gratuluję ;]bardzo często się zastanawiam.
hmm a to ciekawostka.te "miliony" w nie grających to w 95 % japończycy !
czyli producenci utrzymują całą mase serwerów dla europy obu ameryk i australii łącznie tylko dla 5% graczy? tak?
khm mówiłeś coś o zastanawianiu się nad tym co piszesz czy mi sie wydawało? ;/
BTW: NAWET jeśli to prawda choć wątpie to człowieku - co Ty w ogóle próbujesz mi powiedzieć? że to że w te gry grają japończycy to znaczy że te gry są złe? a czymże różnią się ci japończycy od nas? dlaczego są gorsi? dlaczego przekreślasz gry które mogą im sie podobać? odjęło mi mowe jak zobaczyłem taki absurd...
naprawdę ZASTANÓW się zanim coś napiszesz.
można wiedzieć co to ma do rzeczy?oza tym do twojej wiadomości, ludzi i klanów grających w najlepsze FPS-y jest zapewne równie dużo jeśli nie więcej niż tych grających w mmorpg...
dla Twojej wiadomości ludzi grających w karty też jest więcej niż tych grających w mmorpg. czy to czyni gatunek mmorpg bezwartościowym i nudnym?
jak to było z tym zastanawianiem się...?
cóż przynajmniej związany z tematem (nie jak Twoje o FPS-ach, lub mocno wątpliwe dane na temat narodowości graczy).mmorpg tak, bo gra w to dużo ludzi....Fascynujący argument.
i nie wiem czy coś z oczkami nie tak czy może czytanie ze zrozumieniem zawodzi bo nie jest to mój jedyny argument. polecam przeczytać mój post jeszcze z raz lub dwa może coś się rozjasni.
i tak, jest to sensowny argument. gdyby gatunek ten nie cieszył się powodzeniem nie grałoby w tego typu gry tyle osób. to jest fakt. z faktami się nie dyskutuje.
wraz z coraz większą dostępnością internetu rozrywki sieciowe cieszą się coraz większą popularnością. to również jest fakt.
teraz pytanie za 100 punktów. w jakie gry z tego gatunku grałeś i przez jak długo by mieć prawo wygłaszać takie opinie?