25 odpowiedzi w tym temacie

[biku1]

[Dellirium]

Najlepszy odcinek EVER.Dawno tak sie nie usmialem , genialne pariodie Grey's Anatomy , Survived a Japanese game ? , "Ive got herpes" , csi miami , knight rider.
haha

10/10 , z czystym sumieniem.

[Rydzu_SSJ]

Tak się robi dobre parodie. Tak się robi dobry serial. Tak się robi Supernatural .

[Toudi]

Dzięki końcówce, wyszedł bardzo dobry odcinek. Nie żeby parodiowanie innych seriali mi się nie podobało, ale nie pasowało za bardzo do serialu. No jak się okazało, że Sam jest KITTem, było spoko, szkoda, że trochę bardziej nie przyłożyli się do animacji KITTa, Ale to takie moje narzekanie. Za to Impala jest trzecim najlepszym KITTem. I bije na głowę tego Forda, co teraz mieli.

No i potem finał. Ładny powrót do głównego wątku. Trochę się wyjaśniło. I trzeba przyznać, że ładnie szyją tą historię. Ciekawe czy kiedyś zobaczymy całą rodzinę Michała i Lucyfera? Czy tak tylko po jednym odcinku się będą pojawiać?

[pancor]

Ładnie, bardzo ładnie - wszystko uklada sie w interesujaca calosc, a ja myslalem ze to znow bedzie jakis filler

[Pavlus]

10/10 po prostu świetny odcinek

Parodie innych seriali po prostu genialne szczególnie csi i grey's anatomy . Wyjaśnienie kim jest tak naprawdę Trickster świetnie przemyślne, jak okazało się że jest zbyt potężny to od razu skojarzyłem że musi być archaniołem i od razu wyszło mi że musi być to Gabriel. Co do ostatecznej walki między braćmi trochę już oklepane ale i tak lepiej być nie może. Coś mi się zdaję że rzeczywiście dojdzie do walki między nimi tylko że albo obaj zginą albo Cass w ostatniej chwili odnajdzie Boga i ten przerwie apokalipsę. Albo oba warianty się połączą
W każdym razie z niecierpliwością czekam na finał.

[inwe]

10/10; nie można dać innej oceny ; swoją drogą dobrze, że Trickster, który pojawiał się w serii okazał się archaniołem; postać o takiej mocy spoza schematu IMHO kłóciłaby się z wizją świata z Niebem i Piekłem;

[Kiara]

Dycha

Jedynie gaszenie oleju wodą mi nie pasuje

[Rydzu_SSJ]

Dycha

Jedynie gaszenie oleju wodą mi nie pasuje

Nigdy szczerze mówiąc nic nie gasiłem, ale ogień to ogień, nie? Woda musi działać (no chyba, że sam ogień ma tak wysoką temperaturę, że zamienia ją od razu w parę wodną, no ale bez przesady w tym wypadku).

[Toudi]

Lekkich płynów nie gasi się wodą, bo są lżejsze od wody i sie na niej unoszą (wręcz roznoszą) a ich opary płoną dalej. Ale jako, że tu mamy doczynienia z tak małą ilością cieczy palnej, że woda ze spryskiwacza w końcu to zgasi... (nie ma co się rozlać)

[Kiara]

Właśnie dlatego nigdy nie miałam 5 z chemii.
No to odcinek tym bardziej na 10

[Berith]

Sugeruję dla własnego dobra nie gasić wodą płonącej patelni

Odcinek do 35 minut absolutnie fantastyczny, ale potem... źle dobrany aktor (nie pasuje mi do wizerunku aniołka, raczej do rozkapryszonego dziecka, którym niby jest), powielane po stokroć przesłanie o przeznaczeniu i kilka innych, dziwnych banałów. Nie oceniam, bo to ostatnie kilka minut zepsuło świetny odcinek.

[Quendi]

Tak się robi dobre parodie. Tak się robi dobry serial. Tak się robi Supernatural .

Jak wyżej

[Krusty]

Best Episode Ever!!! Porównywalny tylko z musicalowym Buffy. Eric Kripke nowym Jossem Whedonem.

...panowie od SGU wiecie do kogo na korki się udać.

[Mort]

Best ever to trochę przesada, ale i tak mocna 10.
Nawet jak odcinek jest "wypełniaczem" to i tak nie dość że lekko posuwa akcję do przodu, to jeszcze sam w sobie jest perełką.

No i obśmiałem się jak norka.

Pozdrowienia

[LunatiK]

Odcinek świetny.

Tylko pytanie czy Michał był Triksterem od początku czy też tylko przejął jego ciało.
A jeśli był nim od początku to jak i do czego mu w takim razie Sam

[Shalom]

A odróżniasz Michała od Gabriela?

[Pavlus]

Tylko pytanie czy Michał był Triksterem od początku czy też tylko przejął jego ciało.
A jeśli był nim od początku to jak i do czego mu w takim razie Sam

Po pierwsze nie Michał tylko Gabriel
Po drugie z jego wypowiedzi wydaje mi się że był nim od początku bo jak sam stwierdził zrobił sobie operację plastyczną by inne anioły nie mogły go odnaleźć. Musiał chyba też w jakiś sposób ograniczać swoje moce by się za bardzo nie wychylać

[Banshee]

Frak me dead, to było genialne! Król "zapychaczy". Role model for all. Ociera się o ideał.
Nie sturlałem się z wyra tylko dlatego, że to king size. Parodia Horacego genialna. I to w wykonaniu obu braci. Christine Chatelain i jej "Seriously!? Seriously?!!!" prawie mnie zabiło (seriously, parskanie śmiechem w trakcie przełykania piwa grozi nagłym zgonem).
Plus finał nawiązujący do głównej osi fabularnej sezonu. Dycha i ani grosza mniej!