24 odpowiedzi w tym temacie

[kwiatek]

STRESZCZENIE WKRÓTCE

[niko2003]

Dla mnie, narazie najlepszy Odcinek StarGate, był wątek z poprzedniego odcnika, dresz emocji, jeszcze nigdy tak nie przeżywałem odcinka.

Super, moja pierwsza 10

[jack]

Ciekawy odcinek. Znów podróże w czasie, ale tym bardziej, że w grę wchodzi powrót wstecz. Ale w sumie całkiem niezły. Zaskoczyły mnie różne relacje między ludźmi. No i koniec też całkiem niezły, wręcz zaskakujący. Wszyscy bohaterowie giną. Coś takiego :>

[VindicatoR]

9/10

Bardzo dobry odcinek Wydaje mi się tylko, że wszystkie paradoksy występujące podczas podróży w czasie tak się zamotały, że już nikt nad tym nie panuje...

[zyrekt]

a mi kurde z całej płyty ten jeden odcinek sie nie odpala, grrrrrrrrrrr Ciekawość nie zeżre jak to mozliwe, ze mimo ostrzezenia z przyszłości ziemianie spotkali Ashenów? Ciiiiiiii - nie mówcie. Stane na głowie a odcinek ten oglądne:)

[Platon]

Rewelacja :clap: Oby więcej odcinków trzymało taki poziom, powrócił wątek Ashenów i został rozwiązany w ciekawy sposób. Z drugiej strony gdyby oni inaczej zareagowali na oskarżenie ambasadora i Sam politycy na Ziemi dalej dążyliby do przymierza. Duży plus za adres czarnej dziury i pare "jeszcze gorszych"

9

[Ronni]

na plus zaliczam badanie historii upadlego miasta
kolejny + to cala masa humoru w wykonaniu RDA, dobrze dobrany aktor grajacy ambasadora - szybko budzi sympatie i szkoda ze zostal na palnecie
znowu mamy zakonczenie ktore daje mozliwosc kontynuowania tego watku i tez chcialbym ( tak jak Tollan) jeszcze zobaczyc Ashenow w sg1
trzymajacy w napieciu odcinek zagadka do rozwiazania no odcinke miodzio
prawie ideal 9,5

[Dooku]

No, kolejny dobry odcinek, bo martwiłem się że ten sezon będzie kompletnie nieudany. Kontynuacja wątku, którego kontynuacji się nie spodziewałem. Właściwie można by go skończyć, a tu takie zaskoczenie. Świetnie, że znów pojawiła się złowieszcza rasa siejąca terror biologiczny.

Okazuje się, że Ziemia nie miała być jedyną w ten sposób wykończoną planetą.

I świetny Bonin

9.

[DonBolano]

Ja naprawde nie wiem, po czym Daniel poznał, że ten budynek jest budynkiem publicznym hehe

[elam]

swietnie oglada sie ten odcinek, kiedy pamieta sie co wydarzylo sie w "2010". szczyt perwersji
Aschenowie paskudni, mam nadzieje, ze trafili na czarna dziure
senator Kinsley jeszcze paskudniejszy, szkoda, ze nie zabral sie z nimi

tylko Sam jakos tak od poczatku robila slodkie oczy do senatora, jak jakas pensjonarka
9/10 bo naprawde fajny

[frej]

tylko Sam jakos tak od poczatku robila slodkie oczy do senatora, jak jakas pensjonarka
9/10 bo naprawde fajny

Nie do senatora, ale do ambasadora... co do samego "robienia oczu", no cóż... miłość od pierwszego wejrzenia

Odcinek niesamowity, ale daję 10/10 za samo tylko "Pierwszy to adres czarnej dziury, a następne coraz gorsze" hahaha Aschenowie mają za swoje

Użytkownik frej edytował ten post 22.12.2006 - |01:39|

[Lulu]

Jak dla mnie bomba
Po '2010' mialam poczucie, ze za malo napisali w notatce, a tu, prosze, niby malo, ale koniec koncow wystarczylo.

No i majac w pamieci '2010' pozostawienie na planecie ambasadora (oraz ogolnie ogladanie calej jego relacji z Sam) smutne... ale coz... scenarzysci konsekwentnie usuwaja konkurencje Jacka

[elam]

szkoda tylko, ze i tak nic z tej usunietej konkurencji nie wychodzi..

[Pawel]

Bardzo fajne nawiązanie do odcinka "2010" z poprzedniego sezonu. Zablokowali jedną planetę to i tak spotkali tą rasę na innej. Bardzo fajnie się oglądało ten odcinek. Przez moment już myślałem że historia się powtórzy, ale jednak udało się odkryć prawdziwe zamiary Ashenów.
Ocena: 9.5/10.

[kefir]

Świetny odcinek! No ale do ideału trochę zabrakło, dlatego 9,5.

Bardzo się cieszę z kontynuacji wątku Aschenów, liczyłem na nią, ale nie pomyślałem, że dane będzie mi ją ujrzeć tak szybko. Końcówka dość przewidywalna, wolałbym gdyby rozciągnęli ten wątek na następny odcinek... No ale czepiać się już nie będę, bo nie ma czego - naprawdę świetny ep.

[Atlantis]

Hmm... Całkiem fajne nawiązanie do A. C. Clarke'a - właściwie nawiazanie było już w 2010, ale tutaj wyjaśnili na wypadek gdyby ktoś nie załapał. Clarke w Odysei Kosmicznej 2010 opisał przemianę Jowisza w gwiazdę przez zaawansowaną rasę obcych, a może "Boga" (w każdym razie tych od monolitu - dlaczego oni mi się z ascendentami kojarzą? ;P). Spodziewałem się, że robiąc odcinek będący kontynuacją i do tego również nawiązujący do twórczości tego pana zamieszczą jakieś nawiązanie do 2001 właśnie... Niestety...

Szkoda, że nie było więcej odcinków o Aschenach. Może jakieś 2061 albo 3001 jeśli już kontynuować tradycję Clarke'owskich tytułów? ;P

[Beliskner]

» Click to show Spoiler - click again to hide... «

W piątym sezonie jest odcinek "2001" w którym Ashenowie pojawiają się podobnie

Beliskner: LOL to jest temat o odcinku 5x10 2001

Ale wtopa... Powinienem dokładniej czytać tematy.

Użytkownik Beliskner edytował ten post 17.04.2007 - |18:30|

[Shalom]

Beliskner: LOL to jest temat o odcinku 5x10 2001

[Azon]

Ha, bardzo dobry odcinek, wręcz świetny. Nie spodziewałem się kontynuacji 2010. Już pierwsze sceny napawają obawą gdy pada słowo "Aschenowie", dalej też nie ma kolorowo. Moim zdaniem zbyt prędko odkryto podstęp. gdyby udało im się to w ostatnich minutach, albo nie rozgryźli tego w tym odcinku (lecz ze dwa później) byłoby o wiele ciekawiej. W każdym razie kilka tekstów świetnych, nie mogę sobie teraz przypomnieć wszystkich (2:25!), ale dwa zapadły mi w pamięć. Słowa "Mellona": "Zobaczycie, że potrafimy być bardzo cierpliwi", ależ to perfidne, podobnie zresztą słowa Jack-a o czarnej dziurze i jeszcze gorszych. Ogólnie miłe wrażenie po obejrzeniu odcinka, daję 9,5/10.

[Alice17]

9/10
Końcówka była rozbrajająca Jack i ta jego czarna dziura Biedna Sam się poobijała :/
Początek był intrygujący, faktycznie troche za wczesnie odkryli podstęp ale od czego ma się naszego Daniela
Swoją drogą ciekawe czy Aschenowie wpadli w tę dziurę(Kinsley by mógł razem z nimi xD) ?
Co do usuwania konkurencji Jack'owi to popieram