Skocz do zawartości

Zdjęcie

Odcinek 071 - S04E01 - The Beginning of the End


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
332 odpowiedzi w tym temacie

#1 Hans Olo

Hans Olo

    Lost Moderator

  • Lost Moderator
  • 2 394 postów
  • MiastoPoznań

Napisano 29.01.2008 - |23:13|

4x01: The Beginning of the End (Charlie)

Scenariusz: Damon Lindelof, Carlton Cuse
Reżyseria: Jack Bender



Emisja ABC: 31.01.2008
  • 0

BSG s04e10 - "Oh, Earth...hmm we got frakked out" 


#2 kwiatek

kwiatek

    FLOWER POWER

  • VIP
  • 2 530 postów
  • MiastoOpole

Napisano 01.02.2008 - |05:49|

Mamy Lost.S04E01.HDTV.XviD-XOR :)
Po niekompletnym przypominaczu od XOR miałem pewne obawy, ale wygląda, że jest OK.
Cytrynki?
Samochód.
Drink.
Hurley.
Sześcioro wróciło...
Znowu przyszłość.
Woda się komuś przywidziała?
Lock zniknął...
Everyone who stays here will die...
Koniec 150mln $, wolność, canonball...
I'm sorry brother (Charlie nie żyje)...
Naomi is gone... - dzień żywych trupów?
Best out of seven, visitor, episode, upgrade, ... are they still alive?
Lost?
Kate wybrała najlepszą drogę?
Zmiana sygnału, śmierć...
Teleportująca się chatka?
Połączenie...
Charlie...
Proof it :)
They need You...
It's not loaded...
If You wanna live, You need to come with me...
...surviving...
Ball, Jack, beard, ...if I was gonna tell..., a powiesz, wygrałeś, przepraszam...
Water under the bridge... It wants us to come back...
Helikopter, spadochroniarz :)
Koniec.
  • 0
Master of possimpible ;)

#3 Remoo

Remoo

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 11 postów
  • MiastoUSA

Napisano 01.02.2008 - |06:33|

Lekki spoiler ;) ... ja mam mieszane odczucia, byc moze wynikajace z braku ciaglosci (jednak dlugi odstep miedzy seria 3 i 4 nie pomaga). Moim zdaniem odcinek niewiele wniosl i brakowalo mi napiecia i nerwowego oczekiwania co dalej ... oczywiscie zakonczenie do bolu przewidywalne i trzeba czekac na nastepny odcinek. Ocena: 7/10
  • 0

#4 Gaw

Gaw

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 18 postów

Napisano 01.02.2008 - |07:01|

Nikt się chyba nie spodziewał, że zobaczymy coś innego niż zobaczyliśmy - rozeszło się info, że Ben jednak może mieć rację, spotkanie w dżungli, 1 spadochroniarz i to tyle wyspowej części. Chociaż nie czytałem spoilerów, to i tak myślałem, że zobaczymy przynajmniej lądującą ekipę i jakiś ogólny obraz tego, czego możemy się po nich spodziewać. Pozawyspowa część z grubym dała radę. To samo ze znikającą chatką. Gdyby nie to, byłoby 8/10, tak odcinek oceniam na 9.
  • 0

#5 Haes

Haes

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 395 postów

Napisano 01.02.2008 - |09:25|

Nikt się chyba nie spodziewał, że zobaczymy coś innego niż zobaczyliśmy - rozeszło się info, że Ben jednak może mieć rację, spotkanie w dżungli, 1 spadochroniarz i to tyle wyspowej części. Chociaż nie czytałem spoilerów, to i tak myślałem, że zobaczymy przynajmniej lądującą ekipę i jakiś ogólny obraz tego, czego możemy się po nich spodziewać. Pozawyspowa część z grubym dała radę. To samo ze znikającą chatką. Gdyby nie to, byłoby 8/10, tak odcinek oceniam na 9.


LOST Wrócił!! I od razu w swietnej formie.

Odcinek moze i dobry, ale po takim okresie wyposzczenia chcialoby sie czegos naprawde wyjatkowego.

Trzy rzeczy - Woda z weneckiego lustra, Charlie i teleportujaca chatka to byc moze zwidy Hurleya, ktoremu wraca jego chorobsko, a moze cos wiecej.

Dobry motyw z podzieleniem rozbibkow na dwie grupy. Czekam z niecierpliwoscia na to, co bedzie za tydzien.

Aha i jeszcze cos - policjant mi kogos przypomina. Czy to nie bedzie ten sam gosc, ktory swojego czasu byl partnerem Any-Lucii?

Albo tez mi sie cos zaczyna kielbasic z innym serialem...
  • 0

Wyznawca Latającego Potwora Spaghetti.

 

Obecnie ogląda seriale: Walking Dead (na bieżąco), Mad Men (S02), Desperate Housewives (S01), Big Bang Theory (S06), House of Card (oczekiwanie na nowy sezon).


#6 Lancer

Lancer

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 2 postów

Napisano 01.02.2008 - |10:07|

Aha i jeszcze cos - policjant mi kogos przypomina. Czy to nie bedzie ten sam gosc, ktory swojego czasu byl partnerem Any-Lucii?



heh. Przecież sam powiedział że Ana-lucia to jego partnerka. Widzę że oglądasz ze zrozumieniem:)
  • 0

#7 Metalfish

Metalfish

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 406 postów
  • MiastoRybnik

Napisano 01.02.2008 - |10:17|

Kapitalny odcinek ;) Na razie muszę sobie wszystko ułożyć w głowie. Później troszkę dogłębniej przeanalizuje sobie odcinek. 9/10 Brak 10 za odrobinę przewidywalności jeśli chodzi o działania na wyspie i nie rzucające na kolana zakończenie. Ale naprawdę jeden z lepszych odcinków Lost w ogóle.

Tym razem nie zaczęło się od oka :P

hmm już wiemy o co chodziło z liczbą 6 w trailerach (btw koniec z ich oglądaniem znowu :P Bo za dużo w nich widziałem.) Widzieliśmy też oko Jacoba po raz drugi... Ale kto za nim się kołysał? Christian? Chyba tak.

Użytkownik Metalfish edytował ten post 01.02.2008 - |10:28|

  • 0
...and Justice for All!

#8 Haes

Haes

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 395 postów

Napisano 01.02.2008 - |10:21|

heh. Przecież sam powiedział że Ana-lucia to jego partnerka. Widzę że oglądasz ze zrozumieniem:)


No cóż, widocznie mi ta kwestia umknęła. Oglądanie in inglisz to nie to samo co z napisami, chociaz moje zdolnosci wciaz sie poprawiaja. Tak czy owak, sprawe mamy wyjasniona.

I jeszcze cos - mamy Christiana Shepharda bawiacego sie w Jacoba. Co u licha?

Użytkownik Haes edytował ten post 01.02.2008 - |10:23|

  • 0

Wyznawca Latającego Potwora Spaghetti.

 

Obecnie ogląda seriale: Walking Dead (na bieżąco), Mad Men (S02), Desperate Housewives (S01), Big Bang Theory (S06), House of Card (oczekiwanie na nowy sezon).


#9 Tajemnicza_Wyspa

Tajemnicza_Wyspa

    Chorąży

  • Użytkownik
  • 1 430 postów
  • MiastoKraków

Napisano 01.02.2008 - |11:23|

Pytania po odcinku:
- dlaczego Naomi skłamała, przecież do swoich na statku mogła powiedzieć, że oberwała nożem, ponadto - jak z taką raną weszła na drzewo?
- o co chodzi z tym przestrajaniem telefonu? Przecież jak była rozmowa w finale sezonu 3, to Minkowski nie nudził, że sygnał jest słaby... :blink:
- Hurley przeprasza Jacka, że poszedł z Lockiem, a nie z nim? Dlaczego?
- No i wizja z Charliem - Umarłem, ale tu jestem - brr, aż ciarki przechodzą. "Oni cię potrzebują" - Kto? Ci co zostali?
- "CO" chce, żeby wrócili na wyspę? [o czym na koniec flasforwarda mówi Hurley do Jacka - ma ktoś dokładny transcript tego zdania?]

Wygląda na to, że ten ff rozgrywa się przed ff z 03x22, Jack dopiero zapuszcza brodę ;) I jeszcze nie spotkał się z "czymś", co zmusza, by wrócili na wyspę [dlatego Hurleya prześladują wizje?], bo twierdzi, że nie wróci.

Zdecydowanie najbardziej podobała mi się "wizja" w chatce... :lol:
  • 0
"If it is man's outward journeys that have brought us to this precarious place in time, it is the inward journey that will set us free."

#10 Santiago

Santiago

    Kapral

  • Email
  • 170 postów
  • MiastoThe Swan

Napisano 01.02.2008 - |11:40|

Lost wrócił! :)

Najbardziej mnie dziwi :
Dołączona grafika


Skoro Charlie jest martwy, czemu ten koleś go widział?
Co do Hurleya, to wydaje mi się, że powraca mu choroba. Świetnie zrobione.
  • 0
"If we can't live together, we're gonna die alone."

#11 Jonasz

Jonasz

    Generał

  • Użytkownik
  • 4 028 postów
  • MiastoWroclaw

Napisano 01.02.2008 - |11:51|

Aha i jeszcze cos - policjant mi kogos przypomina. Czy to nie bedzie ten sam gosc, ktory swojego czasu byl partnerem Any-Lucii?

Ten poliocjant to Big Mike - partner Any-Luci i sam o tym powiedzial i wypytywal sie Hurliego czy wie cos o jej losie. Hurley sklamal, ze nie.

Odcinek neisamowity. Dzieje sie okropnie duzo. Wszytsko chaotyczne, ale to taki kontrolowany chaos.
Epozod ma dziwny klimat, cos z tajmniczosci poczatkow Losta. Mysle, ze czaka nas naprawde niezla jazda pzrez nastepne 8 tygodni.

Lost wrócił! :)

Najbardziej mnie dziwi :

Skoro Charlie jest martwy, czemu ten koleś go widział?
Co do Hurleya, to wydaje mi się, że powraca mu choroba. Świetnie zrobione.

Juz wczesniej na wyspie mielismy zbiorowe halucynacje lub raczej zjawy pokazywaly sie grupie np. kon Kate, ktorego widzial i Sawyer. Tym razem to w realu, co jednak nieiwele zmienia.

Użytkownik Jonasz edytował ten post 01.02.2008 - |11:54|

  • 0
I know what I like, and I like what I know.
Genesis

#12 Piecho

Piecho

    Szeregowy

  • Użytkownik
  • 33 postów

Napisano 01.02.2008 - |11:51|

LOST nareszcie powróciło :)
Odcinek całkiem fajny kilka ciekawych spraw , FF - uważam że dobry pomysł na podkręcenie akcji\
Sceny z Jacobem :D Locke chyba coraz bardziej pogłebia swoja wiedzę o wyspie i czy to nie była przypadkiem jego twarzyczka w oknie ta której tak przestraszył sie hurley ? No i właśnie biedny Hurley znowu do psychiatryka wrócił ... ciekawy ten motyw z Charliem (prove it) chociaz Dave również udowodnił mu że jest na wyspie rzucając do kokosem.
Bardzo ciekawe jest co dopadło Jacka że tak się załamał i chciał wrócić na wyspe ?
Jak ktoś już słusznie napisał zakończenie do przewidzenia, ale i tak z niecierpliwością czekam na następny odcinek!
  • 0

#13 Yona

Yona

    Kapral

  • Użytkownik
  • 243 postów

Napisano 01.02.2008 - |11:53|

Przez cały odcinek czułam, że to pozcątek czegoś większego ;). Taki właśnie Beginning of the End :).
Santiago, ten facet też mógł być wizją Hurley'a.
Zresztą, sama nie wiem...
Ale odcinek naprawdę niezły. A Jack jak zwykle mnie tylko denerwował ;P.
  • 0

#14 Metalfish

Metalfish

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 406 postów
  • MiastoRybnik

Napisano 01.02.2008 - |12:09|

Skoro Charlie jest martwy, czemu ten koleś go widział?
Co do Hurleya, to wydaje mi się, że powraca mu choroba. Świetnie zrobione.


Być może ten koleś eż nie istnieje. :P

Troszkę więcej, ale w skrócie, bo nie chcę mi się dużo pisać ;p Tym razem nie zaczęło się od oka :) Sześć osób powróciło z wyspy... hmm. Kto jeszcze oprócz Hugo, Jack i Kate? 3 niewiadome. Widzieliśmy też oko Jacoba po raz drugi... Ale kto za nim się kołysał? Christian? Chyba tak. Choroba Hurleya wraca... Być może już na wyspie, bo poza wyspą widzieliśmy go z Charliem... I co to za koleś do niego przyszedł do psychiatryka.

Cały ff jest na bank przed ff z finału 3 sezonu (Jack nie ma zarostu, no i jak widzieliśmy w otwierającej scenie powoli się zaczyna przygoda z alko) Zaczynam się zastanawiać czy to nie Hugo był w trumnie z finału. Teraz chciał wrócić. Później Jack...

Działania na wyspie były troszkę przewidywalne. Wykształciły się dwa obozy. Jacka i Johna. Wydaję się, że lud powinien iść za łysolem, ale w ff Hugo mówi do Jacka, że powinien z nim iść. Dziwne. Nie oznacza to jednak jednoznacznie, że ci co poszli z Johnem popełnili błąd. Być może Hugo miał na myśli to, że gdyby poszedł z doktorem to pomógł by ocalić jakieś istnienia.

Jonasz ma rację. Wyglądało na spory chaos. Ale to sprawiało wrażenie (jak dla mnie), że akcja toczy się ość wartko i nie było nawet nudnej sekundy.

btw wydaję się, że ff i akcja poza wyspą nie zakończą serialu. Będzie pewnie jeszcze kom bak :P Tylko po co ciągle nie wiemy. Pewnie sporo z rozbitków jeszcze tam żyje, bo po cóż innego?

I jeszcze jedno trochę zdziwko jak jednak Jack nacisnął spust. Widać, że jego gniew na Johna przebił jego dobrą naturę.
  • 0
...and Justice for All!

#15 hydro2

hydro2

    Starszy szeregowy

  • Email
  • 87 postów

Napisano 01.02.2008 - |12:12|

Ale sie ciesze, ze nie widzialem zadnych spoilerow. Przez to napewno odcinek ocenie wyzej niz 7/10 :P
  • 0

#16 Grzebul

Grzebul

    Sierżant

  • VIP
  • 741 postów
  • MiastoTrójmiasto

Napisano 01.02.2008 - |12:18|

W sumie spodziewałem się czegoś.. hm.. lepszego.

Eh, wręcz zawiedziony jestem. Ale faktycznie, dobry początek by dalej rozkręcać konkretną hardkorową lostową jazdę.

Hugo znowu zeschizowany.
Czy chatka Jacoba to był schiz, czy może ona jest czymś jakby magic boxem? Locke CHCIAŁ to zobaczyć, więc zobaczył, Hugo chciał by zniknęło, więc chatka znikła?

I Jack ostro pojechał. Ze 2 razy spust na Locka nacinął...

Odcinek taki se, bez rewelacji. FFki są fajne, a na wyspie tak po prawdzie to nic się nie dzieje ciekawego... :(

A i jeszcze jedno. W napisach początkowych było napisane "Harold Perrineau". Ktoś go widział...?

Użytkownik Grzebul edytował ten post 01.02.2008 - |12:19|

  • 0

#17 Santiago

Santiago

    Kapral

  • Email
  • 170 postów
  • MiastoThe Swan

Napisano 01.02.2008 - |12:23|

A i jeszcze jedno. W napisach początkowych było napisane "Harold Perrineau". Ktoś go widział...?




To jest obsada główna całego sezonu, z tego co wiem. W tym odcinku go nie było.
  • 0
"If we can't live together, we're gonna die alone."

#18 Metalfish

Metalfish

    Plutonowy

  • Użytkownik
  • 406 postów
  • MiastoRybnik

Napisano 01.02.2008 - |12:25|

A i jeszcze jedno. W napisach początkowych było napisane "Harold Perrineau". Ktoś go widział...?


Też to zauważyłem i przez to już myślałem, że facet który zeskoczył na wsypę to będzie Michael. Ale się nie pojawił :P
  • 0
...and Justice for All!

#19 Santiago

Santiago

    Kapral

  • Email
  • 170 postów
  • MiastoThe Swan

Napisano 01.02.2008 - |12:35|

Dołączona grafika


A co sądzicie o tym? O co może chodzić Charliemu? Ps. Świetna scena! :)
  • 0
"If we can't live together, we're gonna die alone."

#20 Grzebul

Grzebul

    Sierżant

  • VIP
  • 741 postów
  • MiastoTrójmiasto

Napisano 01.02.2008 - |12:45|

Hugo rysuje w tym parku za zakładem eskimosa przy igloo.
Gdzie my go widzieliśmy? To rysunek Micheala, Walta? Scena z komiksu? Gdzieś to widziałem na bank...!
  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych