242 odpowiedzi w tym temacie

[wojtek]

3x02: The Glass Ballerina (Sun)

Scenariusz: Jeff Pinkner & Drew Goddard
Reżyseria: Paul Edwards



Emisja ABC: 11.10.2006

Użytkownik wojtek edytował ten post 26.10.2006 - |05:45|

[Palkers]

Swietny odcinek, trzymal w napieciu do samego konca. Serial sie rozkreca, jest czego wyczekiwac Tylko dlaczego, jak zwykle, konczy sie w najciekawszym momencie...

Użytkownik Arwen edytował ten post 12.10.2006 - |15:50|

[Jonasz]

Odcinek utrzymuje wysoki pozopm poprzedniego. Znakomita retrospekcja Sun-Jin; trzymająca w napięciu akcja Sayida-Sun i Jina; niemal wzruszająca Kate i Sawyera i powalająca rozmowa Bena z Jackiem. Dużo się dowiadujemy o Innych, Dużo nowych pytań.

[Ashley]

Sama juz znalazlam rozwiazanie mjego problemu... A odcinek powalajacy, pozniej edytuje tgo posta

[Valorum]

Odcinek dobry, lepszy od 3x01. Mam tylko jedno pytanie: czy kiedy Jin mówi do Sun, że wie że go zdradziła, to chodzi mu o zdradę małżeńską, czy o zmowę z Sayidem w sprawie pułapki? Bo z retrospekcji wynika, że do końca o zdradzie nie wie.

Skoro na wyspie jest nadal 2004 rok, to ciekawe co się tam zdarzy do 2006 roku

Szybciej dziś były napisy, niż zdążyłem ściągnąć odcinek, wielki respekt dla Pani Tłumacz

Użytkownik Valorum edytował ten post 12.10.2006 - |12:13|

[gietek]

Odcinek trzymał poziom pierwszego czyli takie 8/10. W zachowaniu Innych nie ma niczego nowego - są brutalni, bezwzględni i wredni. Reakcja Sun była jak najbardziej zadowalająca Szkoda, że nie kropnęła Juliet.

Czyli od tej pory Inni stają się wrogami Zagubionych - kto wie, skoro Inni są takimi surczybykami jako przylaciele, to może jako wrogowie będą dla odmiany mili?

Pytanie nasuwa mi się tylko jedno - czemu Ben tak bardzo zapragnął tej łodzi? Żeby uniemożliwić Zagubionym pływanie? A może chwilowy kaprys? Albo łódź jest dla nich tym czym dla ludzi pierwotnych ogień?

[Pawel]

A dla mnie to był dosyć przeciętny odcinek. Zwłaszcza retrospekcje. Jakoś niezbyt lubię tych Koreańczyków więc to może dlatego. Natomiast jeśli idzie o akcję na wyspie to jest bardzo ciekawie. A już ostatnie 5 minut wbiło mnie w fotel jak wczorajsza gra reprezentacji Polski .

[Robredo]

no i dorzuce jeszcze ze teraz na 100% wiemy ze inni maja kontakt ze swiatem zewnetrznym.... tylko po co im Jack... co on ma takiego na czym im moze tak zalezec...

[Jonasz]

Pytanie nasuwa mi się tylko jedno - czemu Ben tak bardzo zapragnął tej łodzi? Żeby uniemożliwić Zagubionym pływanie? A może chwilowy kaprys? Albo łódź jest dla nich tym czym dla ludzi pierwotnych ogień?

Mozna sie dopatrywac symbolicznych znaczeń, ale byc może wytłumaczenei jest bardziej racjonalne. W finale drugiego, Ben udzielił Mickealowi instrukcji jak się z wyspy wydostac. słyszał to także Hurley i mógł to powtórzyć Desmondowi, znającemu nawigacje i potrafiącemu wykorzystac taka informację.

[Duras]

zwariowalem w porownianiu z 1 odcinkiem Naraszcie i Saiyd nasz maly morderca

Musze zlapac 2ch Rozwalilo mni eto

[kleox]

odcinek zdecydowanie lepszy od pierwszego... nienawidzę retrospekcji Jacka i zdecydowanie oczekiwałem pokazania na wyspie czegoś więcej, chociaż W OGÓLE nie czytałem spoilerów.

Tak jak w poprzednim sezonie drugi odcinek skupił się na tratwie czyli tym czego w pierwszym nie było, tak i tutaj drugi odcinek rozpoczął się od pokazania innej oddzielonej od reszty grupy...
wcale się nie zdziwię, jeśli w trzecim odcinku na początku zobaczymy pozostałych lostowiczów na wyspie albo hurleya zmierzającego w kierunku tych rozbitków.

inni mają kontakt ze światem zewnętrznym na pewno poprzez telewizję, pytanie czy coś poza tym...
mają monitoring audio i video na klatki
retrospekcje jak dla mnie zdecydowanie na plus

ten odcinek na 8,75/10, poprzedni na 7/10

[Ashley]

Odcinek byl rewelacyjny, tylko szkoda ze musieli zakonczyc w takim momencie... Ale to caly Lost Zastanawiam jak oni moga miec kontakt ze swiatem a sami nie moga wyprowadzic sie z tej cholernej wyspy? Sa wyposazeni w nowinki techniczne, jak chociazby bron czy paralizator, kamery.. A tego raczej na wyspie nie wyprodukowali. A lodz moglaby zabrac Tamtych w porownaniu do tej malej lodzi ktora poplynal Michael..
Gdzies slyszalam teorie ze ci Tamci buduja drugie jadro Ziemi i stad te wstrzasy elektromagnetyczne, tylko co do tego ma te wpisywanie kodu? Zauwazyliscie ze juz nie trzeba go wpisywac? Albo ktos inny to robi..
Ile tych pytan, ciekawe czy uda sie to wszystko wyjasnic w tym sezonie...

Odcinek trzymał poziom pierwszego czyli takie 8/10. W zachowaniu Innych nie ma niczego nowego - są brutalni, bezwzględni i wredni. Reakcja Sun była jak najbardziej zadowalająca Szkoda, że nie kropnęła Juliet.

A skad wiesz ze nie zastrzelila jej? Przeciez bylo dobrze widac jak oberwala ale nie wiadomo czy zyje...

[kwiatek82]

Jak dla mnie super odcinek ) lepszy od 1
Nareszcie Saiyd...
a tekst Sayera :"smakujesz jak truskawki " rozwalil mnie
ogolnie wielki + za odcinek, szkoda ze trzeba czekac znowu tydzien
najlepiej oglada sie np 7 odcinkow pod rzad ale kto by wytrzymal 2 miesiace bez ogladania

[logic]

Jak dla mnie lepszy niż poprzedni - 8/10. 1 raz podobały mi się flashbacki koreańczyków. Fajna akcja na łódce, sceny kate-sawyer super, no i rozmowa Bena z Jack'iem. Inni mają fajny monitoring, no i kontakt ze światem zewnętrznym ( a przynajmniej telewizję )

[Quentin]

Reakcja Sun była jak najbardziej zadowalająca Szkoda, że nie kropnęła Juliet.

Przegapiłem coś? Kulkę łyknęła Coleen, a nie Juliet.

[kurak]

Ja nie rozumiem jednego: Czemu niektórzy z was nadal sądzą, że inni nie mają bezpośredniego kontaktu z światem zewnętrznym? Czy to aż tak niewykonywalne? Po za tym odcinek super. Naprawdę sezon 3 bardzo mi się podoba.

[Quentin]

W trzecim...

Ekipa z palnikiem i obcęgami już do Ciebie jedzie. To wątek o DRUGIM odcinku. Cieszymy się wszyscy, że zobaczyłeś trailer trzeciego, ale tu nie miejsce na pisanie o nim. Kacie, czyń swoją powinność. I po drodze AFAIK Warsona zahacz, bo pociągnął wątek kopiując spoilera.

A odnośnie odcinka: Przyjemny, ale jakoś tak pierwszy podobał mi się bardziej. Jak na razie nie namnażają wątków tylko spokojnie ciągną to co znamy, słyszeliśmy o tym itd. A to co nowe ("chcę mieć tę łódź") jest do wytłumaczenia jednym zdaniem. Oczywiście w serialu, a nie teraz przez nas Podoba mi się, że tak stopniowo dokładają póki co bohaterów (najpierw pojmana trójka, teraz trójka na łódce), a nie od razu wszystkich na raz, żeby nie było czasu na niczym się skupić

302 zły nie był, ale jakiś specjalnie rewelacyjny też nie. Zasadzka Sayida i Jina była tak głupia, że aż przykro. Inni mieli krzaki przetrząsywać kiedy łódka stała przy pomoście? Założenie, że nie będzie ich ona interesowała było dość odważne no i w efekcie wyszło na to, że cały odcinek był o tym... jak to Inni zdobyli łódkę. Czyli w zasadzie można by to jednak przyspieszyć w jakiś sposób.

Dobrze, że na końcu był motyw z Red Soxami. Przynajmniej mnie ożywił Nic dziwnego, że się Jack roześmiał, w końcu Red Soxi zdobyli wtedy ten tytuł po AFAIK 86 latach:)

moderator:
Powinność poczyniona

Użytkownik Arwen edytował ten post 12.10.2006 - |15:49|

[EDiSON]

lol smiesza mnie ludzie ktorzy mowia po 2 odciinkach ze s3 jest super... raczej mozna tylko powiedziec ze super sie zapowiada....


dziwne ze Ben niewiedzial o lodzi Desa ktora zreperowal Kalvin mimo ze widzial gdzie jest bunkier oraz zapewnie Kalvina obserwowali gdy wychodzil

Użytkownik EDiSON edytował ten post 12.10.2006 - |14:19|

[Embes]

Odcinek super, nie spodziewalem sie tylko,ze tak latwo dadza sie wyrolowac z ukradnieciem lodki,powinni miec juz na tym polu pewne doswiaczenie. Ogolnie 9/10

I szaczuneczek dla tlumacza,ktory w tak krotkim czasie zrobil tlumaczenie.

[gietek]

Mozna sie dopatrywac symbolicznych znaczeń, ale byc może wytłumaczenei jest bardziej racjonalne. W finale drugiego, Ben udzielił Mickealowi instrukcji jak się z wyspy wydostac. słyszał to także Hurley i mógł to powtórzyć Desmondowi, znającemu nawigacje i potrafiącemu wykorzystac taka informację.

Taaak... właśnie to miałem na myśli w punkcie pierwszym

A skad wiesz ze nie zastrzelila jej? Przeciez bylo dobrze widac jak oberwala ale nie wiadomo czy zyje...

A dlatego wiem, bo Juliet na łodzi nie było. Strzelała do tej drugiej blondyny, a ja po prostu WOLAŁBYM żeby kropnęła Juliet, a nie tą drugą

Przegapiłem coś? Kulkę łyknęła Coleen, a nie Juliet.

PRzegapiłeś. Trzeba było uważniej przetrawić to co napisałem
Nigdzie nie napisałem, że Sun postrzeliła Juliet. Chciałbym żeby tak było - ot co.

Użytkownik gietek edytował ten post 12.10.2006 - |14:42|