Spoiler Zone - Battlestar Galactica
#1
Napisano 27.09.2005 - |12:20|
Co do reszty dzisiejszych updatów to można zauważyć, że we flocie namnżyło się różnych dziwnych grup ludzi. Pacyfiści to idą do odstrzały przy pierwszym spotkaniu z obiektem ich pacyfizmu, kryminalistów za śluzę, a Aeshe jestem w stanie zrozumieć. Ciekawi mnie tylko jak (od kogo) dowiedziała się o Sharon. Bo że taka tajemnica za długo się nie utrzyma to było raczej pewne.
->1019<-
#2
Napisano 18.10.2005 - |12:01|
Mnie ciekawi jak ginie Cain i nadal mam wielką nadzieję ze wątek BSP nie skończy sie tak jak w orginale
Ta mafia to moze jeszcze być przydatna, ale ciekawe jest jakim cudem Zarek nic o niej nie wie, w końcy to jego słuchają sie wszyscy więżniowie.
Pacyfiści = za śluze, tak jak i prase, same problemy. I jeszcze to uszkodzenie najważniejszego okrętu we flocie, zaraz po BS'ach.
Jak chcą pertraktować z wrogiem, to na jeden mały statek (kontenerowiec, czy cokolwiek co tylko może flotę spowalniać) i zostawic ich na pastwe Cylonów, bez zapasów, bez broni, i bez kordów skoków. Zaraz by się im odechciało pertraktować z maszynami do zabijania.
Neoo pytasz sie od kogo sie dowiedzieli o Sharon (ciekawe czemu nie wydarza nr6? w końcu tez Cylon i tez nie potrzebny), ja wiem tylko o 5 Cywilach, którzy wiedzą ze Sharon trzymają w klatce, ale tylko jedna na pewno ma swój cel w wydaniu jej:
Roslin (ale ona nie wyda)
Billy (on też nie)
Baltar (ten to na pewno by to zrobił, gdyby miał z tego jakieś korzyści, ale raczej nie ma)
Kamerzysta (ci to raczej zazwyczaj dotrzymują tajemnic, albo tracą ...)
I nasza "kochana" Blond Xena (czy jak jej tam) i ta za pewne to zrobiła. W końcu może chcą odzyzskać Sharon a z pokładu BSG się nie da, to spróbują z innego statku. A do tego to tłumaczy dlaczego nie ma mowy o Nr6, bo po prostu Cylonii nie wiedzą że ona żyje.
#3
Napisano 05.12.2005 - |16:43|
ja bym z chęcią nad tym podumał, ale nie w samotności
#4
Napisano 05.12.2005 - |21:08|
Bardzo ciekawa informacja. Tylko dlaczego Cyloni chcieliby pokoju? Można zakładać, że w jakiś sposób stracili większość ludzi, nad którymi do tej pory eksperymentowali i potrzebują zdobyć więcej osobników. Gdyby spróbowali uzyskać ich siłą z floty mogliby zabić wielu z nich co byłoby marnotrawstwem. Mam jednak nadzieję, że to nie okaże się takie proste i tórcy serialu jak zwykle zafundują nam coś pokrętnego, jak na cylońską logikę przystało.
I druga sprawa - niby dlaczego ludzie mieliby ich uznać za Bogów? Skoro Cyloni wierzą w jednego, prawdziwego Boga, to dlaczego nagle zmieniają zdanie i sami się ogłaszają bóstwami? W jaki sposób ma ich to przybliżyć do ich "Stwórcy"?
tát savitúr váreniyam
bhárgo devásya dhimahi
dhíyo yó nah pracodáyat
#5
Napisano 05.12.2005 - |21:23|
Co do uznania ich za Bogów... Może ma to być jakiś wybieg, który umożliwiłby im bezproblemowe położenie rąk na flocie? Bo, żeby w to tak na prawdę wierzyli, to ja za bardzo nie wierzę, za piękne by to było ;]
->1019<-
#6
Napisano 05.12.2005 - |21:44|
#7
Napisano 05.12.2005 - |21:47|
Co do bogów to typowy kompleks zwycienscy (vel Hitler, Stalin, Cesar, Napoleon [oki lekko przesadziłem])
Poza tym łatwiej kontrolować masy jeśli wierzą w to co im władza (Cyloni jeśli im sie uda) proponuje.
Ja sądzę że ten akt uznania Cylonów za bogów, to coś w rodzaju kapitulacji. Tylko pod inną nazwą.
A jeśli idzie o ludzi, to jak wiemy prawie całe powierzchnie kolonii zostałe napromieniowane (albo tylko miasta i okolice?!). Jak dobrze wiemy (Czarnobyl) Odsetek ludzi odpornych na choroby popromienne to jest kilkoro ludzi na 10 mln (powiedzmy 1:3,500,000) więc cieżko na takiego trafić, reszta zapewne ma już obiawy chorób (brak lekków wśród przetrwałych) Więc Cylonii pewno obliczyli (w kóńcu to maszyny, liczyć muszą umieć) że za 10-15 lat nie zostanie im nikt do badań, to zaczynają szukać alternatywy.
A może mają problem z podbiciem Ziemii (ziemianie bezbłęnie rozpoznają Cylonów np przy pomocy psów ?
...
A ja mam pytanie, czy ze spoilerów wynika że w 2x20 będziemy mieć nadal oba BS? I nie stracimy go tak jak w orginale (tym co nie wiedzą tam BSP poleciał walczyć z Cylonami, zostawiając Vipery BSG [w tym córkę admirała Cain] i wieści o nim zaginęły w eterze)?
#8
Napisano 05.12.2005 - |22:07|
A ja mam pytanie, czy ze spoilerów wynika że w 2x20 będziemy mieć nadal oba BS? I nie stracimy go tak jak w orginale (tym co nie wiedzą tam BSP poleciał walczyć z Cylonami, zostawiając Vipery BSG [w tym córkę admirała Cain] i wieści o nim zaginęły w eterze)?
No na pewno nie zostanie zniszczony w 2x11. W 2x16 jest powiedziane, że " Lee Adama leci na BS Pegasusa", a w spoilerach do dalszych odcinków o BSP ani widu, ani słychu. Myślę, że jeśli Moore chciałby zniszczyć Pegasusa, to najlepszy do tego moment byłby w 3x01. No bo w 2x20 powodujemy jakiś moment kulminacyjny, który stawia flotę przed ogromnym niebezpieczeństwem, a w 3x01 BSP zostaje zniszczony i ratuje flotę.
Może jest to troszkę przewidywalne i znając życie Moore może wymyślić coś bardzo zakręconego, może nawet BSP zagości w serialu na stałe? W końcu Adama z rangą admirała powinien móc dowodzić czymś więcej niż jednym, zdezelowanym battlestarem
Użytkownik _Neoo_ edytował ten post 05.12.2005 - |22:07|
->1019<-
#9
Napisano 05.12.2005 - |22:48|
A ja bym chciał zobaczyć kilka rzeczy.
1. Miejsce jakiejś starej bitwy (z tych z przed 40 lat) i tak szczątki kilku BS (ładnie miejsce na części zamienne, poza tym okazja na retrospekcje starszej części załogi (bo tam jest ktoś jeszcze poza Adama i Tigh kto pamięta pierwszą wojne, no nie?)
2. Więcej jednostek wojskowych we flocie uciekinierów (szczególnie jakieś jednostki pośrednie między BS a Viperami, myśle że flota na pewno miała jakieś "bombowce strategiczne" czy coś.
3. i wiele innych, ale to przy innej okazji napisze
Neoo a znasz szybkostrzelność działek na BS i pojemność aminucji? Bo wsumie ile amunicji mogli zabrać ze stacji?
#10
Napisano 06.12.2005 - |00:23|
No i myślę, że w przestrzeni kosmicznej trudno by było utrzymać się takim szczątkom w jednej "kupie". Zaraz rozleciałyby się we wszystkie kierunki :]
No ale fakt, miłoby było takie coś zobaczyć
2. No Pegasusa mamy Co do jednostek to to wymagałoby spotkania innych ocalałych, bo w obecnej flocie to takich jednostek raczej brak (bo jak by były to by się ujawniły :]). Ale również się zgadzam, że "miłoby było takie coś zobaczyć " ;]
Działka, szykostrzelność itd.
Nie ma na ten temat żadnych informacji.
->1019<-
#11
Napisano 14.12.2005 - |12:46|
2. No Pegasusa mamy Co do jednostek to to wymagałoby spotkania innych ocalałych, bo w obecnej flocie to takich jednostek raczej brak (bo jak by były to by się ujawniły :]). Ale również się zgadzam, że "miłoby było takie coś zobaczyć " ;]
Moore chyba pisał, że we flocie są jakieś jednostki militarne?? Podobno ma o nich być później...
#12
Napisano 14.12.2005 - |12:59|
Odpowiadając na twoje pytanie... (zadane składnie i bez błędów :>, widać trenowałeś to o czym rozmawialiśmy na GG :>).
Wycinek z blogu (20 styczeń 2004).
Zawsze myślałem, że Flota Kolonialna miałaby różne jednostki do różnych celów. Battlestary tworzyłyby trzon floty, wraz z otaczającymi ją siłami osłonowymi, tak jak dzisiejsze grupy lotniskowe. Battlestary tym różnią się od lotniskowców, że same przenoszą broń ciężką i samodzielnie walczą z innymi dużymi okrętami wroga. W tym sensie stanowią połączenie lotniskowca z okrętem pierwszej linii. Ale równie dobrze, mogą być okręty przeznaczone wyłącznie do wymiany ognia jak i mniejsze lotniskowce.
Tak więc inne jednostki istnieją, ale jak napisałem gdyby były one w "naszej" flocie, to ujawnieni ich w tej chwili, stworzyłoby jednen z największych buraków tego serialu. Wątpię, żeby Moore nie zdawał sobie z tego sprawy.
Użytkownik _Neoo_ edytował ten post 14.12.2005 - |12:59|
->1019<-
#13
Napisano 14.12.2005 - |12:59|
edit: No i znalazłem, temat już wałkowany z Neoo (dawno dawno temu) http://www.galactica...s/foundry.shtml
Hephaestus
The Hephaestus is a foundry ship used for producing castings in molten metal for the RagTag Fleet. It is capable of manufacturing Vipers and Viper parts for the Galactica if needed.
to niby jest we flocie od początku.
Użytkownik Toudi edytował ten post 14.12.2005 - |13:40|
#14
Napisano 17.12.2005 - |00:46|
Użytkownik truskolodz edytował ten post 17.12.2005 - |00:47|
#15
Napisano 17.12.2005 - |08:11|
a ten Hephaestus produkuje Vipery, ale nie walczy
#16
Napisano 13.01.2006 - |04:28|
Generalnie cala ta struktura dzialan z importowaniem swiadomosci wydaje mi sie bardzo frapujaca - ktos wyczytal gdzies cos wiecej na ten temat?
P.S.
Mam nadzieje, ze temat ten nie umarl smiercia naturalna po wznowieniu emisji odcinkow, a jednak ktos mi tu na zadane pytania odpowie i to przed uplywem kolejnego miesiaca (patrzac na systematycznosc wpisow oby nie przyszlo mi czekac do lutego )
Użytkownik indi edytował ten post 13.01.2006 - |04:41|
#17
Napisano 13.01.2006 - |13:09|
Roslin przejściowo się pogorszy i Gaius najprawdopodobniej czasowo zostanie prezydentem (ale tego nie jestem pewien...). Czego jestem pewien, to tego, że w wyzdrowieniu Roslin udział będzie miało nienarodzone dziecko Boomer. Co? Jak? to już inna sprawa, nic nie czytałem na ten tema :]
->1019<-
#18
Napisano 13.01.2006 - |13:48|
#19
Napisano 21.01.2006 - |21:01|
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych