35 odpowiedzi w tym temacie

[elam]

dziwne, ze nie ma takiego tematu...
zastanawiam sie nad historia tej rasy, nie tylko ewolucja (tak, wiem, taki temat juz jest) . Nie mowie, ze wiem wszystko i wszystko rozumiem chcialbym raczej zachecic was do dyskusji, wymiany waszych spostrzezen

wiemy, ze najpierw goauldy byly drapieznikami, zamieszkujacymi wody tej samej planety, na ktorej zyja Unasi. Kiedy Daniel spotyka Unasa Chake po raz pierwszy, dowiadujemy sie nieco o ich prehistorii.

Najwyrazniej jakis podgatunek goauldow wyewoluowal tak, ze potrafi opanowac cialo - czy raczej umysl - swej ofiary. Pierwszymi nosicielami sa Unasy.
Poczatkowo goauldy sa po prostu drapieznymi zwierzetami, niczym wiecej. Jednak przejmujac kontrole nad cialem nosiciela, przejmuja takze pewne cechy psychiczne. Unasy sa znacznie bardziej inteligentne od pra- wezykow. Posiadaja tez rece - narzedzie niezbedne w ewolucji intelektualnej gatunku. Pra-goauldy ucza sie od Unasow. Ucza sie myslec. Uzywac narzedzi, ktore moga teraz wytwarzac.
Na tym etapie ewolucji goauldow ich poziom inteligencji wzrasta w niesamowitym tempie. Duze znaczenie ma tez pamiec genetyczna - fakt, ze w chwili urodzenia goauld wie wszystko, czego jego matka uczyla sie przez cale zycie...

Unasy, ktorzy nie zostali nosicielami goauldow, nie sa w stanie przekazywac nabytej wiedzy i uczyc sie tak szybko, jak goauldy - dlatego jeszcze w dzisiejszych czasach zyja w dosc prymitywnym spoleczenstwie. Tymczasem drugie czy trzecie pokolenie goauldow (ale nie mowimy tu o uplywie kilku lat, lecz kilkuset - zwazcie na dlugowiecznosc goauldow) przekracza Gwiezdne Wrota. Trafiaja na ludzka cywilizacje; ludzie sa lepszymi nosicielami od Unasow, zwinniejsi (chociaz slabsi fizycznie), inteligentniejsi. Byc moze sa wsrod nich potomkowie Pradawnych,( lub sami Pradawni ), ktorzy rozumieja funkcjonowanie Wrot i inych wynalazkow technologicznych.

W ten sposob nadchodzi epoka rozkwitu cywilizacji goauldow. Przyswajaja sobie oni wiekszosc technologii pradawnych, wymyslaja kilka wlasnych patentow, opanowuja galaktyke, siejac terror wsrod ludzi.
Aha: uwaga. Wiemy, ze ludzie - niewolnicy goauldow byli porywani na inne planety z ziemi.
ale przeciez wiemy rowniez, ze Pradawni zasiedlali niemal cala galaktyke, zanim pojawily sie w niej goauldy.
jest wiec chyba calkiem mozliwe istnienie ludzkich cywilizacji, nie wywodzacych sie z ziemi, lecz z "pozostalosci" po Pradawnych, tak; jak w galaktyce Pegaza?
Bo przeciez goauldowie mieli ludzkich nosicieli, zanim przylecieli na Ziemie.

I tu nasuwa mi sie pytanie, kiedy to wszystko sie dzialo? kiedy goauldowie opanowali technologie Pradawnych - i kiedy Pradawni znikneli z naszej galaktyki. Wiemy, ze opuscili Atlantis i udali sie na ziemie 10 000 lat temu. Goauldow jeszcze wtedy nie bylo. Przynajmniej na Ziemi...
Co wiec stalo sie z Pradawnymi, gdzie tak szybko przepadli, ze goauldy zajely ich miejsce?

Zloty wiek cywilizacji goauldow zaczyna sie juz bowiem jakies 5 tysiecy lat temu i konczy z nadejsciem naszej ery. (pierwsze dynastie Egiptu: 3 tys lat pne; rozkwit Sumeru - podobnie; Babilon - 2 000 pne; Egeria w Rzymie, powstanie Tok'ra - ok. 500 lat p ne )

Inne zagadnienie, na ktore nie znam odpowiedzi, to wlasnie historia epoki "najazdow" goauldow na ziemie, od pierwszego przybycia (czy byl to RA??? ) do zakopania wrot w Egipcie...
No i wlasnie; mamy wielokrotne przykaldy cywilizacji pozaziemskich, ktore wydaja sie pochodzic od kultur nowozytnych (Wikingowie, Mongolowie....) - jak to mozliwe? Do kiedy i w jaki sposob goauldowie porywali niewolnikow z ziemi??

Użytkownik elam edytował ten post 15.11.2006 - |22:13|

[Shalom]

gdyby brać pod uwagę film to przed przylotem na ziemię goauld nie mieli ludzkich nosicieli (pytanie więc jakich, skoro mieli juz ta zaawansowaną technologie, moze pra-asgard?)

[elam]

no wlasnie, nie bierzmy moze pod uwage filmu, bo bedzie klopot
Ra byl specjalny jest o tym kilka stron w innym temacie
tworcy serialu poszli w nieco innym kierunku, tutaj goauldowie maja nosicieli ludzkich lub unasow.

mi chodzi raczej o chronologie, daty - KIEDY goauldowie pojawili sie na Ziemi, gdzie wowczas byli pradawni, itd

[Shalom]

pradawni mogli być już po ascendencji. Licząc że goauld pojawili sie przy początkach cywilizacji na ziemi (6-5 w p.n.e.) to pradawni mieli całe 4-5 tysięcy lat na ascendowanie lub wyginięcie

[elam]

goauldowie pojawili sie na Ziemi te 5 tysiecy lat temu, ale wczesniej musieli juz krecic sie po galaktyce, opanowac technologie pradawnych itd.
czy Pradawni zyli jeszcze wowczas w naszej galaktyce?

Pradawni opuszczaja Atlantis 10 000 lat temu i udaja sie na ziemie. tu dochodzi do regresji, traca wszelkie zdobycze naukowe, mieszaja sie z ludzmi (??), zapominaja, kim byli; kilka tysiecy lat pozniej pojawia sie Ra, podbija ziemie - to mi sie zgadza.
tylko te kilka tysiecy lat przed przybyciem Ra jest zagadka.

czekam na wasze hipotezy

wedlug mojej, goauldowie spotkali sie z cywilizacja pradawnych, lub ich potomkow, gdzies w kosmosie. cywilizacje, ktora byla jeszcze na tyle rozwinieita, ze potrafila korzystac z technologii i tworzyc nowe wynalazki (zauwazcie, weapon staff, zat', urzadzenia leczace czy narzedzia tortur to jednak wynalazki goauldow - i to bardzo bardzo stare wynalazki)

dopiero po podbiciu Ziemi i zaludnieniu innych planet zaczyna sie stagnacja w cywilizacji Goauld.
Brak nowych osiagniec technologicznych (poszczegolni System Lord prowadza wlasne badania, ale nie dziela sie wiedza z innymi), nie tworza jakiejs wlasnej kultury, tradycji (no moze oprocz naduzywania zwrotow "jaffa kree" i "surrender or die" )

wyglada na to, ze poczatkiem konca goauldow bylo wygnanie Anubisa, 1 000 lat temu. od tamtej pory jedyne co robia, to walka o wladze.

[psjodko]

Pradawni opuszczaja Atlantis 10 000 lat temu i udaja sie na ziemie. tu dochodzi do regresji, traca wszelkie zdobycze naukowe, mieszaja sie z ludzmi (??), zapominaja, kim byli; kilka tysiecy lat pozniej pojawia sie Ra, podbija ziemie - to mi sie zgadza.
tylko te kilka tysiecy lat przed przybyciem Ra jest zagadka.

czekam na wasze hipotezy

Nie ma na co czekać
Wszystko jest dokładnie omówione w tematach o Pradawnych.

Pokrótce:
Niszczą zarażone wirusem Ori życie w Galaktyce.
Tworzą życie w Galaktyce (kreacjoniści - bardzo mi się to podoba przy pomocy maszyny, którą potem
SG-1 wykorzystuje do walki z replikatorami.
Ascenduja.
Wracają ci z Atlantis
Wkrótce również ascendują.
Rozwijają się goauldy
Najpierw Unasy
itd.
itp.
potem ludzie
itd,
itp
pojawia się SG-1

Użytkownik psjodko edytował ten post 16.11.2006 - |12:11|

[elam]

tzn, wedlug ciebie, goauldy powstaly juz po zniknieciu Pradawnych?
no bo dla mnie to sie wlasnie nie trzyma kupy. nie opanowalyby technologii bez nosicieli, ktorzy by sie na niej znali.

poza tym, nie wszyscy pradawni na Ziemi ascendowali - istnieje ludzie, majacy gen pradawnych, czyli bedacy ich potomkami.

ja tylko chcialabym wiedziec, KIEDY, kiedy, kiedy to wszystko sie dzialo. w SG-1 dosc luzno operuje sie czasem i datami. milion lat, tysiac lat, 10 tysiecy... a zeby ktos to wszystko logicznie poukladal....

[psjodko]

tzn, wedlug ciebie, goauldy powstaly juz po zniknieciu Pradawnych?
no bo dla mnie to sie wlasnie nie trzyma kupy. nie opanowalyby technologii bez nosicieli, ktorzy by sie na niej znali.

A jaką technologie Pradawnych opanowały goauldy?
Bo jakoś sobie nie mogę przypomnieć...

poza tym, nie wszyscy pradawni na Ziemi ascendowali - istnieje ludzie, majacy gen pradawnych, czyli bedacy ich potomkami.

I tak i nie.
Prawdę powiedziawszy to Pradawni stworzyli (kreacjoniści ) ludzi na swoje podobieństwo, więc ludzie są "potomkami" Pradawnych.
Ale nie w sensie bezpośrednim ojciec, matka - Pradawni a syn, córka - człowiek.

ja tylko chcialabym wiedziec, KIEDY, kiedy, kiedy to wszystko sie dzialo. w SG-1 dosc luzno operuje sie czasem i datami. milion lat, tysiac lat, 10 tysiecy... a zeby ktos to wszystko logicznie poukladal....

A kto by nie chciał
niestety scenarzyści skutecznie zagmatwali historię Pradawnych i ludzi (oraz goauldów) i nie dojdziemy do jednoznacznych wniosków.

[elam]

psjodko no zaskakujesz mnie pierwszym pytaniem...

czy goauldowie nie opanowali Wrot, pierscieni, sarkofagow? ... to wszystko jest przeciez technologia pradawnych, lub opiera sie na niej w duzej mierze...
Nirrti i jej "wynalazki", maszyna do zmiany genow (technologia pradawnych) czy do znikania; maskowanie statkow...
przeciez goauldy tego nie wymyslily, tylko zerznely od pradawnych..

a co do dat, moznaby troche pokombinowac. dalo by sie. tylko ja stupid woman jestem, liczyc nie umiem

[Shalom]

jaką ? każdą!
sarkofag został zbudowany na podstawie urządzenia Telchaka
staffy są budowane wg planów pradawnych (mówią o tym Sodanie, a dokładnie mówią że zbudowali bron wg planów zostawionych przez Pradawnych)

[psjodko]

psjodko no zaskakujesz mnie pierwszym pytaniem...

czy goauldowie nie opanowali Wrot, pierscieni, sarkofagow? ...

Ejże, jakoś nie zauważyłem, żeby Daniel był pasożytem w ciele Pradawnego a przecież "opanował" wrota,
a inni ludzie potrafią używać pierścieni i sarkofagów.
Żeby to robić nie muszą "jednoczyć" się z Pradawnymi...

Tak samo goauldy, żeby "opanować" wiedzę jak używać artefaktów Pradawnych nie musiały być w ciele Pradawnego.

Nie słyszałem, żeby w jakimkolwiek odcinku padła informacja, że goauld potrafią zbudować wrota lub pierścienie.

Shalom

sarkofag został zbudowany na podstawie urządzenia Telchaka

Tego nie pamiętam
Możesz przypomnieć mi numer odcinka?

staffy są budowane wg planów pradawnych (mówią o tym Sodanie, a dokładnie mówią że zbudowali bron wg planów zostawionych przez Pradawnych)

Na pewno?
Nie chodziło o urządzenie do fazownia?
I od kiedy to Sodanie są goauldami ?

Użytkownik psjodko edytował ten post 18.11.2006 - |19:39|

[Toudi]

Nie słyszałem, żeby w jakimkolwiek odcinku padła informacja, że goauld potrafią zbudować wrota lub pierścienie.

wrót nie umieją, ale pierścienie tak... nie wierzę, by mieli tyle kopi po pradawnych... pierścienie muszą być łatwe w kopiowaniu, bo nawet ludzie umieja już to zrobić...

o sorgofagu była mowa, ze to jest na podstawie urządzenia, które daniel szukał w ameryce południowej...

[psjodko]

wrót nie umieją, ale pierścienie tak... nie wierzę, by mieli tyle kopi po pradawnych... pierścienie muszą być łatwe w kopiowaniu, bo nawet ludzie umieja już to zrobić...

Ludzie maja pierścienie wymontowane z alkeshy.
Ziemianie nie potrafią budować pierścieni.
i o ile dobrze pamiętam nigdzie nie padało sformułowanie, że goauld potrafią (ale latka leca i z pamięcią może już być nie tak dobrze...)

Poza tym chińczycy bardzo ładnie kopiują w swoich fabrykach wiele urządzeń amerykańskich lub zachodnioeuropejskich. Czy to oznacza, że "opanowali' technologie ?

Użytkownik psjodko edytował ten post 18.11.2006 - |20:17|

[Toudi]

Ludzie maja pierścienie wymontowane z alkeshy.
Ziemianie nie potrafią budować pierścieni.
i o ile dobrze pamiętam nigdzie nie padało sformułowanie, że goauld potrafią (ale latka leca i z pamięcią może już być nie tak dobrze...)

Poza tym chińczycy bardzo ładnie kopiują w swoich fabrykach wiele urządzeń amerykańskich lub zachodnioeuropejskich. Czy to oznacza, że "opanowali' technologie ?

to ile tych Alkeshy przejęli zemianie.. a patrz ile ich wężyki mają... na pewno tyle po pradawnych nie mają.. bez przesady...



i tak, uważam, że jeśli ktoś może skopiować całe urządzenie, stworzyć każdą z części potrzebnych do urządzenia końcowego, to raczej opanował tą technologię...



i nie chodzi mi tu o wygląd, bo tam dorobienie obudowy pierścienia to jedno, ale zrobienie nowych kryształów, otpowiednie zaprogramowanie, oraz umiejetność naprawy tenego sprzętu można spokojnie uznać za ujarzmienie technologii...

[Shalom]

urządzenie Telchaka było w 7x11
A Sodanie mieli całą technologię od pradawnych (np. mieli krótkie staffy, których nie miał nikt inny, mieli urządzenia fazowe, tą bramę wejściową etc)

[elam]

poza tym, psjodko, zauwaz, goauldy nauczyly sie obslugiwac te wszystkie wynalazki i tworzyc wlasne (buduja statki kosmiczne przeciez, nie odziedziczyli ich) ale technologii nie wymyslili.

tzn, wynalazcami nie sa - raczej wiekszosci rzeczy nauczyli sie od swoich nosicieli.
przynajmniej na poczatku, te pierwsze goauldy, co wyszly z bajora - chyba nie przypuszczasz, ze opracowaly np. technologie hand weapon zanim wyszly z wody

ludzie latwo opanowuja technologie pradawnych, bo jestesmy w pewnym stopniu nimi samymi, druga ewolucja, jestesmy tacy sami, myslimy analogicznie. goauld to inna rasa. gdyby nie ludzki nosiciel, nie mieliby nawet rak, zeby wybierac adres na wrotach czy naciskac jakikolwiek guzik. a co dopiero mowic o badaniach, eksperymentach, rozwoju techniki.

[Sir Gregor]

Zgadzam sie ze Wezyki musialy przejac albo jkaiego pradawnego albo ew. kogos kto znal przynajmniej czesc ich technologii. Pamietajmy ze pradawni stworzyli zycie a jka oscendowali to zostalo po nich troche rzeczy poza tym w galaktyce troche tych spolecznosci bylo wiec na pewno niektore byly mocniej a inne mniej zaawansowane. Juz nie mowiac o tym ze Goauld byli juz sporym zagrozeniemm dla calej galaktyki w czasach gdy jeszcze byli pradawni. Odcinek w którym pierwszy raz Jack prog4amuje sobie baze danych pradawnych i stwiedzenie Asgardczyka ze mamy szanse byc piata rasa przymierza. A przymierze NOX, ASGARD, FURLING i PRADAWNI zawiazane bylo przeciw GOAULD. Wniosek jeden juz wtedy wezyki byly sielne i mialy potezny potencjal.

[Shalom]

przymierze 4 ras nie było anty-goauld! Oni wymieniali się wiedzą itp !
(kto nie wierzy, niech sprawdzi)

[elam]

ja wierze

moze przymierze bylo zawarte w czasach, kiedy o goauldach jeszcze malo kto slyszal, nie byli zagrozeniem ani nawet na tyle znani, by ktokolwiek rozwazal ich kandydature -
kiedy przypada zloty wiek kultury goauldow?? jakies 4-2 tysiace lat temu . a kiedy bylo zawarte przymierze 4 ras?? - o wiele wczesniej

[Mystral]

A przymierze NOX, ASGARD, FURLING i PRADAWNI zawiazane bylo przeciw GOAULD

Nigdy w życiu !!! :buu:



Pokładanie tego wszystkiego datami jest chyba awykonale. Tak czy inaczej wydaje mi się, że węże nie miały bezpośredniej styczności z żywymi Prawdawnymi, a jako istoty o dużym potencjale intelektualnym, o wiele większym od człowieka na przestrzeni kilku tysięcy lat wymyślili jak co działa i przystosowali do swoich celów. Bądźmy poważni, mając powiedzmy 200 lat na przestudiowanie jakiego super zawiłego wynalazku, poznawszy iprzednio podstawy technologii, na innych prostszych rzeczach to każdy z nas by się połapał w podstawach i zrobił coś podobnego, niekoniecznie identycznego, ale podobnego. Stąd mój wniosek, że nie musiało być Pradawnego nosiciela.