Skocz do zawartości

Zdjęcie

Odcinek 062 - S03E15 - Left behind


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
254 odpowiedzi w tym temacie

#1 wojtek

wojtek

    Zagubiony

  • VIP
  • 359 postów
  • MiastoZielona Góra, Ośno Lub.

Napisano 15.02.2007 - |14:46|

3x15: Left behind (Kate)

Scenariusz: Elizabeth Sarnoff, Damon Lindelof
Reżyseria: Karen Gaviola

Dołączona grafika

Emisja ABC: 04.04.2007

Użytkownik Hans Olo edytował ten post 02.04.2007 - |08:27|

  • 0

#2 ZdL

ZdL

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 118 postów
  • MiastoOpole

Napisano 05.04.2007 - |08:16|

dobry odcinek, przyjemnie się oglądało... flashbacki również fajne, nie przeszkadzały w odbiorze, i nawet ciekawe były :D

co do akcji na wyspie... 2 pytania...

-gdzie wynieśli się Inni
-kto kontroluje Potwora... bo nie Inni skoro nie wiedzą czym jest... albo Juliett nie wie...

to na razie tyle... będą napisy to napisze więcej...
  • 0
LOST
Prison Break
24
Jericho
CSI: Miami
House
Knight Rider

#3 Bundy

Bundy

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 19 postów

Napisano 05.04.2007 - |09:26|

Hurley i jego 'con' mnie rozwalily :D. I jednak to zabezpieczenie przed dymkiem. Szczerze mowiaz, to watpie, ze nie wiedza, czym on jest. Skoro Ben mieszka na wyspie od urodzenia...
  • 0

#4 garus

garus

    Sierżant

  • Użytkownik
  • 796 postów

Napisano 05.04.2007 - |10:04|

Inni zniknęli ;)

» Click to show Spoiler - click again to hide... «


Miałem też nadzieję, że pokażą wątek ojca Locke'a (choć pewnie przez to Locke zmienił zdanie i poszedł z innymi)

Użytkownik garus edytował ten post 05.04.2007 - |10:08|

  • 0

Masz kolekcję seriali? Pomóż rozbudować bazę danych:

showsdb.org - baza z informacjami o scenowych wydaniach seriali

#5 Ciri

Ciri

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 52 postów
  • MiastoRzeszów

Napisano 05.04.2007 - |10:22|

taa... napewno maja pierscienie, pozyczone z planu sg-1;)
  • 0
"If you don't make it...can I have your stereo?"

O'Neill, about religion on Earth: "Let's just say nobody believes in anyone with glowing eyes and a snake in his head."

John : Mogłbys miec choc troche odrobiny Ambicji Garfield...
Garfield : Czy to podają z frytkami? :D

#6 Trufs

Trufs

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 62 postów

Napisano 05.04.2007 - |10:51|

Moje przemyslenia odnosnie odcinka :P:

- Kate mogla przepytac Juliet
- ciekawy motyw jak Juliet bedzie sie asymilowac z lostowiczami ... jezeli jej Kate nie zatlucze wczesniej :P
- "The lamest conn in the history of conns" - wymiata !!! ten motyw byl zarabisty :)
- Dymek - inni o nim wiedza i wiedza jak sie bronic, ale nie steruja nim - moze jest samowystarczalny, wyrwal sie spod kontroli?!
- ktos pisal w odcinku gdzie pokazano slupy, ze moze one chronia przed dymkiem bo przed ludzmi przeciez nie chronia jak tak latwo mozna je obejsc to go wszyscy wysmiali ze niby dymek moze sie rozciagac i moglby przeleciec nad ogrodzeniem - ZonK :D jednak broni przed dymkiem
- wczesniej ktos pisal ze Hurley wyrasta na lidera (z czym sie nawet moglbym zgodzic) a wychodzi na to ze Sawyer mialby byc liderem.... on wogole nie pasuje do tej roli :P ale i tak zaraz wroci "ekipa" i bedzie cool.
- szkoda ze jak Kate przepraszala Jacka, to ten nie powiedzial jej "It's not your fault, Locke blew up the sub -_- " tylko biedna Kate mysli ze to jej wina :P
- a no i retrospekcje na sam koniec.... mogliby je wyciac jak dla mnie, no fajnie matka Kate kochala jej ojca mimo ze on ja bil .... fabula retrospekcji genialna >.< prawie jak soap-opera ~.~

Ogolnie retro - 2/10, oboz 10/10, powrot do wioski innych i wioska innych 8/10 :P

Użytkownik Trufs edytował ten post 05.04.2007 - |10:53|

  • 0

#7 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 05.04.2007 - |11:01|

Fajny odcinek. Lubie retrospekcję Kate i ta także byłą ciekawa, choć nie zaskakująca. Retrospekcja umieszcza się po historii z czarnym koniem, a przed spotkaniem z matkę w szpitalu i wyjaśnia dla czego Diana tak sie wtedy zachwała. W spotkaniu z matką pomaga jej przypadkowo poznana Cassidy, która jest krótko po oszukaniu jej przez Sawyera.

Na Wyspie jednocześnie dużo i mało. Z wielkich spraw to dołączenie się Locke do Innych. Nie jest jasne w jakim celu, ale wiadomo, że z miejsca Locke uzyskał w grupie wielkie wpływy. Inni odeszli zostawiając w swej wiosce uśpionych gazami Kate, Juliet, Sayida i Jacka. Wcześniej jednak Juliet i Kate wędrują przez jungle bijąc się po mordach. Ciekawe jest, że spotykają dymek i to dwa razy. Za pierwszym razem, wyglada jakby robił im zdjęcia z lampę błyskowa. Za drugim razem udaje im się uciec za ultrasoniczny płot i urochomić go. Dymek nie jest w stanie się praedostać się. Wiemy już zatem przed czym ogrodzenie chroni wioskę Innych.

Na plaży Hurliemu udaje się oszukać Sawyera. Wmawia mu, że rozbitkowie chcę skazać go na banicje, za jego egozim. Przstraszony Sawyer zmienia sie nie do poznania. Jest jak że do rany przyłóż.
  • 0
I know what I like, and I like what I know.
Genesis

#8 SiLenT

SiLenT

    Redakcja GHN

  • VIP
  • 271 postów
  • MiastoBialystok

Napisano 05.04.2007 - |11:12|

No to sie nazywa 'bardzo dobry odcinek'. Naprawdę zaczynam już widzieć to że LOST wraca do formy. Mamy 3 watki - Kate & Juliet i ich przygoda z 'dymkiem', świetny motyw humorystyczny Sawyer zrobiony w bambo przez Hurleya, no i całkiem przyjemne w odbiorze flashbacki Kate. Wszystko to fajnie budowało 'feel' tego odcinka. Jack ma teraz dziewczynę, spoko spoko, nie rozumiem tylko czemu Kate się tym tak przejmuje, przecież zrobiła swoje z Sawyerem wiec niech się tego trzyma, a nie tu będzie z kwiatka na kwiatek skakać. Ciekaw jestem bardzo jak Juliet zostanie przyjęta przez resztę 'losties'.

'Inni' gdzieś odeszli, a gdzie dokładnie to pewnie dowiemy się dopiero na koniec tego sezonu. Locke odszedł z nimi, a niech idzie już miałem dość tej jego gadki o przeznaczeniu i ze wyspa to, wyspa tamto.

Mam nadziej ze LOST utrzyma formę tego odcinak do końca sezonu.

Ocena 8/10.
  • 0

Greed is eternal.


#9 Tajemnicza_Wyspa

Tajemnicza_Wyspa

    Chorąży

  • Użytkownik
  • 1 430 postów
  • MiastoKraków

Napisano 05.04.2007 - |11:19|

Bijatyka obu pań - genialna...

Łysy od razu ma takie wpływy u Othersów? Czyżby zagroził, że wysadzi Othersville i towarzystwo sie "zwinęło"?

Motywu z Barierą zupełnie nie kumam :huh:
- skoro chroni przed Cerberem, który nie da rady przez niego przeleźć [Lostzilla ma zasilanie w podziemiach?] to dlaczego był wyłączony?
- czy był włączony, a Othersi go wyłączyli dopiero przy opuszczeniu wioski...
- czy go włączali dopiero wtedy, gdy w pobliżu pojawił się Potwór, a tak, przez cały czas był wyłączony [Bea raczej nie wychodziła tunelem razem z koniem]?
- skoro był wyłączony, to nie jarzę, co zabiło Ruskiego komandosa w "Par Avion"???

I potwierdziło się, że "Dymek" jest do Othersów nastawiony "anty" :afro: Jednak kompania Bena czegoś się boi...
  • 0
"If it is man's outward journeys that have brought us to this precarious place in time, it is the inward journey that will set us free."

#10 margoq

margoq

    Kapral

  • Użytkownik
  • 156 postów
  • Miastosie wzial dymek?

Napisano 05.04.2007 - |11:43|

Odcinek swietny, zaskakujaca wiele sprawdzilo sie z zalozen - potwor pojawil sie, a jakze, goniac kobietki po wyspie. Moja teoria: Othersi zostawili slupy wylaczone, kiedy opuszczali osade..
Chociaz:
» Click to show Spoiler - click again to hide... «


I piekne zdanie Sayida:
"It's like 50 people disapperared into a thin air"
Tak o sobie powiedzial? :D

Ciesze sie, ze Jack wraca z Juliet :afro: Kate za duzo ostatnio miesza... Nie mam nic przeciwko Skate, wiec czemu teraz mina jej rzednie na widok Juliet i Jacka? Jestem ciekawa reakcji LOSTowiczow na jej pojawienie sie i mam nadzieje, ze bedzie to juz w nastepnym odcinku. Swoja droga... pani doktor nie bedzie miala odezwac sie do nikogo innego jak tylko do Pana doktor ;)
I do tego info:
» Click to show Spoiler - click again to hide... «

Taaak, widac, ze ten watek mnie zainteresowal ;)

Co do plazy - swietna rola Hurleya, szczerze mowiac sama dalam sie na to nabrac ;) Moim zdaniem to on powinien byc liderem, Sawyer... coz, probuje sie nawrocic, ale, badzmy realni, jak dlugo moze to potrwac?

Locke - :unsure: - jak dla mnie - zniknal i dobrze, on cos za bardzo kreci i za dobrze zna wyspe i dymek.... cos mi sie wydaje, ze jego retrospekcje o wypadku toczyly sie lata temu i jeszcze zdazyl cos naskrobac zanim trafil na wyspe... Inaczej, coz, strach pred ojcem jakos nie tlumaczy mi tego, ze nie chce opuscic wyspy...

Odcinek... Nie wniosl nic szczegolnie nowego do fabuly, ale to pocieszajace - bo naprawde mialam juz dosc naglych zwrotow akcji i przeskakiwania z kwiatka na kwiatek, ktore tak naprawde przynosily tylko metlik. Dano nam czas na uporzadkowanie pewnych rzeczy...
Tak - zdecydowanie wraca Ten LOST ;)

I jeszcze wracajac do potworka: ciekawe spostrzezenie, ze swiatlo bylo jakby fleszem...
Skoro Juliet siedziala tam od 3 lat i nie spotkala sie z nim, wiec i dymek jej nie znal. Moze to jest jego doslownie "pamiec fotograficzna"... W takim razie Jul powinna sie w tym momencie ladnie usmiechnac...
Lub - jak juz zostalo wspomniane, to cos kontrolowane jest przez kogos innego i zrobilo fotke, by przedstawic to temu komus... Albo i to, i to ;)

Dziwi mnie tylko, ze zatrzymaly go slupy... moze na dymek dziala to inaczej i nie moze przejsc ani przez, ani pod, ani nad...
Lub po prostu dostal szoku... ;)

No i powrot Cassidy - wlasnie nad tym sie zastanawialam, jak to mozliwe, ze na liscie gosci odcinka jest i ona, skoro to retro Kate... Coz, chyba nie powinnam sie dziwic. I, jak zwykle, nie ma ona zielonego pojecia, jak zawilymi kolejami sa polaczeni LOSTowicze...
Zastanawia mnie jedno - czy tworcy planuja ostatecznie ujawnienie im tych faktow, czy maja trwac w niewiedzy do konca swoich dni...?

Użytkownik margoq edytował ten post 05.04.2007 - |11:49|

  • 0

#11 Metalfish

Metalfish

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 406 postów
  • MiastoRybnik

Napisano 05.04.2007 - |11:44|

Tajemniozo wyspo wg mnie rozwiązanie jest proste. Skoro inni opuścili swoją osadę to po co ma być włączona osłona? Wyłączyli ją po prostu i tyle.

Odcinek ku mojemu zaskoczeniu całkiem dobry 8/10 Myśłałem, że jak retro Kate to nudy same będą i na wyspie, a jednak nie. Choć same retospekcje tak słabe i naciągane jak brazylijskie seriale. Choć zapowiadały się nieźle. Ale jakoś nie wzruszyła mnie później historyjka z mamusią i kobiecą solidarnością. No i bez przesady z tymi federalnymi :lol: Ile ich tam wyskoczyło, bo zapomniałem? :lol:

U plażowiczw świetna akcja Hugo :lol: To był dla mnie przekręt stulecia :afro: Aczkolwiek spodziewałem się takiego obrotu sprawy, ale to nie szkodzi :P

Fajne dialogi pomiędzy Juliet i Kate i w ogóle ich "spacerek" po dźungli. Może nie pchnęło to jakoś akcji super do przodu, ale wszystko przebiagało płynnie i fajnie. A najważniejsze, że pojawił się Smoke :D No i pokazał swoje nowe możliwości, co to było za błyskanie? Za to wyjaśniło się po co Othersom "ogrodzenie"

To teraz czeka nas powrót "do domu". Miejmy nadzieje, że Sayid dzięki swej nieufności dobierze się do skóry Juliet :D
  • 0
...and Justice for All!

#12 margoq

margoq

    Kapral

  • Użytkownik
  • 156 postów
  • Miastosie wzial dymek?

Napisano 05.04.2007 - |11:55|

No i bez przesady z tymi federalnymi :lol: Ile ich tam wyskoczyło, bo zapomniałem? :lol:


szesciu ;)

a wlasnie moim zdaniem flashbacki byly w porzadku, pokazaly nieco skomlikowana nature ludzka, ozywily nieco sezon, jako ze do tej pory bylo tylko latanie po dzungli w ta i z powrotem, kurs plaza<->obozy Otersow.
Dziwie sie tylko, ze Cassidy i Kate tak szybko doszly do porozumienia i Cas tak bardzo chciala jej pomoc, nawet pomimo narzekania po przesluchaniu...

Co do Sayida... nie wydaje mi sie, zeby Jack pozwolil mu... biorac pod uwage scenke, kiedy nasza grupa widzi Jacka grajacego w rugby z Tomem, potem podchodzi Juliet i widzimy jak sa swobodni ze soba - oznacza, ze nie spedzili tych kilku dni po proznicy :P

» Click to show Spoiler - click again to hide... «

Użytkownik margoq edytował ten post 05.04.2007 - |12:03|

  • 0

#13 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 05.04.2007 - |12:13|

Bijatyka obu pań - genialna...

Łysy od razu ma takie wpływy u Othersów? Czyżby zagroził, że wysadzi Othersville i towarzystwo sie "zwinęło"?

Napewno nie było to wynikiem gróźb. Locke został zakceptowany przez grupę (sektę) i zaakceptował ją. Byc może w mistyce Innych istnieje cos takiego jak oczekiwanie na przybysza, który cos odmieni/ Dowiemy się o tym już wkrótce.

Motywu z Barierą zupełnie nie kumam :huh:
- skoro chroni przed Cerberem, który nie da rady przez niego przeleźć [Lostzilla ma zasilanie w podziemiach?] to dlaczego był wyłączony?
- czy był włączony, a Othersi go wyłączyli dopiero przy opuszczeniu wioski...
- czy go włączali dopiero wtedy, gdy w pobliżu pojawił się Potwór, a tak, przez cały czas był wyłączony [Bea raczej nie wychodziła tunelem razem z koniem]?
- skoro był wyłączony, to nie jarzę, co zabiło Ruskiego komandosa w "Par Avion"???

Był wyłaczony wtedy. Inni odeszli, nie było potzreby więc chronienia wioski. Zostawili także czterech w Wiosce i być może chciano dać im możliwośc przedostania się do obozu.

I potwierdziło się, że "Dymek" jest do Othersów nastawiony "anty" :afro: Jednak kompania Bena czegoś się boi...

Dymek ma chumory. Jest czasami anty, czasami pro. Pierwsze spotkanie Locke i Eko z Dymkiem było wyraźnie pozytywne. Ich drugie już nie. Dymek jest prawdopodobnie autonomiczny.
  • 0
I know what I like, and I like what I know.
Genesis

#14 Marcus

Marcus

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 20 postów

Napisano 05.04.2007 - |12:16|

Zniknięcie Innych wydaje się korelować z innymi faktami. I nie koniecznie musieli się "rozpłynąć" w powietrzu.
Spróbujmy zestawić to co zdarzyło się wcześniej:
1. (początek 3 ego sezonu) i samolot rozpadający się nad wyspą. Ben wysyła swoich szpiegów, którzy jak pamiętamy zjawiają sie na miejscach katastrofy bardzo szybko. A pamiętać należy iż Lostowicze szli do wioski bez porównania dłużej.
2. Ben i Juliet przychodzą popatrzeć na "telewizorek". Paulo widzi ich poprzez uchylone drzwi WC. Gdyby przyszli do stacji "górą" to z pewnością wiedzieliby iż jest w niej "intruz" (otwarty właz, usunięta ziemia).
3. Ben wspomina Johnowi o podziemnych agregatach prądotwórczych.
4. (o ile dobrze pamiętam) mapa na drzwiach wskazywała/sugerowała istnienie tuneli ...
W sumie, istnienie znacznie bardziej rozbudowanej "infrastruktury" podziemnej, niż tylko stacje, wydaje się przesądzona. Wszystko wydaje się wskazywać na istnienie również rozbudowanej sieci podziemnych tuneli (o których nota bene nie wszyscy jak np. Julia mogą wiedzieć).
W całej tej zagadce "zniknięcia" co innego wydaje się być ważniejsze od tego "gdzie" zniknęli. Raczej Dlaczego ? Boją się Lostowiczów ? Nie sądzę. A więc czego ? Lub kogo ?

Wyłączenie ochrony wioski to zdecydowanie "zaproszenie" dla dymku (i innych "wynalazków" ?) aby dokonały "dzieła", tj. co najmniej pozbyły się nieproszonych gości (i Julii) a być może także zniszczyły samą wioskę (faktycznie "dobrzy" z nich ludzie !).
  • 0

#15 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 05.04.2007 - |12:19|

2. Ben i Juliet przychodzą popatrzeć na "telewizorek". Paulo widzi ich poprzez uchylone drzwi WC. Gdyby przyszli do stacji "górą" to z pewnością wiedzieliby iż jest w niej "intruz" (otwarty właz, usunięta ziemia).

Przypuszczali, ze wrota zostawił otwarte Tom.
  • 0
I know what I like, and I like what I know.
Genesis

#16 Twarz

Twarz

    Starszy szeregowy

  • Użytkownik
  • 128 postów

Napisano 05.04.2007 - |12:22|

Fajny odcinek, ale jednak slabszy od Par Avion i Man From Tallahassee w moim mniemaniu. Najciekawsze bylo oczywiscie zaskoczenie Juliet na widok dymku. Co do ucieczki Innych to wg. mnie Inni po prostu zeszli pod ziemie do jakiegos tunelu. Juliet w obozie losties bedzie z pewnoscia bardzo ciekawym watkiem. Inni nie maja kontroli nad dymkiem co obala moja teorie, ze On = Dymek. :P W takim razie dymek jest zapewne pozostaloscia po Dharmie i incydencie.
  • 0

#17 Pchela87

Pchela87

    Szeregowy

  • Email
  • 30 postów

Napisano 05.04.2007 - |12:22|

1. Kwestia Juliet !! Jak dla mnie to ona jest ewidentnie podstawiona. Nie wiem czy oglądałem inny odcinek niż wy czy jak ale on przecierz miała cały czas przy sobie kluczyk do kajdanek!! Rozkuła kajdanki wtedy kiedy dymek ich atakował. Skoro miała kluczyk to wiedziała o całej akcji. Myślę że miała szpiegować, między innymi dlatego nie chciała wracać to othersville tylko iść do obozy lostowiczów.
Jednak co jak co to i tak plan się powiódł bo super Jack zabiera ją do lostowiczów !

2. O przekręcie Hugo skapłem się już na początku, i dziwie się że sawer się na to nabrał. Ale motyw był fajny :)

3. Na miejscu rozbitków przeprowadził bym się do othersville.

4. Co do dymku to myśle że ktoś nim stersuje. Dziwne było to że świecił !! No i nie może przejść jakiegoś pola elektromagnetycznego więc można przypuszczać że ma coś związanego z elektrycznością czy czymś takim że po wejści w pole by się zepsuł. Śmiesznie brzmi ale nie umiem tego inaczej wytłumaczyć.
  • 0

#18 Tajemnicza_Wyspa

Tajemnicza_Wyspa

    Chorąży

  • Użytkownik
  • 1 430 postów
  • MiastoKraków

Napisano 05.04.2007 - |12:23|

@Marcus
W całej tej zagadce "zniknięcia" co innego wydaje się być ważniejsze od tego "gdzie" zniknęli. Raczej Dlaczego ? Boją się Lostowiczów ? Nie sądzę. A więc czego ? Lub kogo ?

Chyba nam twórcy "wyłożyli na talerz", że na wyspie jest jeszcze ktoś/coś oprócz Othersów.
Przed którym Ben & Co trzęsą gaciami...


Ten "flash" przy pierwszym spotkaniu Juliet z Potworem - czyżby "skanowanie"? Bo Cerberus Kate już znał...
  • 0
"If it is man's outward journeys that have brought us to this precarious place in time, it is the inward journey that will set us free."

#19 Trufs

Trufs

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 62 postów

Napisano 05.04.2007 - |12:36|

1. Kwestia Juliet !! Jak dla mnie to ona jest ewidentnie podstawiona. Nie wiem czy oglądałem inny odcinek niż wy czy jak ale on przecierz miała cały czas przy sobie kluczyk do kajdanek!! Rozkuła kajdanki wtedy kiedy dymek ich atakował. Skoro miała kluczyk to wiedziała o całej akcji. Myślę że miała szpiegować, między innymi dlatego nie chciała wracać to othersville tylko iść do obozy lostowiczów.
Jednak co jak co to i tak plan się powiódł bo super Jack zabiera ją do lostowiczów !


Ja to widze tak: Juliet zostala wystawiona, ale myslala ze moze jak przyprowadzi Kate do wioski innych to sie tym zrehabilituje, ale zobaczyla jednak ze ja jej kamraci wystawili wiec jest w tej samej sytuacji co lostowicze .... fajnie to podsumowala Kate 'Welcome in the world of not-knowing-what's-going-on' :D

» Click to show Spoiler - click again to hide... «


3. Na miejscu rozbitków przeprowadził bym się do othersville.


Tez o tym pomyslalem, wygodniej by im sie tam zylo .... ale czy jest tam jakis dostep do wody czy cus?
Chociaz jak lostowicze odkryli bunkier gdzie byl <!> prysznic o czym pewnie wszyscy marzyli to jakos nie bylo wielkiego zainteresowania, a przeciez byly tam nieporownywalne wygody z tym co mieli na plazy ....
  • 0

#20 margoq

margoq

    Kapral

  • Użytkownik
  • 156 postów
  • Miastosie wzial dymek?

Napisano 05.04.2007 - |13:01|

Coz, o Othersville tez pomyslalam, ale po pierwsze: domki sa zdemolowane, nie wiadomo czy wszystko funkcjonuje jak powinno, poza tym nie wiadomo, skad Othersi brali jedzenie i wode, moze wlasnie z jakiegos tunelu? A na plazy masz wszystko, nawet ryby ;) Siedzac w srodku dzungli, latwiej jest sie zgubic, poza tym, a co, jesli Othersi zostawili kamierki w mieszkaniach i dalej prowadza te swoje obserwacje a la Wielki Brat? Ochrona prezd dymkiem? na plazy sie jeszcze nie pojawil...
A skoro jest bariera to i w srodku nie ma zwierzat, na ktore moznaby polowac...

Moja teoria - Othersi rzeczywiscie moga przemieszczac sie tunelami, ale mogli tez zniknac poprzez Hydre, majac np dodatkowa submarine lub cos w tym rodzaju. W gorze moze byc ta trzecia grupa.

Juliet... nie wiem, na ile moze byc wyrachowana, przeciez we flashbacku byla slaba kobitka, nie sposob zmienic sie az tak!
Zabila jednego z Othersow, bo chciala sie stad wydostac, za to grozila jej smierc.
plus cytacik: Oni nie przebaczaja tak latwo...
Ostatecznie zostala "tylko" naznaczona, nie sadze, zeby zgodzila sie na to dobrowolnie, zeby podpuscic Jacka i reszte. Przeciez ryczala jak dziecko, kiedy miala to przesuniecie kosci w ramieniu (czy jakos tak).
Podejrzewam tylko, ze udaje, nie wiedzac, gdzie przeniesli sie inni, przeciez byla wazna osoba wsrod nich
» Click to show Spoiler - click again to hide... «

i niemozliwe, zeby bedac tam przez 3 lata o niczym nie wiedziala...
Akcja z kluczykiem troszke mnie zaskoczyla... Ale jak bylo widac Kate byla wojownicza jeszcze w kajdankach, wiec co by bylo, gdyby Juliet je sciagnela? Poza tym, nie wydaje mi sie, zeby ona wiedziala, gdzie jest plaza LOSTowiczow (tzn inni Othersi tak, ale ona przeciez niekoniecznie), wiec nie chciala zostac "left behind" w zadnym wypadku. No i wydaje mi sie,ze musiala czuc jakies gorzkie rozczarowanie, ze Ben to zrobil.
Chciala koniecznie wrocic na plaze? I dobrze, przeciez dobrze wiedziala, ze we dwie same nic nie zdzialaja, nie bylo innego wyjscia.
Bronie ja? tak, bo tworcy od poczatku pokazali ja jako te nie do konca Inna, ludzka, i nie zgadzajaca sie na sytuacje w jakiej jest. To przeciez pewne wskazowki, ze jednak moze opuscic ciemna strone mocy.
  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych