Odcinek 49 - S03E09 - Phantoms
#1
Napisano 10.04.2006 - |17:49|
#2
Napisano 16.09.2006 - |07:03|
Jedyna interesujaca akcja w serialu byla z Dr. Beckettem i jego omamami, reszta ponizej standardu.
Odrazu wiedzialem ze to co McKey widzial jako wzrost energii to tak naprawde byl spadek, szkoda ze taki geniusz dal sie nabrac na taka marna sztuczke.
Daje 4.
#3
Napisano 16.09.2006 - |07:30|
Na jednej z planet jedna z naszych drużyn odkrywa dziwne promieniowanie. Oczywiście nasza główna drużyna z McKayem na czele + dr.Beckett udaje się na tą planetę aby to zbadać. Na miejscu okazuje się ,że poprzednia drużyna zaginęła. Szybko też nasza drużyna odkrywa pełno ciał Genii i niebawem również odnajdują martwych członków naszej poprzedniej drużyny oprócz jednego.
W końcu znajdują jaskinię z tajemniczym urządzeniem Wraith które to emituje te dziwne promieniowanie.
Sheppard postanawia najpierw odtransportowac znalezone ciała na Atlantydę i wrócić z większym zespołem i zbadać to urządzenie.W czasie powrotu Ronan zaczyna widziec dziwne zjawy w lesie.Podczas uruchamiania wrót konsola adresowa wybucha i nasza drużyna nie ma jak wrócić do domu.A zaczyna ich ostrzeliwać jedyny pozostały przy życiu żołnierz z tej ich wcześniejszej drużyny,
Wszyscy wycofują się więc do jaskini aby się tam schronić i zbadać to urządzenie. Po pewnym czasie okazuje sie ,że każdy z drużyny zaczyna mieć omamy. McKay stwierdza ,że jest to wina urządzenia i jego promieniowania i postanawia je wyłaczyć.
Niestety nasi bohaterowie pod wpływem omamów zaczynają się ostrzeliwać.Teyla zostaje ranna tak samo Ronan i McKay. A dalej ............
+ za tekst na początku McKaya do Ronana - .....człowiek ,zwierzę no ile sylab? [cytuję z pamięci]
+ za tekst Shepparda -- ....no dobra przepraszam wszystkich których postrzeliłem. [też z pamięci]
+ w sumie zabawny McKay próbujący wyłączyć to urządzenie
-- czy Sheppard nie strzelił do McKaya w pierś? A on miał potem obandażowany bok dziwne albo ja coś źle zobaczyłem
-- drugi podwójny minus za przewidywalność jak napisał powyżej modes od początku wiadomo co jest grane
Dałem 5. Ani dobrze ani źle.
Użytkownik biku1 edytował ten post 16.09.2006 - |16:54|
Dużo ludzi nie wie, co z czasem robić. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu .
RIP BSG, Caprica
RIP Farscape
RIP Babylon 5
RIP SG-1, SG-A, SG-U
RIP SAAB, Firefly
RIP ST: TOS, TNG, DS9, VOY, ENT
#4
Napisano 16.09.2006 - |15:48|
#5
Napisano 16.09.2006 - |16:00|
,.. ciekawie by było Miasto pradawncy zasilane organicznym generatorem wraith
Użytkownik SunTzu edytował ten post 16.09.2006 - |16:03|
#6
Napisano 16.09.2006 - |17:08|
#7
Napisano 16.09.2006 - |20:11|
#8
Napisano 16.09.2006 - |20:21|
#9
Napisano 16.09.2006 - |22:27|
ORA ET LABORA
-------------------
#10
Napisano 17.09.2006 - |07:42|
Prawo Clarke'a
#11
Napisano 17.09.2006 - |09:08|
Ciekawe tylko Teyla niemiała omamów.
jak było powiedziane w odcinku Teyla ma część DNA Wraith i to może ją chronić;
Est modus in rebus
Horacy
Prawda ma charakter bezwzględny.
Kartezjusz
Przyjaźń, tak samo jak filozofia czy sztuka, nie jest niezbędna do życia. . . Nie ma żadnej wartości potrzebnej do przetrwania; jest natomiast jedną z tych rzeczy, dzięki którym samo przetrwania nabiera wartości.
C.S. Lewis
#12
Napisano 17.09.2006 - |10:21|
#13
Napisano 17.09.2006 - |11:04|
#14
Napisano 17.09.2006 - |14:47|
...
- you shoot me
- i can't belleve you shoot me
McKay roxuje
#15
Napisano 17.09.2006 - |18:18|
#16
Napisano 17.09.2006 - |18:37|
Jak dla mnie kolejny zapychacz, ja rozumiem ze bez tego sezon byłby krotszy ale bez przesady, juz zapomnialem jaki jest glowny watek;).
A prawdę powiedziawszy to jaki jest główny wątek ?
Chyba walka z Wraith - chociaż?
Poszukiwanie ZPM ?
Odrobaczanie Wraith ?
Replikatory ?
Genii ?
Przygody McKaya ?
Trochę to się wszystko posypało w Atlantis...
::. GRUPA TARDIS .::
#17
Napisano 17.09.2006 - |21:51|
A prawdę powiedziawszy to jaki jest główny wątek ?
Chyba walka z Wraith - chociaż?
Poszukiwanie ZPM ?
Odrobaczanie Wraith ?
Replikatory ?
Genii ?
Przygody McKaya ?
Wątek główny w Atnantis to faktycznie rzecz sporna. Moim zdnaiem na chwilę obecną jest to niedopuszczenie do zniszczenie Atnantydy pzez Wraith, tzn. niedopuszczenie do jej odnalezienia czy też ewnetualna obrona. No bo raczej tutaj sytuacja jest diametralnie różna niż w Milkyway'u, gdzie można było określić że trzeba roznieść w pył Goa'Uldów. Jak dla mnie to Wraith ciężko będize roznieść, bo to diametralnie różny i trudniejszy rodzaj wroga. Mimo tych ich wewnętrznych niesnasek to w razie czego wszyscy się stawią, żeby rozwalić w drobny mak opór w galaktyce. Nie ma niewolników, których możnaby podburzyć. Generalnie ciężko powiedizeć żeby głównym wątkiem było zniszczenie Wraith (czemu nie podołali Pradawni (!)), bo na chwiulę obecną t neiwykonalne. No chyba, że znajdziemy jakąś superrzecz, jak to zwykle bywa :|. Teraz mając główny wątek obrony prze Wraith, automatycnzie mamy tma wciągnięte poszukiwanie ZPM, jako środka który ot umożliwia. Tyle Zniszczenie Wraithów może być jakimś bardzo długofalowym planem (np. w 10. sezonie )
#18
Napisano 17.09.2006 - |22:28|
Odcinek nawet całkiem fajny, w niektórych momentach całkiem creapy (czy jak tam się to pisze) . Jest jednak pare niedociągnięć:
1) Niby bezludny teren ta planeta a tu trakt od wrót szerokości dwupasmówki :buu:
2) Wysyłanie UAV...z tego co tam było pokazane to wrota stały w środku lasu więc jak można było wysłać sondę, uderzyła by przecież w koronę drzew
3) Scena wybierania kierunku świata przez Hollanmda i Johna. Z tego co mi jest wiadome to żólnierz w Iraku (na pustyni) musi odrózniać kierunki świata, zwłaszcza w dzień.
#19
Napisano 17.09.2006 - |22:35|
#20
Napisano 17.09.2006 - |23:14|
Nie lubię odcinków bez kosmosu, pradawnych i wątku głównego. No niestety taki dość niezły zapychacz, ale ciągle zapychacz.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych