Skocz do zawartości

Zdjęcie

Sezon 4 Special 6 - The End of Time (2)


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
33 odpowiedzi w tym temacie

Ankieta: Oceniamy odcinek (18 użytkowników oddało głos)

Oceniamy odcinek

  1. 10 (15 głosów [88.24%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 88.24%

  2. 9 (1 głosów [5.88%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 5.88%

  3. 8 (1 głosów [5.88%] - Zobacz)

    Procent z głosów: 5.88%

  4. 7 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  5. 6 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  6. 5 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  7. 4 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  8. 3 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  9. 2 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

  10. 1 (0 głosów [0.00%])

    Procent z głosów: 0.00%

Głosuj Goście nie mogą oddawać głosów

#1 psjodko

psjodko

    TIME LORD

  • Moderator
  • 2 337 postów
  • MiastoLeżajsk

Napisano 13.11.2009 - |13:18|

Special 6 - The End of Time (2)

::. GRUPA TARDIS .::


#2 Ogrodnik

Ogrodnik

    Starszy sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 310 postów
  • MiastoPcim Dolny

Napisano 02.01.2010 - |07:32|

Powiem krótko. Z kwadrans szukałem na forum właściwego miejsca do postu, bo przed chwilą skończyłem oglądać odcinek i cały się trzęsę. Bo mnie powaliło to co zobaczyłem na kolana. W skali od 1 do 10 daję 100 !

Było wszystko. Wzruszenia, akcja, efekty... nie mam słów. Kocham Doktora i kocham to, że mi BBC zafundowało taką przygodę.
Nadzwyczajne.
  • 0
Dołączona grafika

#3 sot

sot

    Chorąży

  • Użytkownik
  • 1 492 postów
  • MiastoNibylandia

Napisano 02.01.2010 - |08:47|

Odcinek rewelacyjny, lepszy od części pierwszej, a poprzeczka była ustawiona bardzo wysoko:)

Gra aktorów po prostu fenomenalna - wszystkich aktorów:) Miło było zobaczyć większość postaci która się przewinęła przez serial.

Efekty na bardzo wysokim poziomie.

Ktoś wie kiedy będzie kolejna seria przygód Doctora?
  • 0
To miejsce na twoją reklamę.

#4 Vol 7

Vol 7

    Starszy sierżant sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 242 postów
  • Miastowziąć na rower?

Napisano 02.01.2010 - |13:33|

Na wiosnę tego roku... Tak samo czuję się po obejrzeniu tego odcinka. Było w nim wszystko co najlepsze!

Tylko co się stało z Master'em? Wciągnęło go razem z innymi Panami Czasu do końcowych dni Ostatniej Wielkiej Wojny Czasu?
Swoją drogą - wielka była Gallifray w porównaniu do Ziemi...
  • 0

Dołączona grafika


#5 sot

sot

    Chorąży

  • Użytkownik
  • 1 492 postów
  • MiastoNibylandia

Napisano 02.01.2010 - |13:58|

Na wiosnę tego roku...

To super informacja :)

A co do Mastera to go na pewno jeszcze zobaczymy w takiej czy innej postaci prędzej bądź później :)

Mnie bardziej ciekawi czemu TARDIS zaczęło się palić i generalnie rozpadać przy regeneracji Doctora przecież wcześniej nic takiego się nie działo.
  • 0
To miejsce na twoją reklamę.

#6 mellron

mellron

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 28 postów

Napisano 02.01.2010 - |16:09|

Bardzo dobre zakończenie 10 Doktora, na duży plus pojawienie się, chociaż tylko epizodyczne, głównych towarzyszy. Na minus strasznie trywialne rozwiązanie problemu "sklonowanych" Masterów, za mało czasu na porządne pociągniecie wątku. Zostajemy tez z dwiema nowymi zagadkami co stało się z Masterem, oraz kim była kobieta która stała za Rassilonem.
  • 0

#7 owczarnia

owczarnia

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 399 postów
  • MiastoGdynia

Napisano 02.01.2010 - |17:16|

Oddajcie Tennanta z powrotem, proszę... Przecież ten Smith to jakaś tragedia była.

A sam odcinek rewelacyjny, owczywiście, tylko co z tego :(...


Zostajemy tez z dwiema nowymi zagadkami co stało się z Masterem, oraz kim była kobieta która stała za Rassilonem.

Ta kobieta to matka Doktora. Julie Gardner powiedziała to w Confidentialu.

Użytkownik owczarnia edytował ten post 02.01.2010 - |17:34|

  • 0
::. GRUPA TARDIS .::

#8 Ogrodnik

Ogrodnik

    Starszy sierżant sztabowy

  • VIP
  • 1 310 postów
  • MiastoPcim Dolny

Napisano 02.01.2010 - |18:57|

Na minus strasznie trywialne rozwiązanie problemu "sklonowanych" Masterów, za mało czasu na porządne pociągniecie wątku.

Oczywiscie. Ale pamietajmy ze budżet Doktora nie jest rowny Star Wars (a Doktor miejscami przypominal film Lucasa). Wiec - nie wszystko sie dało, ale ja tego nie uwazam za niedociagniecie. Tak krawiec kraje.....
  • 0
Dołączona grafika

#9 kefir

kefir

    Starszy kapral

  • Użytkownik
  • 318 postów
  • Miastoz Łodzi

Napisano 02.01.2010 - |22:05|

Nie odzywałem się po pierwszej części, żeby ocenić całość. A z całości jestem zadowolony ;] Jedyna rzecz, która mi się nie podobała, to ta końcówka i "żegnanie" się Doktora ze znajomymi. Ale że to faktycznie koniec pewnej ery w serialu, zmieniają nam się główny aktor i główny scenarzysta, mogę przymknąć na to oko ;) No właśnie - aktor. Tennant zawiesił poprzeczkę bardzo wysoko, stworzył niesamowitą postać i mocno się obawiam, czy Matt Smith da radę go zastąpić. Zwłaszcza patrząc po końcówce tego odcinka, która nasuwa podejrzenia, że Doctor Smitha będzie podobny z charakteru do Doctora jego poprzednika. A to nie ma się prawa udać.

A co do End of Time: 10.
  • 0

#10 Obi

Obi

    Moderator

  • Moderator
  • 3 264 postów
  • MiastoWawa

Napisano 03.01.2010 - |22:38|

Już po . I muszę przyznać że drugi odcinek nieco słabszy niż pierwszy . Co nie oznacza że zły . Powiem szczerze że myślałem że coś jeszcze powróci , chociaż pokazanie Władców jako tych złych , to ciekawy pomysł . Zupełnie bym się nie spodziewał , tym bardziej że każdy doktor dobrze ich wspominał.
10/10 ode mnie .

PS. może ktoś wie coś więcej na temat pozostałych zagrożeń uwiezionych w bańce czasu .

PS2 . No i tak , sobie myślę że jednak jeszcze zobaczymy się z Rassilonem i resztą Władców .
Dołączona grafika
Dołączona grafika

#11 owczarnia

owczarnia

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 399 postów
  • MiastoGdynia

Napisano 03.01.2010 - |23:10|

Na minus strasznie trywialne rozwiązanie problemu "sklonowanych" Masterów, za mało czasu na porządne pociągniecie wątku.

Oczywiscie. Ale pamietajmy ze budżet Doktora nie jest rowny Star Wars (a Doktor miejscami przypominal film Lucasa). Wiec - nie wszystko sie dało, ale ja tego nie uwazam za niedociagniecie. Tak krawiec kraje.....

A mnie się w ogóle wydaje, że to wcale nie było ani niedociągnięcie, ani minus związany z budżetem. To było wręcz genialne! Doskonałe ukazanie siły Władców Czasu, jednym gestem ich szefo (przez co pokazał, że nie na darmo tym szefem został) skasował "wielki i genialny" plan Mastera, po prostu jednym ruchem ręki. Duże wrażenie, lepsze niż milion nie wiem jak spektakularnych bitew. Tak ja uważam.

Użytkownik owczarnia edytował ten post 03.01.2010 - |23:11|

  • 0
::. GRUPA TARDIS .::

#12 Szamanka666

Szamanka666

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 18 postów
  • MiastoŚląsk

Napisano 04.01.2010 - |10:40|

Ta kobieta to matka Doktora. Julie Gardner powiedziała to w Confidentialu


Możesz mi powiedzieć w którym to miescu było powiedziane?
Bo oglądałam wczoraj oba odcinki Confidential i nie zauważyłam tego :/
  • 0

#13 Magnes

Magnes

    Sierżant sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 195 postów
  • Miastowiocha na Śląsku

Napisano 04.01.2010 - |11:17|

Za pierwszym razem miałem mieszane uczucia, obejrzałem drugi raz i bardzo mi się podobało. "I don't want to go".
  • 0
http://magory.net - moja strona

#14 owczarnia

owczarnia

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 399 postów
  • MiastoGdynia

Napisano 04.01.2010 - |17:54|

Ta kobieta to matka Doktora. Julie Gardner powiedziała to w Confidentialu


Możesz mi powiedzieć w którym to miescu było powiedziane?
Bo oglądałam wczoraj oba odcinki Confidential i nie zauważyłam tego :/

Mój błąd, za bardzo zawierzyłam Wikipedii, sama później oglądając Confidentiala zachodziłam w głowę, gdzie też ona to powiedziała. Ale to jest matka Doktora, co pojawiło się w "poprawionej" wersji opisu tego odcinka na Wiki, tym razem ze źródłami:

One of the two dissident Time Lords, described as "The Woman" in the credits, visits Wilf on several occasions, appearing and disappearing in unexplained ways. When she lowers her arms to stare at the Tenth Doctor he appears to recognise her, but when later asked by Wilf about her identity, he evades the question. British newspapers The Daily Telegraph and The Daily Mail identified the character as the Doctor's mother as early as April 2009.

Źródło 1
Źródło 2
  • 0
::. GRUPA TARDIS .::

#15 Magnes

Magnes

    Sierżant sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 195 postów
  • Miastowiocha na Śląsku

Napisano 05.01.2010 - |10:51|

Nie ma pewności, że to jest matka Doktora. Wprawdzie jedna z producentek tak powiedziała, RTD odmówił odpowiedzi na to pytanie.
Wszelkie teorie i analizy są w tym artykule: http://bagno.wieza.o...d_of_Time_-_io9
  • 0
http://magory.net - moja strona

#16 owczarnia

owczarnia

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 399 postów
  • MiastoGdynia

Napisano 05.01.2010 - |14:52|

W artykule jest jedynie napisane, że Davies był "o wiele bardziej tajemniczy w tej kwestii", nie że odmówił odpowiedzi. Jak dla mnie to mocno naciągane te teorie wszystkie (a już te analizy o rzucaniu spojrzeń na Donnę, jej matkę i dziadka po prostu mnie rozśmieszyły). O Romanie też myślałam sama, ale Doktor najwyraźniej znał tę kobietę, a w przypadku Romany raczej by jej nie rozpoznał - a) postarzała się bardzo, b ) wygląda w ogóle już zupełnie inaczej, bo się zregenerowała. Ponadto mogli wziąć wówczas odtwórczynię roli Romany, a jednak tego nie zrobili (o czym zresztą wspomina również Twój artykuł). Natomiast matka Doktora wyglądałaby dokladnie tak samo, jak tuż przed śmiercią, czyli tak, jak ją zapamiętał. Należy też wziąć pod uwagę fakt, że Russell T. Davies nie będzie już pisał odcinków Doktora, żadnych, o czym wyraźnie i otwarcie mówi, więc nie otwierałby żadnych nowych wątków. Wręcz odwrotnie, podomykał wszystko, o czym także mówi, nawet w Confidentialu.

Edit: rozbawiło mnie też, że artykuł poświęca caaaaały długi paragraf na domysły odnośnie Rassilona (czy to aby NA PEWNO był on), podczas gdy Davies wyraźnie o tym mówi w Confidentialu (i tym razem już na pewno, sprawdziłam: 15:15, Right at the end, the Master has found a greater enemy than the Doctor in Rassilon, the Lord President...)

Użytkownik owczarnia edytował ten post 05.01.2010 - |14:59|

  • 0
::. GRUPA TARDIS .::

#17 Magnes

Magnes

    Sierżant sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 195 postów
  • Miastowiocha na Śląsku

Napisano 05.01.2010 - |15:06|

Należy też wziąć pod uwagę fakt, że Russell T. Davies nie będzie już pisał odcinków Doktora, żadnych, o czym wyraźnie i otwarcie mówi, więc nie otwierałby żadnych nowych wątków. Wręcz odwrotnie, podomykał wszystko, o czym także mówi, nawet w Confidentialu.


Podomykał wszystko? Chyba oglądałeś inny finał. Otwarte wątki były zapewne omówione z Moffatem i może były jego pomysłem. A czy artykuł śmieszny - przekonamy się w przyszłości. W kwestii Ood moim zdaniem okaże się bardzo bliski prawdy.
A znaczące rzucanie spojrzeń właśnie przez zmienianie ujęcia kamery to stary trik filmowy, więc mógł nieprzypadkowo tam wystąpić.

Użytkownik Magnes edytował ten post 05.01.2010 - |15:08|

  • 0
http://magory.net - moja strona

#18 owczarnia

owczarnia

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 399 postów
  • MiastoGdynia

Napisano 05.01.2010 - |15:54|

Oglądałaś. Zapewniam, że ten sam finał oglądałam. I to kilka razy :).

Oglądałam również Confidentiala, w którym Russell mówi o tym, że żaden z bohaterów już raczej nie powróci (a przynajmniej nic mu o tym nie wiadomo), ponieważ Moffat ma aż zanadto pomysłów na własnych, a Julie dobrą chwilę rozwija się na temat tego, jak to chcieli wszystko domknąć, żeby Moffat miał czysty start. Czytałam też z pięć wywiadów z Russellem, gdzie w każdym z nich podkreśla, iż jego era minęła, Moffat zaczyna teraz wszystko od nowa i wszystko po swojemu.

Jak kto lubi, niech sobie gdyba, mnie to osobiście raczej bawi.
  • 0
::. GRUPA TARDIS .::

#19 Magnes

Magnes

    Sierżant sztabowy

  • Użytkownik
  • 1 195 postów
  • Miastowiocha na Śląsku

Napisano 06.01.2010 - |08:35|

Oglądałaś. Zapewniam, że ten sam finał oglądałam. I to kilka razy :).


Sorry za pomyłkę, a z tym oglądaniem, to żartowałem oczywiście. :) Czasem ludzie mają zupełnie różne wrażenia. Ja tam RTD nie wierzę. Myślę, że podłożyli w zgodzie z Moffatem kilka motywów na przyszłość - tak jak wcześniej podłożyli River Song. No i gdybanie jest czasem lepsze od oglądania, szczególnie, jak do oglądania nic nie zostało. :D

Użytkownik Magnes edytował ten post 06.01.2010 - |08:36|

  • 0
http://magory.net - moja strona

#20 LunatiK

LunatiK

    Sierżant

  • Użytkownik
  • 764 postów

Napisano 06.01.2010 - |13:02|

Ta rękawica prezia to nie jest czasem ta sama co w Torchwood sprawiła że jeden z członków (nie pamiętam który) stał sie NieCałkiemUmarłym?

Użytkownik LunatiK edytował ten post 06.01.2010 - |13:03|

  • 0
Kapitan Bomba - Idealny SF :P

Dołączona grafika




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych