.05.2007 - |23:07|
I jeszcze jedno. Gdyby za pomocą TLE mozna było wyjasnic o co chodzi w LOST, to jestem pewny, że przed każdym odcinkiem byłoby następujące ostrzeżenie:
"UWAGA. SERIAL INTERAKTYWNY. ŻEBY ZROZUMIEĆ AKCJĘ, ZAGRAJ W THE LOST EXPERIENCE."
#194
Napisano 01.06.2007 - |06:30|
To przecież widać wyraźnie, że finał 3 sezonu pokazuje "powrót Dharmy na wyspę"...
Ja wyprowadziłam z liczb przyczynę powrotu :afro: [dobra rada - zwracaj uwagi na wklejane emotikonki, bo one oznaczają, że tekstu nie należy traktować "śmiertelnie poważnie"] - czyli nowy początek...
I pomysł, że tym statkiem jest "Helgus Antonius" [a dowodzi nim osobiście Mittelwerk] nie jest mojego autorstwa - to ktoś stworzył na chaoticu, a tutaj widziałam tę teorię i w dziale "Teorie" i w dziale "Spojlery".
Najwyraźniej czytasz niedokładnie.
No cóż, najwyraźniej bardziej do ciebie dociera założenie, że Naomi jest tą "złą", Ben mówi prawdę a Pen nie szuka wyspy. Ja twierdzę inaczej, więc się nie dogadamy :afro: Kto ma rację możemy się szybko przekonać, jak oficjalnie podadzą obsadę serialu na 4 sezon, zwłaszcza kogo dołączą do "regulars" :afro:
Nie zrozumiałeś mojego posta o liczbach? To ci wyjaśnię na czym się opieram - w końcu to serial amerykański, a tam całkiem sporo osób interesuje się metafizyką - stąd mamy "demoniczną" chałupkę Jacoba, w której dzieją się dziwne rzeczy. A co z liczbami?? Kabała się kłania... A z Kabały [numerologii] wychodzi, że poszczególne liczby mogą odpowiadać określonym datom - 2004 rok był datą ostateczną, do której mieli znaleźć rozwiązanie równania.
Gdyby Lost nie był serialem interaktywnym, to nie wprowadzano by "wątków pobocznych" - co z serialu wiemy o Hanso? Prawie nic, a ze strony HansoFoundation [oraz TLE] całkiem sporo.
Postacie z TLE w Lost? Nie sądzę, żebyśmy zobaczyli wszystkich z TLE. Możemy zobaczyć Alvara Hanso, a Mittelwerka można się ewentualnie spodziewać, jak Bena wyślą do piachu - na razie Wyłupiasty żyje. Dwóch psychopatów w jednym serialu, to o jednego za dużo...
Zresztą - jeden się od drugiego nie różni sposobem postępowania i motywami - jeden "dla ratowania ludzkości" zamierza użyć wirusa [bo Dharma poniosła klęskę], drugi "dla dobra wyspy" - zagazowuje ludzi z Dharmy, morduje własnego ojca, porywa, manipuluje, urządza "pranie mózgu"...
Więc wytłumacz mi tok rozumowania, zgodnie z którym ten pierwszy jest "Zły" [i to jego Ben się boi], a Ben - "Dobry", bo dla mnie takie postawienie sprawy jest "logiką Kalego".
Na koniec proszę nie dołączaj do tych, co wyjeżdżają do mnie z pretensjami o TLE, zadając "mundre" pytanie "Kim jest Marvin Candle"
EDIT:
Po przeglądnięciu części for widzę niebezpieczną tendencję łączenia ewentualnej "Nowej Dharmy" z Hanso i Mittelwerkiem :afro: Gdzie na stronie HansoFoundation jest, że Hanso finansuje Dharmę????? Jak już łączymy TLE, to należy pamiętać, że Hanso zaprzestał finansowania Dharmy w 1987 roku...
I "perełka" z lostpedii, która mi się podoba:
- szefem Mittelos Bioscience jest Mittelwerk [Mittelos/Teorie - punkt 1]
- do wyspy płynie Nowa Dharma, kierowana przez Hanso/Mittelwerka [finał 3 sezonu/Teorie - punkt dotyczący Penny i Naomi]
No ludzie - SCHIZOFRENIA do kwadratu!!!
Ben pracuje dla Mittelwerka i jednocześnie jego "szef" jest tym "złym", przed którym trzeba ukryć wyspę?????? Logika się kłania!!!!!
Użytkownik Tajemnicza_Wyspa edytował ten post 01.06.2007 - |07:56|
#195
Napisano 01.06.2007 - |14:10|
#196
Napisano 01.06.2007 - |16:02|
Rozwikłana tajemnica liczb Bo to one są w serialu najważniejsze
1962 rok - Enzo Valenzetti ogłasza swoje równanie:
4-8-15-16-23-42
A może policzyć tak?
4+4=8+7=15+1=16+7=23+19=42
Przyjmijmy rok 1962 jako "zerowy"
1962+4=1966 [1+9+6+6=22=2+2=4] 4
1966+4=1970 [1+9+7=17=1+7=8] 8
1970+7=1977 [1+9+7+7=24=2+4=6] 15=1+5=6
1977+1=1978 [1+9+7+8=25=2+5=7] 16=1+6=7
1978+7=1985 [1+9+8+5=23] - wg mapy uv - incydent [zapis przy stacji medycznej]
4+19=23
23+19=42
19=1+9=1
1985+19=2004 [2+4=6] 42=4+2=6 [ale jest odwrócenie kolejności dodawania]
8.04.2005 - zaćmienie Słońca
8+4+2+5=19
Zaproponowałaś coś takiego :
4+4=8+7=15+1=16+7=23+19=42
Następnie do roku 1962 dodajesz liczby które zaproponowałaś: 4, 7, 1, 7, 19
4+4=8+7=15+1=16+7=23+19=42
1962+4=1966 [1+9+6+6=22=2+2=4] 4
1966+4=1970 [1+9+7=17=1+7=8] 8
1970+7=1977 [1+9+7+7=24=2+4=6] 15=1+5=6
1977+1=1978 [1+9+7+8=25=2+5=7] 16=1+6=7
1978+7=1985 [1+9+8+5=23]
Moje pytanie: Dlaczego użyłaś 4 dwa razy??
Nie powinno być tak?
1962+4 = 1966
1966+7 = 1973
1973+1 = 1974
1974+7 = 1981
1981+19 = 2000
Trochę też nie rozumiem czemu sumujesz liczy w wynikach. Np. 1966 = [1+9+6+6=22=2+2=4] 4 – wychodzą ci różne liczby, które mi nic nie mówią. Wytłumacz to Proszę.
I dlaczego raz sumujesz pojedyncze cyfry jak powyżej a czasem podwójnie np.:
4+19=23
23+19=42
#197
Napisano 04.06.2007 - |06:37|
1962 - rok ogłoszenia równania
2004 - katastrofa lotu 815 i zniszczenie "Swan" oraz "otwarcie" wyspy...
Między obydwoma latami mija dokładnie 42 lata - ostatnia cyfra, którą należało wklepać...
1962 + 4 = czyli "odległość" czasowa do pierwszej liczby, którą należało wklepać...
Dodawanie w cyfr w latach - pokazuję, że dany rok odpowiada danej liczbie równania...
Czyli 1966 to 4...
Natomiast w przypadku liczby dwucyfrowych należy je dodać, bo w Kabale masz tylko i wyłącznie znaczenie poszczególnych cyfr, czyli 1, 2, 3, 4... Dopiero ze znaczenia poszczególnych cyfr wyprowadza się "magiczne" znaczenie danej liczby [13 to liczba szczęśliwa, a nie pechowa]...
4+19=23
23+19=42
Czyli od wklepania pierwszej liczby (4) do ostatniej (42) jest 2 x 19 lat, połowa wypada dokładnie w momencie wklepania liczby 23 - czyli rok 1985 - zgadza się z opisem na mapie uv! Z kolei - zgodnie z TLE - w 1987 Hanso ostatecznie zaprzestał finansowania Dharmy, więc Ben, jak ostatni [beeep], wcale nie zabił naukowców pracujących dla Hanso, tylko wyrżnął zwykłych cieci, takich jak jego ojciec, którzy na rozkaz Hanso mieli pilnować wyspy... A naukowców - tych którzy chcieli dalej pracować dla Hanso - zabrano z wyspy wcześniej.
I Othersi wcale nie są "rdzenną ludnością wyspy" [za rodowita "wyspiarkę" prędzej uszłaby Naomi, a nie oni], tylko efektem tworzenia "utopijnego społeczeństwa", podporządkowanego Hanso, pardon... Jacobowi...
Zresztą 42 też jest uznawane za liczbę magiczną, ma symbolizować uratowanie życia...
@Twarz
Jeśli włączasz TLE, to od razu nisko kłania się pytanie: Czy Mittelwerk=Dharma? Bo z TLE wynika, że właśnie niekoniecznie... Że pracują dla HansoFoundation, ale nie jako Dharma...
A Ben też pracuje dla Hanso...
Dowód? Filmik, który puszczano Karlowi [na jednej z klatek filmu jest sam Alvar Hanso] oraz kodowanie w "Looking Glass" :afro: blokujące sygnał z liczbami - nikt nie ma prawa usłyszeć liczb, bo nie wolno ich zmienić
I dlaczego założenie, że - skoro włączamy TLE - to od razu w serialu musi pojawić się ta "ZŁA" strona gry? Przecież w TLE mamy też tych "DOBRYCH", którzy pomagają Rachel tropić Mittelwerka :afro:
Może to ich statek, więc dlatego Ben się boi?
Użytkownik Tajemnicza_Wyspa edytował ten post 04.06.2007 - |07:48|
#198
Napisano 05.06.2007 - |22:50|
Nie zapominaj o numerologii i horoskopach. No i pewnie się przydadzą karty Tarota...w Kabale masz tylko i wyłącznie znaczenie poszczególnych cyfr, czyli 1, 2, 3, 4...
#199
Napisano 05.06.2007 - |23:29|
#200
Napisano 02.09.2007 - |20:25|
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych