26 odpowiedzi w tym temacie

[psjodko]

Odcinek 049 - 05x01 My Bad

[Metalfish]

Odcinek niezły, ale bez szału. Spodziewałem się tego. Po śmierci Rity musiało być jakieś wyciszenie (specyficzne biorąc pod uwagę, że Dexter prawie nie ma uczuć), jej pogrzeb, itp. Zobaczymy jak to się rozwinie.

[Magnes]

Ponury klimat. Trochę słabo wypadły sceny na łodzi. Sezon zapowiada się jednak interesująco, bo Dexter będzie miał ciężko się wyplątać z oskarżeń, skoro nawet znajomi go podejrzewają.

[garus]

Mam nadzieję, że jego udowadnianie niewinności potrwa maks 2 odcinki. Przerabialiśmy już unikanie FBI i głupio by było, gdyby wpadł na kimś, kogo nawet nie zabił

Chociaż po tym morderstwie trójkowy zaginął więc nie dopełni cyklu i to może być podejrzane.

Użytkownik garus edytował ten post 27.09.2010 - |17:36|

[Rufusik]

Ósemeczka, ale też nie spodziewałem się jakichś sensacji. Ładnie poprowadzili całą akcję. Scena jak Dex siedzi w czapeczce Myszki Miki i mówi o śmierci Rity absolutnie genialna.

[Milo]

Nieźle, chociaż otwarcie poprzedniego sezonu podobało mi się bardziej. I jak Rufusik napisał powyżej scena z czapeczką genialna. Nie ma to jak to dzieci powiedzieć bez większych emocji, że do ich domu wszedł mężczyzna i zabił ich matkę tak po prostu. Myślałem także, po tym jak Dex zapytał się Debry czy będzie kochać Harrisona, że Deb będzie myślała, że Dex będzie chciał się zabić(w końcu nie odbierał telefonu i nie było go tam gdzie miał być).

[Mati_90]

Odcinek oceniam podobnie jak powyżej. Dodam od siebie to że jestem maniakiem BMW, więc co rzuciło mi się w oczy, to że BMW "posmarowało" chyba producentom, bo aż 2 Bmki były pokazane w odcinku, z czego E36 Deb w wielu scenach, i ta biała skorka . OT mała dygresja, musiałem:D

[cliffhanger]

Mati90, bardzo możliwe, że product placement .

Moim zdaniem odcinek znakomity. Po tym co zaserwowali nam w finale 4-ego sezonu musiał wyglądać tak ten odcinek.

[Zetnktel]

Pozutywnie, Odcinek podobał mi się. Kurcze już wyszedłem z wprawy w pisaniu ocen o odcinkach.. Te 50 pare minut zleciało w mgnieniu oka. I mamy coś czego nie było. Dexter ma jakieś uczucia.. zabił tego gościa w nerwach. Coś czuje że ten sezon będzie się skupiał na przemianie Dextera i finał będzie taki, że stanie sie normalnym człowiekiem. I nikt nie pozna jego sekretu.

Ocena 8/10 myślę że będzie w sam raz.

Ps Mati90. przecież ona jeździć tym BMW od dawna. To nie to, że dopiero w tym odcinku. No i zauważyłem że ma manuala, co jest rzadko niespotykane w USA. zgrzyt przy wrzucaniu 1.. specjalnie tak to zrobili żeby pokzać jej zdenerwowanie

Użytkownik Zetnktel edytował ten post 27.09.2010 - |23:36|

[Toudi]

A ja po starcie tego sezonu wiem, że nie będę oglądał go na bieżąco. Finał 4 sezonu dawał nadzieję, że twórcy wreszcie wiedzą co chcą pokazać (a takie odczucie póki co miałem tylko w pierwszym sezonie), ale tu znowu pokazali że jednak nie, że tak tylko ciągną ten serial, bo ma widzów.

Dexter to niestety kolejny zwyrodniały seryjny morderca, mam nadzieję że nim serial się skończy wyląduje chociaż w celi śmierci. Bardzo też współczuję dzieciom Rity. Mają przesrane do końca swojego życia. Bo to w końcu wyjdzie na jaw, Dexter ma już na koncie za dużo "pomyłek', a ich liczba jak widać ciągle będzie rosła. Najgorsze jest, że przekazał swoje geny dalej, co grozi kolejnym pokoleniem takich zwyrodnialców (a przynajmniej jednego).
Jedyny plus, że to Floryda i tam ciągle mają kary śmierci.

Użytkownik Toudi edytował ten post 28.09.2010 - |00:21|

[Quendi]

Bardzo dobre, klimatyczne otwarcie będące właściwie zakończeniem s4.

Scena z czapeczką mocna.

[cliffhanger]

Toudi, nie zgodzę się. Jakość sezonu nie odzwierciedla tego, że ktoś się pogubił w tym co chciał przekazać.
Moim zdaniem tylko w trzecim sezonie się pogubili.

Poza tym, jak ty niby odczytałeś to, co będzie dokładną osią tego sezonu?
Wiadomo, że zapewne głównie będzie to radzenie sobie Dexa po śmierci Rity i jego potencjalna przemiana, ale oprócz tego, to co z tego odcinka odczytałeś, co sprawiło, że myślisz iż twórcy się pogubili.

[Kraven]

Bardzo dobry odcinek. Tak jak już wspomniano było klimatycznie, ponuro, właściwie idealnie zwieńczono poprzedni sezon premierą tego.
Dex jednak jest człowiekiem i w końcu ponosi konsekwencje swojego działania.

Mam nadzieje, ze scenarzyści powoli myślą o zakończeniu serialu, a ten sezon będzie do tego wstępem.
Dexter za kratkami to wizja bardzo ciekawa i chyba nieunikniona

Użytkownik Kraven edytował ten post 28.09.2010 - |10:32|

[goral_222]

Tak jak większość już się wypowiadających również nie spodziewałem się niczego innego w tym odcinku. Bardzo dobrze oddany moim zdaniem klimat. Motywem przewodnim sezonu zapewne będzie pokazanie ewentualnej przemiany Dextera w istotę bardziej ludzką, ale to się okaże. Poczekajmy na coś więcej niż jeden odcinek i wtedy będzie można oceniać, czy twórcy się pogubili, czy też poprowadzą historię w dobrą stronę. Osobiście liczę na to drugie

[vcarter]

ja wolałbym aby go mocno przycisnęli i w końcu dopadli niż jakby miał się wywinąć i "przemienić" w normalnego
1 rozwiązanie napewno byłoby bardziej dramatyczne i emocjonujące bo kogo obchodzi "normalny" Dexter ?
zresztą jak się wytłumaczy z Butlera ? że co ? prowadził sam śledztwo i działał pod przykrywką ?
czuję że Deb i Quinn w tym sezonie odkryją prawdziwego Dexa, ciekawi mnie tylko czy go zaczną kryć czy jednak skończy się to znacznie bardziej dramatycznie ...

[Nadia]

Bardzo mi się podobał odcinek. Spokojny, stonowany, ale wciągający. Role Dexa i Debry to aktorski majstersztyk; scena, gdy Dex mówił dzieciom o śmierci matki dobitnie ujawniała jego brak empatii.
Moim zdaniem w tym sezonie go przycisną, głównie pewnie zresztą Quinn. I myślę, że to właśnie on i Deb dowiedzą się prawdy. Dex jednak nie trafi za kratki, umrze wcześniej i nie będzie publicznego ujawnienia.

Zdanie jakieś takie mało składne mi wyszły, ale chyba wiadomo o co chodzi.

[wujek_szatan]

Bardzo dobry początek sezonu. Tak jak moi przedmówcy zauważyli, scena z czapeczką była genialna. Natomiast scena, w której Dexter chwilę po zabójstwie zaczyna płakać/wyć miała naprawdę chory klimat.
Coś mi się wydaje, że Quinn dojdzie do prawdy o Dexterze i zapłaci za to życiem...

Mocne 8.

Użytkownik wujek_szatan edytował ten post 28.09.2010 - |19:32|

[Magnes]

Zastanawiam się czy sąsiad Dextera nie zostanie w końcu wrobiony w morderstwo Rity.

[delta1908]

Jak dla mnie początek za powolny. Zdaję sobie sprawę, że tak to musieli kontynuować, ale praktycznie nic się tu nie działo. Trochę dramatyzmu, płaczu, użalania się i tyle. Jedyny plus to zabicie kolesia w kiblu. Zastanawiam się tylko jak pozbył się ciała?
Mam nadzieję, że nie zrobią z tego dramatu obyczajowego jak to Dexter zmaga się ze swoimi demonami i motyw z opieką nad dziećmi bo to by była straszna nuda do kwadratu.
Jak już chyba wszyscy wspomnieli motyw z czapeczką rządzi + jeszcze fajna akcja w retrospekcjach kiedy pozbywał się ciała z wystającą ręką z worka i zadzwoniła Rita.
Spodziewałem się chyba czegoś więcej, ale jakoś najgorzej nie było liczę na jakieś rozwinięcie się akcji.
Wydaje mi się też, że Dexter chyba nigdy nie zostanie złapany, a świat nie dowie się o jego mrocznym sekrecie. Jak do tej pory wszyscy, którzy go odkryli szybko kończyli w piachu.

Ktoś wspomniał o BMW, to było jeszcze zbliżenie telefonu z logiem Nokia.

Ocena odcinka 7/10.

[Me Myself and I]

Ktoś wspomniał o BMW, to było jeszcze zbliżenie telefonu z logiem Nokia.

no i miała zieloną/czerwoną słuchawkę odwrotnie niż standardowo (chyba standardowo?)